Strona 1 z 1

Własny biznes w UK - tylko co?

: 05 gru 2014 16:36
autor: Bloom15
Zastanawiam się od jakiegoś czasu nad uruchomieniem własnego biznesu w Londynie. Najlepiej będzie to coś związane z handlem - polski sklep? Ale czy nie jest tego trochę za dużo? W sensie, czy jest jeszcze szansa aby się przebić?

: 08 gru 2014 17:39
autor: krapj
Powiem Ci, że możliwości masz tak naprawdę dużo... sporo moich znajomych prowadzi sklepy z polską żywnością itd. Niektórzy mają już więcej niż jeden. Całkiem dobrze prosperują...

A może jakiś inny asortyment?

Jeden ze znajomych ostatnio otworzył sklep z akcesoriami erotycznymi: perfumy, feromony itd. Podobno dobrze na tym wychodzi...

: 10 gru 2014 16:49
autor: Bloom15
Możesz napisać więcej szczegółów?

: 11 gru 2014 16:10
autor: borek7
Bloom15 pisze:Możesz napisać więcej szczegółów?


Zapoznaj się z tą ofertą: http://online.fliphtml5.com/fbpn/uory/#p=2

Szukają partnerów handlowych do współpracy. Wśród asortymentu znaleźć można perfumy z feromonami, kosmetyki Okradne cie z twoich pieniedzy, nawet nie wchodz, suplementy diety... itd.
Są elastyczni jeżeli chodzi o współpracę bo dają długie terminy płatności, szybką realizację zamówienia, ulotki i materiały reklamowe w języku polskim i angielskim itd. No i co ważne marża wynosi od 100 do 200%. Masz więc dużą przebitkę. Szukaj lokalu i ryzykuj... kto nie ryzykuje ten nie odnosi sukcesu.

: 15 gru 2014 17:59
autor: piterbb
Ej, no dobre warunki widzę oferują... A czy towar i materiały promocyjne itd też dają w języku angielskim? Chodzi o to, aby wyglądało to tak jak typowy angielski sklep.... ?

: 16 gru 2014 17:15
autor: borek7
Tak, dają po angielsku... niczym to się nie różni od angielskich sklepów. Z tego co mi wiadomo, to już są jakieś punkty w UK w którym sprzedają tego typu asortyment i podobno całkiem nieźle na tym zarabiają co niektórzy.

: 18 gru 2014 17:28
autor: Bloom15
Dobra dzięki za info. Kontaktowałem się już wstępnie z nimi.... i rzeczywiście jestem pozytywnie nastawiony.
A co tam, jak się nie zaryzykuje to się nie wygra przecież...