Strona 1 z 1

2 pomocnikow na budowie

: 25 cze 2014 20:52
autor: stevcio
Witam, jest moze jakas dobra firma budowlana co potrzebuje 2 pomocnikow? Ja wraz z kolega chcielibysmy zarobic na okres wakacyjny. Najlepiej w londynie bo mam tam kolege co moglby nam zalatwic przejazd oraz jakies wynajecie pokoju.

: 25 cze 2014 21:02
autor: Usercostam
Załatwić przejazd? To nawet sami biletu kupić nie umiecie? :shock: :roll:

Marno to widzę...

: 26 cze 2014 13:15
autor: stevcio
przejazd w sensie z lotniska....

: 26 cze 2014 13:19
autor: banita
WOW ... chlopcze takich jak wy jest tu ze 2 miliony, myslisz ze ktos bedzie was szukal w Polsce i jeszcze z lotniska wozil? Jakbys mial zostac prezesem duzej korporacji to raczej napewno ale pomocnik na budowie ... no prosze cie, przelacz tv z dobranocki na jakies wiadomosci

: 26 cze 2014 13:27
autor: stevcio
O co Wam ku*wa chodzi!!??
Mam znajomego tam i powiedział, ze jak znajdziemy prace to moze nam zalatwic po znajomosci jakies mieszkanie czy pokoj oraz moze Nas odebrac.
Co w tym ku*rwa dziwnego, ze kumpel oferuje pomoc?

: 26 cze 2014 13:32
autor: Emigrantka
TUMANIE - mieszkanie/dojazd "po znajomosci"?

Puknij sie w czulko, do tego "znajomosci" i "zalatwiania" nie potrzeba.

Pomoc?

Masz znajomego - niech ci POMOZE prace znalezc.

: 26 cze 2014 13:41
autor: banita
stevcio pisze:O co Wam ku*wa chodzi!!??

nic nic nie stresuj sie, przecinki w zlym miejscu :wink:

: 26 cze 2014 13:45
autor: stevcio
Dobra, widze, ze nie porozumiem sie z szara masa...

: 26 cze 2014 18:17
autor: Usercostam
No rzeczywiście, książe będzie pracował na budowie jako pomocnik 8)

Może w Buckingham potrzebują pomocnika? Książe William podobno buduje conservatory

Re: 2 pomocnikow na budowie

: 28 cze 2014 13:03
autor: ironick
stevcio pisze:Witam, jest moze jakas dobra firma budowlana co potrzebuje 2 pomocnikow? Ja wraz z kolega chcielibysmy zarobic na okres wakacyjny. Najlepiej w londynie bo mam tam kolege co moglby nam zalatwic przejazd oraz jakies wynajecie pokoju.


czemu nie szukasz w ogloszeniach, tylko na forum?

btw
byla u mnie kolezanka z nastoletnia corka, kobieta latala juz samolotem, wiec (teoretycznie) powinna sie ogarniac na lotnisku
wyjechalam po nia do luton, bo w londynie byla pierwszy raz, ale chyba uznala za zart jak powiedzialam, ze wracac beda juz same
a ze to jednak nie byl zart to strzelila focha na sam koniec, nawet 'dziekuje' nie powiedziala za goscine, wikt i opierunek (bilety na wszystko same sie przeciez kupily ;) )
jak sie okazalo - nie zginela, dala rade :D

wiec jak widac - sa jeszcze ludzie i taborety, ktorzy chca, zeby ich za raczke prowadzic