Londynek

witam!! uwaga dla wszystkich, ktorzy zamierzaja wyjechac do Londynu i szukaja ofert pracy w gazecie wyborczej. Syn znajomych dzis przyjechal z dwoma kolegami na to ogloszenie - niby do rozlewni piwa pod Londynem! £300 za 1 tydzien + kasa za zalatwienie pracy. Polak, niby posrednik przyjechal po 5 h na Victorie, pokazal im jakies papiery, wzial pieniadze i wsiedli do samochodu. Za rogiem samochod sie zatrzymal, a z zaparkowanego vana obok wysiadlo 3 polaczkow. Pobili ich, zabrali pieniadze i odjechali.
...Brak slow.. Niestety takie rzeczy zdarzaja sie coraz czesciej. Zalosne jest to, ze rodak rodaka potrafi tak zalatwic! Przestrzegam wszystkich. TO SA SCAMY!!!! Szczegolnie kiedy ktos podaje numer komorki i chce od Was pieniadze w 1 dniu, w umowionym miejscu. Najgorsze jest to,ze policja takich spraw ma 1000 wiec tak naprawde to sa bezradni. Niestety ludzie sa naiwni ...Prosze uwazac!!! [/b]

najgorsze jest to ze po 4 latach trabienia o tym w kolo sa jeszcze frajerzy ktorzy sie na to daja zlapac ... zalosne

hej,

wiem to samo powiedzialam ale niestety ludziom sie wydaje,ze tutaj praca i pieniadze leza na ulicy i wszyscy wszystkim pomagaja.. Napisalam ten post,zeby przestrzec tych, ktorzy wierza w cuda;-)

lepiej niech sie wezma za robote bo od codow to juz ekipe mamy

Za rogiem samochod sie zatrzymal, a z zaparkowanego vana obok wysiadlo 3 polaczkow. Pobili ich, zabrali pieniadze i odjechali.

a kamery sa tylko po to zeby sledzic brodatych facetów? nie rozumiem jak policja moze byc bezradna przeciez ta okolica jest naszpikowana monitoringiem i powinni miec juz dawno rejestracje i rysopisy

Zgadzam sie w zupelnosci! Szkoda,ze policjanci tak nie mysla
Powiedzieli ,ze oni maja tysiace takich spraw na glowie.. Moim zdaniem ,jesli to sie rozwinelo na taka skale to TYM BARDZIEJ POWINNI COS Z TYM ZROBIC!!!

Na monitoring nie zawsze mozna liczyć,reagują tylko wtedy gdy im sie zachce chyba,lub kiedy ma kto to ogladać,bo z tego co wiem to brakuje strasznie ludzi na CCTV-operatoe kamer wiec cóż mozna wymagac?

Wiadomo ze nie da sie wszystkiego ogladac na biezaco, ale przeciez to jest nagrywane i przez jakis czas przechowywane. Znajomy mowil ze widzial w Glasgow na ulicach przyciski alarmowe, jak cos sie dzieje to moza powiadomic szybko, ciekaw jestem tylko ile z tego to prawdziwe alarmy a ile zabawy dzieciakow

jesli to prawda, to zaloze sie ,ze co chwile ktos dla zabawy je naciska!!

jakbym mial 10 lat to sam bym naciskal az sie prosi taki guziczek, chociaz cos mi z tego chyba zostalo ...