Londynek

Proszę o krótka poradę. Zamierzałem wyjechać do pracy w Londynie w charakterze kierowcy. Od kilku dni koresponduję meilowo z panem Darkiem. Praca w charakterze kuriera busem po Londynie, głównie w nocy. Otrzymałem druk CRB do wypelnienia i odsyłacz do strony do sprawdzenia czy nie byłem karany. Druki wygladają w miarę wiarygodnie, ale o nazwie firmy kurierskiej ani słowa. O płatnościach na razie nic nie pisze. Czytam posty o naciągaczach i zastanawiam się, czy to ulepszona forma wyciągania kasy..? Proszę o poradę tych, którzy albo dali się nabrać albo w pore uniknęli kłopotów..? Dziekuję z góry za pomoc

Nic o rodzaju kurierki?

Masz byc zatrudniony, czy samozatrudniony?

Placa?

Wprawdzie nie z Londynu ale poczytaj jak wyglada praca dla "panow Darkow "

bardziej na polnoc...

http://www.leeds-manchester.pl/forum/vi ... hp?t=13256

http://www.leeds-manchester.pl/forum/vi ... hp?t=13263

Choc oczywiscie ten pan Darek moze byc OK

Dziękuję za linki, tyle, że teraz mam coraz więcej wątpliwości. Przeglądam to forum i dochodzę do wniosku, że uczciwa praca jest niemal nieosiągalna, a jeżeli już taka jest to jest to niezwykłe szczęście. Nie wiem czy to tylko polska specjalność okradanie siebie nawzajem..? Kiedyś tak rolowali siebie nawzajem u nas ukraińcy, ale jak widzę anglia została opanowana przez armię polskich cwaniaczków. Poduczyli się języka na wyspach i teraz spijają śmietankę rolując świerzaków. Smutne to bardzo. Wracając do zasadniczego tematu... hm... pogubiłem się.. Po co sprawdzanie zatrudnienia, karalności itp jeśli chce się wykorzystać kierowcę i prawie nic nie zapłacić..? Przecież tak naprawdę chyba chodzi o jak najszybsze zatrudnienie i ściąganie kasy za jego pracę...? Niech mi ktoś odpowie. Czy w Londynie, Anglii jest uczciwa praca dla kierowców..? I jakie należy przedsięwziąć kroki żeby nie zostać rolowanym na starcie...? Z kim współpracować w poszukiwaniu pracy i czy wogóle taki wyjazd ma sens, pomijając względy edukacyjne bo każdy wyjazd czegoś uczy...? Przy okazji pozdrawiam wszystkich draiverów którym się udało i są zadowoleni ze swojej pracy.

Tak jak pisałem wcześniej praca jako kurier. Głównie jazda nocna - Londyn i okolice. Samozatrudnienie. Po przeczytaniu linków przestaję już wierzyć w to wszystko. Pozdrówka