Strona 1 z 4

WYJAZD DO LONDYNU - PRACA 2012/2013

: 02 paź 2012 08:42
autor: oskar90
JACYŚ CHETNI? WIECEJ INFO PRZEZ EMAIL LUB GG

: 03 paź 2012 14:50
autor: Leriska
Przepraszam, można wiedzieć co to za praca? :3

: 04 paź 2012 16:50
autor: oskar90
zadna, po prostu jechac i szukac....

: 04 paź 2012 18:50
autor: Leriska
Życzę powodzenia! :)

PS. Ja jednak zostaję do końca sylwestra, w przyszłym roku polecę do Anglii. :)

: 05 paź 2012 08:18
autor: oskar90
w jakim wieku jestes? :)

ja tez dokladnie jeszcze nie wiem kiedy polece... chcialbym jak najszybciej hehe :D

: 05 paź 2012 08:58
autor: MarcFloyd
Jesli bedziecie szukali prostej pracy (catering, magazyny) to wlasciwie jest juz ostatni dzwonek zeby sie zalapac na przedswiateczny ruch. W styczniu bedzie wam ciezko.

: 06 paź 2012 11:20
autor: dwakominy
Ja jestem, chętny, tylko jeszcze na 100% nie zdecydowałem :)

: 07 paź 2012 12:57
autor: StokrotkaSylwia
planuje wyjazd koniec marca początek kwietnia do Londynu (niestety w ciemno :( ) i chciałabym się dowiedzieć gdzie w tym okresie można znaleźć pracę. Tu w polsce pracuje w sklepie, od czasu do czasu zastępuje kierowniczki. Tak naprawdę nie boję się żadnej pracy, mogę pracować wszędzie (oprócz pracy jako \"kobieta do towarzystwa\"). Może doradzicie gdzie szukać pracy, w jakim rejonie, branży, itp.
Z góry dziękuje :)

: 11 paź 2012 20:02
autor: lucas1s
ja jestem chetny, na poczatku listopada najlepiej...odpisalem juz Ci oskar tez w innym temacie :)
bedzie to moj 1 wyjazd.

: 16 paź 2012 11:51
autor: Leriska
MarcFloyd napisał:
    Jesli bedziecie szukali prostej pracy (catering, magazyny) to wlasciwie jest juz ostatni dzwonek zeby sie zalapac na przedswiateczny ruch. W styczniu bedzie wam ciezko.
Nie dziwię się, a potem po świętach zwalniają ich tak jak zwykle co roku, przynajmniej słyszałem/czytałem gdzieś o tym na forum. Zdecydowanie najlepiej w przyszłym roku, luty/marzec.


oskar90 napisał:
    w jakim wieku jestes? :)

    ja tez dokladnie jeszcze nie wiem kiedy polece... chcialbym jak najszybciej hehe :D

~25 ;)

: 19 paź 2012 11:57
autor: StokrotkaSylwia
Hej,
czy to prawda że jeżeli nie ma się \"załatwionej\" pracy to lepiej nie wybierać się do Londynu bo tylko straci się i czas i kasę? Pytam się ponieważ planuje taki wyjazd w ciemno na początku wiosny. Przeglądam forum i mam sprzeczne odczucia. Jedni wypowiadają się pozytywnie o wyjeździe w ciemno a inni negatywnie.
Chciałabym poznać Wasze zdanie na ten temat :)
pozdrawiam S.

: 19 paź 2012 16:18
autor: goraluk
Szanowna Stokrotko:)
Można jechać w ciemno jak najbardziej. Ma to zalety i wady jak wszystko.
Mając wcześniej załatwioną pracę przed wyjazdem i mieszkanie daje ci duży komfort i pewność. Wyjazd w ciemno zawsze będzie wyzwaniem.
Jak już tu napisałem, średni czas rozpoczęcia pracy od jej poszukiwania to 6 tygodni i najlepiej przygotować się na pobyt i WYDATKI przez 6 tygodni (może być dłużej naturalnie).
Ceny mieszkań, pokoi wahają się od 50 funtów za pokój dzielony z kimś, do 150 za pokój samodzielny. Jeśli twój angielski jest bardzo podstawowy, lepiej poszukaj pokoju u polaków. Choć moim zdaniem znacznie lepiej było by z anglikami (szybko można język podszkolić i są zdecydowanie uczciwsi i weselsi).
Mieszkania możesz szukać pewnie tu gdzieś na forum lub np. na gumtree.co.uk szukasz:
a) flat to rent - mieszkanie do wynajecia
b) share flat to rent - mieszkanie dzielone do wynajęcia
c) double room to rent - pokój podwójny do wynajęcia
i tym podobne kombinacje. Generalnie intewresuje cię to rent - do wynajęcia, share - dzielone, room - pokój, doubel - podwójny, single - pojedynczy. Profesional - osoba pracująca, DSS - osoba na zasiłkach, często w ogłoszeniu widnieje: No DSS (Department of Social Scrutiny).
Wynajmowanie domu gdzie pokoje są dzielone należy bardzo ostrożnie wybierać, nie zawsze iść na to, że tanio!
Rachunki jak prąd, woda, gaz w 90% są wliczone w cenę wynajmu.
Jeśli nie będzie pisało w stylu: bills not includet lub: plus bills.
Internet w zdecydowanej większości jest już w cenie, jeśli nie jest sporo miejsc z darmowym internetem.
BY być w komfortowej sytuacji polecam bardzo, przygotować się na 100 funtów tygodniowo na mieszkanie. Czyli najmniej 600 funtów na cały pobyt.
Wyżywienie:
Kupując w Tesco, Lidl czy Netto i gotując samemu spokojnie wystarczy ci do 50 funtów na tydzień.
Wypad do najtańszej resteiuracji czyli McDonald s to ok. 4 funtów za zestaw (jeśli tak się to po Polsku mówi). Najtańsza bułka z jakąś wkładką mięsną to ok funta. Kawa ok funta.
Tak więc reasumując: 600 + 300 +100 (transport inne wydatki) czyli 1000 funtów na 6 tygodni pozwoli ci spokojnie szukać pracy w ciemno, żyjąc w dość komfortowych warunkach. Im szybciej znajdziesz pracę tym szybciej \\\"górka\\\" bezie się uzupełniać a nie zmniejszać:).
Pracy szuka się na kilka sposobów:
jobcentreplus.gov.uk - pośredniak pracy państwowy.
jobsearch - wpisać w google.
witryny sklepów z ogłoszeniami, nierzadko po polsku.
pytać w pub'ach o pracę - bardzo skuteczne.
Mała sugestia: jak w pub'ie lub np w ciapatej knajpce lub gdziekolwiek, ktoś będzie ci się \\\"naprzykrzać\\\" - stanowczo odpowiedz, że masz boyfrend'a. To działa w 99.99% przypadków.
Coś jeszcze to pytaj stokrotko:)

: 19 paź 2012 16:20
autor: chovancakweronika
[quote="StokrotkaSylwia"]Hej,ja juz jestem v Anglii ponad 3 mesiace a niemoge znalezc pracy. Jest bardzo ciezko. Wiec jak niemas zalatwionej pracy, to lepiej zebys niewyjezdzala, bo stracis nietylko cas, ale i ppieniadze. Naprawde. :?

: 19 paź 2012 17:56
autor: lucas1s
nawet w agencji nic nie mozesz znalezc ? w czym tej pracy szukasz ?

: 19 paź 2012 18:18
autor: oskar90
skoro nie masz pracy to po co tam siedzisz :? :? :? :?


czemu polacy tak ciagle narzekaja.... w Polsce ale i na wyspach :x :shock: