Londynek

WITAM SERDECZNIE

NIE WIEM JAK TO NAPISAC ZNACZY NIE UMIEM SOBIE TEGO PUKLADAC W GLOWIE JAK MOZE DO CZEGOS TAKIEGO DOJSC NO ALE DO RZECZY

OTOZ PRACOWALEM W PEWNEJ AGENCJI PRACY TYMCZASOWEJ KTORA PROWADZI POLKA I PRZY PODPISYWANIU UMOWY O PRACE PODPISALEM TEZ PAPIEREK ZE TA PANIE NIE ZABIERA PIENIEDZY ZA DOJAZDY DO PRACY A CO SIE OKAZALO ZE PANI ZBIERA ZA DOJAZDY DO PRACY PO 3,5 F ZA DZIEN PRZEPRACOWANY I TERAZ CO NAPSTEPUJE JEZELI NIE PLACISZ PANI ZA DOJAZDY NA BIEZACO TO PANI CZEKA AZ ZBIERZE SIE DUZA SUMA I ZOSTAWIA CIE BEZ PIENIEDZY PONIEWAZ ZABIERA TYG ZA TE DOJAZDY ZNACZY ROBI CASH I NIE INFOUMJE O TYM NIKOGO. DOWIADUJEMY SIE O TYM JAK NIE MAMY WYPLATY NA KONCIE.

CZY JEST TOLEGALNY PROCEDER ??
JEZELI NIE TO GDZIE MOZNA ZLOZYC ZAZALENIE NA TA AGENCJE ??

A JEZELI TEMAT KTOS UWAZA ZA BEZNADZIEJNY JUZ PODOBNY BYL TO PROSZE GO WYRZUCIC DO KOSZA..


POZDRAWIAM I CZEKAM NA ODPOWIEDZ


PIOTR

Ja za dojazdy do pracy place jakies £85.00 na miesiac pociagiem , autobusem i overground.

Gdzie tak tanio za dojazdy ze tylko 3.5 dziennie i czym?

PS - Jak napiszesz normalnie, po ludzku z przerwami na oddech i bez CAPS to moze ktos zrozumie o co wlasciwie chodzi?

A jak jest napisane nie po ludzku ??
No jak mam to inaczej wytlumaczyc prosciej sie juz nie da ....chodzi mi o to czy moze zabierac pieniadze za dojazdy do pracy jezeli wozila nas swoimi autami do pracy ??

inaczej napisane lepiej ??

Bus pracowniczy? Osobowka?

Dlaczego uwazasz ze mialaby was za darmo wozic, powaznie?

Kto za darmo do pracy dojezdza gdziekolwiek?

No chyba ze rowerem...

Napisz cos wiecej o tej pracy - co to za praca, jakie stawki, czy wszystko bylo legalnie (tax/insurance) itd itd

Bo samo czy ma prawo liczyc za dojazdy to.. zalezy.

okej ja sie zgadzam z toba ze nie mozna kos wozic za darmo do pracy ale czy jezeli podpisujesz papierek ze agencja nie zbiera za dojazdy bo placi cie kierowcy w cudzyslowiu jaky niby byla jakas kontrol to tak kazala nam mowic a tak to odliczala od kazdej tyg za dojazdy a teraz wpadla na pomysl i zabierac ci tyg jezeli uzbiera ci sie duzo za dojazdy myslisz ze bedzie tyg a tu dupa bo pani szefowa ja zabrala bo masz juz za dojazdy za duzo ...oto mi chodzi czy moze zabarac tyg jezeli cie o tym nie informuje

zabrala mi 3 tyg bo nazbieralo mi sie za te dojazdy i zostalem bez grosza

a agencja to mozna by ksiazke o tym napisac co sie tutaj dzieje
masakra
niby wszystko legalne ale nie ...payslipy powinnismy dostawac do wyplaty a dostawalismy wogole wszytkie razem np z 3 miesiecy i nie wiadomo bylo za co to jak nie pilnowales sobie tego to byla masakra

zostalem bez tyg i co najlepsze jeszcze mnie zwolnila bo walczylem o swoje

teraz jestem bez pracy i bez kasy od golodupiec bo sie czlowiek upomnial o swoje.....

liczenie bylo takie 7x3,5 = 24 funty na tydz


ale jezeli miales mniej dni pracujacych to bylo to mniej za dojazdy

no a jak w tyg mialem 12 godz tylko to zarabialo sie 73 funty


po za tym jak wyjasnilem nie chodzi mi o liczenie tylko o to czy moze zabierac pieniadze bez twojej wiedzy nie informujac cie o tym.

Pracodawca, poza nielicznymi wyjatkami w ktore nie bede sie wglebial, moze potracac ci z payslipa tylko to na co sam sie zgodziles. Jesli podpisales zgode na odliczanie kosztow transportu to owszem, moze.

LUKE35 pisze:liczenie bylo takie 7x3,5 = 24 funty na tydz


ale jezeli miales mniej dni pracujacych to bylo to mniej za dojazdy

no a jak w tyg mialem 12 godz tylko to zarabialo sie 73 funty

po za tym jak wyjasnilem nie chodzi mi o liczenie tylko o to czy moze zabierac pieniadze bez twojej wiedzy nie informujac cie o tym.

Ale jezeli pracowales 12 godzin w jakims tygodniu to chyba nie rozbite te 12 godzin na 7 dni zeby za 7 dni za dojazd wyszla calosc zarobku za te 12 godzin?

tez sie zdarzalo ze 12 godzin bylo w tyg i za kazdy dzien liczyla za dojazd wiec nie bylo do przodu a do tylu .....


to jest dziwna agencja takiej drugiej nie ma na swiecie


ale pytanie ktore zadaje jeszcze raz czy moze zabierac pieniadze bez informowania pracownika ze cos takiego bedzie mialo miejsce....???

Przeciez ci napisalem. Czytaj!

okej dziekuje ale czy moze zabrac ci zala tyg ? a jezeli podpisywales ze nie zbiera za dojazdy a zbiera??

@LUKE35

Czy masz umowę? Czy podpisałeś umowę? Czy PRZECZYTAŁEŚ umowę PRZED podpisaniem?

Umowa tak podpisalem ale jej nie dostalem....czytalem umowe ktora jest tak smiesznie napisana ze masakra niby ze jestes pracownikiem samozatrudniajacym sie ale agencja cie rozlicza ze wszystkiego ....

umowa napisana jest po angielsku a tlumaczona na polski za pomoca translatora google wiec wychodzi maslo maslane

wiem ze nic nie zrobie juz bo pieniadze i tak mi zabrala i tak

dziekuje ze ktos napisal cos a ja tak zostalem na lodzie bez pracy i kasy