Londynek

Czy rozniesienie 3 tyś ulotek firmy budowlanej , przyniesie efekt w postaci pozyskania nowych klientów i zleceń ??? w danym rejonie wrzucając do skrzynek na listy ?

Zalezy - jakie macie referencje od bylych klientow.

Marne szanse...
Znacznie skuteczniejsze jest ogłoszenie w lokalnej gazecie!

Goral - wez lopate i idz sie zakop.. Nastepna bzdurna "rada"

Ale te gazety są po angielsku i są skierowane do anglików nie do was!
To, że Wy nie czytacie gazet bo są po angielsku nie oznacza, że tak wszyscy w Londynie robią.
Naprawdę jesteście coraz zabawniejsi:)
Gazeta ma zdecydowanie lepsze efekty reklamowe, bo wiele ludzi ulotki wywali do kosza i zapomni, powtarzające się ogłoszenie w prasie zawsze kiedyś trafi.
Ale wy i tak wiecie najlepiej bo wszyscy polscy to geniusze i jak piszecie, gazet nie czytacie... Ciekawe dlaczego? hehehe.

Goral - jeszcze sie wlasna lopata nie zakopales?

Nie znam nikogo kto kupuje/czyta gazety lokalne. Po to jest internet.

A gwarantuje ci ze moj angielski jest o niebo lepszy od twojego wiec tu sie nie martw - tlumaczu od siedmiu bolesci.

StaraBaba pisze:Goral - jeszcze sie wlasna lopata nie zakopales?

Nie znam nikogo kto kupuje/czyta gazety lokalne. Po to jest internet.

A gwarantuje ci ze moj angielski jest o niebo lepszy od twojego wiec tu sie nie martw - tlumaczu od siedmiu bolesci.

Twój angielski z pewnością jest lepszy, w końcu stara baba jesteś:)
Tylko jak byś tak jeszcze rozumiała co się pisze po polsku to już by dobrze było.
Ty nie czytasz, bo są po angielsku, Anglicy tak czytają. Rozumiesz krynico wiedzy?
Żyjesz po Polsku, zakupy robisz w polskim sklepie ewentualnie tesco i internet, masz jak miewam polska TV, wydaje ci cię, że wszyscy tak robią jak ty! Nawet tu na tym forum, nie jeden pisał o firmach które znalazł w gazecie polskiej nie z ulotki, pomyśl zanim coś napiszesz, może warto przestać palić?
Naprawdę masz bardzo płytkie myślenie. Jedynie co możesz to właśnie napisać, że ty nie czytasz i reszta pewnie też, i że znasz angielski lepiej ode mnie, tym jedynie możesz błysnąć. Idź może sobie skręta zrób w maszynce którą się tak podcinasz a które na rynku są od ponad 30 lat:)))
Widać trochę ci się schodzi by coś nowego odkryć. Jakoś mnie to ni9e dziwi, zwłaszcza, że jak gdzieś napisałaś mieszkasz na południu Londynu... Wiesz co się mówiło ponad 10 lat temu o południowym Londynie wśród Polaków?
Nieważne. Tak czy owak miejsce zamieszkania dużo mówi o osobie w UK. Ale pewnie też jeszcze o tym nie wiesz.

Ermmmm... NIE czytam po polsku, NIE mam polskiej TV, NIE robie zakupow w polskich sklepach.... Dziwne? Nie, mieszkam tu 21 lat i zyje jak tubylcy.

Gazety czytam angielskie ale szukajac kogos do pracy - szukam na stronach gdzie specjalisci (z referencjami) sie oglaszaja - jak tubylcy.

TY natomiast myslisz jak chlop granatem od pluga oderwany.

Ach.. i nie mieszkam w poludniowym Londynie, widzisz ani po polsku ani po angielsku czytac (ze zrozumieniem) nie potrafisz.

Idz tam na swoj Broadway i wyglaszaj swoje madrosci....

Maszynka do skretow owszem nakrecilam sie - bo skrety pale od niedawna, wczesnie palilam normalne papierosy wiec sie tym nie interesowalam...

.. najnizsze grupy spoleczne ktore czytaja darmowe lokalne gazety NIE STAC na zatrudnianie budowlancow i innego typu hydraulikow wiec strata pieniedzy tam sie dla takowych oglaszac....

Goral już tak ma, że jak zaczyna mu brakować argumentów na potwierdzenie swoich teorii to zaczyna się czepiać tego, kto mu się sprzeciwił stosując śmieszne osobiste wycieczki.

Tak bardzo chciał chłopak zabłysnąć wiedzą na forum, bo po 15 latach tutaj wszystko widział, wszędzie był i wszystko wie najlepiej, a my mu tak w tym przeszkadzamy...

Załóżcie kółko gospodyń wiejskich, będzie wam raźniej, a biznes zostawcie innym bo naprawdę, ulotki to można o sprzątaniu rozrzucać - prawda stara baba?
Natomiast o usługach budowlanych to raczej ja bym omijał firmę z ulotki szerokim łukiem - no ale wam to nawet na myśl nie przyjdzie by wy tylko sprzątanie znacie z biznesu.
Ogłoszenie w gazecie zawsze da firmie więcej powagi, ludzie którzy nie są nauczeni do korzystania z ogłoszeń online używają gazet, takich osób są setki tysięcy, naprawdę wasze kółko różańcowe jest raczej cofnięte i tego nie zobaczycie.
Napisałem tu, że nawet Polacy szukają firm przewozowych czy księgowych w .. gazetach. Ale wy i tak tego nie złapiecie bo jak widzę trochę za trudne dla was, wszak czego się spodziewać od sprzątaczek palących skręty.
Lepiej dajcie porady jakieś z kuchni?

Wiesz co goral, na tym forum do tej pory byłeś po prostu niekompetentny, ale teraz zaczynasz się robić żałosny i nieprzyjemny, obrażając ludzi, których w ogóle nie znasz i o których nic nie wiesz.

Pierwszy raz napisałem posta na waszym poziomie a ty się obrażasz?