Czesc, mam maly problem i licze, ze ktos poradzi mi jak go rozwiazac
Pierwszy raz przyjechalam do UK w lipcu 2012, planowalam tu spedzic kilka miesiecy po maturze i ruszyc w dalsza trase, zeby zwiedzic reszte Europy. Zaraz po przyjezdzie do Londynu otworzylam konto bankowe, ale nie zamierzalam szukac pracy. Po kilku tygodniach wyjechalam i wrocilam pod koniec grudnia.
W styczniu tego roku zdecydowalam, ze zostaje w Angli, w zwiazku z czym postanowilam poszukac pracy. Zaczelam od Job Centre, do ktorego zadzwonilam, aby umowic sie na rozmowe w sprawie NIN. Niestety na spotkanie to nigdy nie dotarlam, gdyz zmuszona bylam wrocic do Polski.
Wrocilam do UK w kwietniu, z zamiarem zostania na stale. Zadzwonilam do Job Centre ponownie, liczac, ze zostanie mi przyznany NIN od reki. Jako, ze bylo to moje drugie podejsce aby dostac NIN, tydzien przed rozmowa w urzedzie dostalam list, w ktorym prosili mnie o dostarcznie dowodu na to, ze pracuje/szukam pracy/jestem zarejestrowana w Job Centre. Stwierdzilam wiec, ze bez sensu isc na ta rozmowe, skoro nie posiadam niczego z powyzszych. Nastepnie sprawy znowu sie skomplikowaly, wrocilam do Polski na kilka tygodni (choroba) i ostatnio wrocilam do Angli.
Tak wiec teraz, na powaznie biore sie za szukanie pracy, tyle, ze jestem w kropce w sprawie tego NINu. Nie wiem teraz, czy nie zrobilam bledu, nie idac na ta druga rozmowe. Wprawdzie nie mialam tych dokumentów, ale powiedziano mi, ze na osoby z dobrym angielskim patrza poblaziwym okiem (nie wiem, czy to prawda).
Prosze o porade, co powinnam teraz zrobic. Wiekszosc pracodawcow wymaga NINu przy przyjmowaniu do pracy. Czy szukac pracy bez NINu i ewentualnie postarac sie o niego po znalezieniu jej (mialabym juz papiery), czy zarejestrowac sie jako poszukujacy pracy (jesli tak, to gdzie?) i wtedy isc na rozmowe w sprawie NIN?
Z gory dziekuje za pomoc
