Londynek

Szukam każdej pracy, jestem z wykształcenia inżynierem z ponad 10 letnim doświadczeniem. Posiadam wysoką kulturę osobistą i świetną motywację.
Jak coś masz to dzwoń 07731552066.....Rozmawiam tylko z poważnymi osobami.

Kris35 pisze:Szukam każdej pracy, jestem z wykształcenia inżynierem .

Kitchen assistant w pizzerni czy barze salatkowym tez pasi?

Kris35 pisze:jestem z wykształcenia inżynierem z ponad 10 letnim doświadczeniem. Posiadam wysoką kulturę osobistą i świetną motywację.
Jak coś masz to dzwoń 07731552066.....Rozmawiam tylko z poważnymi osobami.

po angielsku rozmawiasz z tymi powaznymi osobami?

bo wiesz ze z komunikatywnym to za powaznie (ani z nilkim powaznym) to nie porozmawiasz

Obawiam się, że nikt Ci sensownej pracy nie załatwi. Praca dla inżyniera to nie robota na zmywaku czy w fabryce, trzeba znać język żeby pracować w zawodzie. A jak znasz język to sam sobie znajdziesz robotę jak jestś fachowcem i nie szukaj pośredników bo najwyżej możesz kasę stracić.
Wejdź na strony z pracą i szukaj w swoim zawodzie, następnie dzwoń bezpośrednio na podane telefony, to jedyny bezpieczny sposób innej drogi nie znam. No chyba, że nie znasz języka to wtedy lipa.

BrejkerBrejker pisze:

Kris35 pisze:Szukam każdej pracy, jestem z wykształcenia inżynierem .

Kitchen assistant w pizzerni czy barze salatkowym tez pasi?

Pasuje daj mi do siebie jakieś namiary.

Przeciez on zartowal czlowieku....

Ale po twojej odpowiedzi widze ze nie znasz jezyka wiec te 10 lat doswiadczenia jako inzynier nie ma sie tu nijak do szukania pracy.

Kris35 pisze:Szukam każdej pracy, jestem z wykształcenia inżynierem z ponad 10 letnim doświadczeniem. Posiadam wysoką kulturę osobistą i świetną motywację.
Jak coś masz to dzwoń 07731552066.....Rozmawiam tylko z poważnymi osobami.

Domyslam się, ze absolutnie nie orientujesz się - że inżynier w PL i inżynier w UK, to nie to samo... Tutaj z wykształceniem wyższym i doświadczeniem w zawodzie mógłbyś myśleć o pozycji Project manager lub coś podobnego, jednakże Twoje wyksztalcenie i uczelnia musiałyby być rozpoznawalne i uznawane w UK, no i w szczególnośći JĘZYK - podstawa jakiegokolwiek marzenia o pracy .... Rynek pracy w UK jest przesycony komunikatwnymi profesorami, doktorantami, i magistrami rożnej maści -

E no bez przesady, jak ma doświadczenie i zna się na robocie to może pracować jako inżynier, na dyplom aż tak bardzo nie patrzą. Ale język to trzeba mieć dobry przynajmniej na początku, żeby dobre wrażenie zrobić bo potem w robocie to język techniczny jest prosty a liczą się konkrety, obliczenia, rysunki i inne duperele. A tu inżynierowie nie są aż tak wykształceni jak polacy i często podstawowych rzeczy nie znają, nawet ci po renomowanych uczelniach. Wiadomo specjalistów jest dużo ale dobrych to jest niewielu.

@User - absolutnie nie w temacie jesteś - nie pitol więc od rzeczy i nie wprowadzaj w bląd ludzi - TU W UK INZYNIER nie zajmuje się rysunkami - to robi Progect Manager - taka osoba prawdobodobnie skończyla jakąś szkołę wyższą.....
Inżynier to typowy mechanik z uprawnieniami - czyli papierami pozwalającymi mu na wykonywanie zawodu...Hydraulik z certyfikatem, lub elektryk z certyfikatem.....Język techniczny jest bardzo specyficzny i ma się nijak do tego, ktorym posługuja się przeciętni ludzie - pełen jest skrótów nie zrozumiałych dla szarego Mr Smith'a.....

Rolmopsik pisze: pełen jest skrótów nie zrozumiałych dla szarego Mr Smith'a.....

a tym bardziej dla szareko Pana Kowalskiego...

Ja tak zapytam o mały detal: z wykształcenia inżynierem czego jesteś?

Akurat tu się mylisz bo projektowaniem zajmuje się Design Engineer a Project Manager jest od zarządzania projektem. Ewentualnie od samych rynuków może być CAD Draftsman. A to , że tu na każdego obszymura co umie się śrubsztakiem posługiwać mówią inżynier to nie znaczy, że on jest inżynierem.

@Blondynek - wydaje mi się, że całe nieporozumienie wynika z tego, że "inżynier" w Polsce to po prostu tytuł jaki uzyskujesz na koniec konkretnych studiów. "Engineer" w UK nie ma z takim tytułem nic wspólnego. Kiedy mówię, że engineer jakiś będzie mi w domu coś naprawiał ( a tak nazwiesz np. hydraulika czy też elektryka ), to nie mam na myśli faktu, że osoba ta ma dyplom z odpowiednikiem polskiego inż. ale po prostu, że mnie fachowiec w danej dziedzinie skasuje jak za zboże Tak mi się wydaje przynajmniej. Mogę się mylić. Ja sam mam tytuł inż. ale nikt mnie "engineer" nie nazywa