Ogólne rozmowy na tematy związane z pracą w Wielkiej Brytanii. Ogłoszenia o pracy można znaleść pod adresem www.londynek.net/jobs
oskar90
Gastarbeiter
Posty: 45
Rejestracja: 02 paź 2012 08:32

Postautor: oskar90 » 25 paź 2012 09:26

wybiera sie ktos listopad/grudzien?

gos12
Gastarbeiter
Posty: 4
Rejestracja: 26 paź 2012 09:32

Postautor: gos12 » 26 paź 2012 09:33

Może mi ktoś powiedzieć jak jest z pracą w Londynie w styczniu bo się wybieram? Z językiem jest kiepsko więc nie wiem czy mam szansę coś znaleźć w miarę szybko??

piszczat
Gastarbeiter
Posty: 5
Rejestracja: 11 paź 2012 13:45

Postautor: piszczat » 26 paź 2012 20:29

Ja jadę 7 listopada. Mam taki plus , że mam gdzie się zaczepić u znajomych na 1-2 tygodnie może dłużej. Pracę prawie też mam. Jak już bedę wynajmował mieszkanie sprowadzam żonę i jakoś się bedzię kręcić ;)

aina24
Rezydent
Posty: 2989
Rejestracja: 29 sty 2010 15:34

Postautor: aina24 » 27 paź 2012 10:48

Angielskiego sie uczcie, skoro jak pisac na londynku macie jak to I do google translate macie dostep, tam najlatwiej uczyc sie bo wpiszesz po polsku, przetlumaczy na angielski I jeszcze powie glosno jak to wypowiedziec. Kazdy tak pyta o prace np od stycznia mowiac, ze nie umie angielskiego, do stycznia jeszcze pol rok, w pol roku to mozna perfect juz po ang mowic. Trzeba miec w zyciu ambicje jakies przeciez to twoje zycie czy chcialabys tak byc sprzataczka tylko? Niektorzy mowia, ze tylko aby sie zalapac, ale np wczoraj zaszlam na policje po cos tam dla kogos to sie zdziwilam bo ostatnio bylam tak 5 lat temu I doslownie te same dziewczyny polki sprzataja tam...masakra. Tak wiec jak teraz sie sa swoje zycie nie wezmiesz powaznie to potem tymbardziej, bo do glupoty czllowiek tez sie przyzwyczaja... :?

NoToCo
Rezydent
Posty: 1324
Rejestracja: 26 sty 2009 13:02

Postautor: NoToCo » 27 paź 2012 11:18

do stycznia jeszcze pol rok


Z moich obliczeń wynika, że raczej 2 miesiące, ale nawet pół roku to za mało, żeby nauczyć się perfect języka. Cokolwiek jest jednak zawsze lepsze niż nic,

oskar90
Gastarbeiter
Posty: 45
Rejestracja: 02 paź 2012 08:32

Postautor: oskar90 » 27 paź 2012 11:57

aina24 pisze:Angielskiego sie uczcie, skoro jak pisac na londynku macie jak to I do google translate macie dostep, tam najlatwiej uczyc sie bo wpiszesz po polsku, przetlumaczy na angielski I jeszcze powie glosno jak to wypowiedziec. Kazdy tak pyta o prace np od stycznia mowiac, ze nie umie angielskiego, do stycznia jeszcze pol rok, w pol roku to mozna perfect juz po ang mowic. Trzeba miec w zyciu ambicje jakies przeciez to twoje zycie czy chcialabys tak byc sprzataczka tylko? Niektorzy mowia, ze tylko aby sie zalapac, ale np wczoraj zaszlam na policje po cos tam dla kogos to sie zdziwilam bo ostatnio bylam tak 5 lat temu I doslownie te same dziewczyny polki sprzataja tam...masakra. Tak wiec jak teraz sie sa swoje zycie nie wezmiesz powaznie to potem tymbardziej, bo do glupoty czllowiek tez sie przyzwyczaja... :?




pół roku i mowic swietnie po angielsku, nie rozmieszaj mnie :?
fakt jest taki jak masz znajomych i cie wkreca do pracy itp to nie potrzebujesz znajomoscii angielskiego.. ale teraz nawet w fabryce wymagaja jakas tam znajomosc to juz nie ta Anglia co w 2003 roku. Teraz do fabryki piszesz testy na znajomosc angielskiego. :roll: :wink:

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 27 paź 2012 14:12

aina24 pisze:Angielskiego sie uczcie, skoro jak pisac na londynku macie jak to I do google translate macie dostep, tam najlatwiej uczyc sie bo wpiszesz po polsku, przetlumaczy na angielski I jeszcze powie glosno jak to wypowiedziec. Kazdy tak pyta o prace np od stycznia mowiac, ze nie umie angielskiego, do stycznia jeszcze pol rok, w pol roku to mozna perfect juz po ang mowic. Trzeba miec w zyciu ambicje jakies przeciez to twoje zycie czy chcialabys tak byc sprzataczka tylko? Niektorzy mowia, ze tylko aby sie zalapac, ale np wczoraj zaszlam na policje po cos tam dla kogos to sie zdziwilam bo ostatnio bylam tak 5 lat temu I doslownie te same dziewczyny polki sprzataja tam...masakra. Tak wiec jak teraz sie sa swoje zycie nie wezmiesz powaznie to potem tymbardziej, bo do glupoty czllowiek tez sie przyzwyczaja... :?


To żart czy serio piszesz?
Uczysz się języka z google translator?
Buhehehehe:)
Coś mnie się zdaje, że te polki sprzątające na policji od 5 lat są znacznie mądrzejsze od ciebie. Ale jak miewam pewnie nie zrozumiesz tego.
Może google translator ci wyjaśni.

kifer
Gastarbeiter
Posty: 1
Rejestracja: 28 paź 2012 00:19

Postautor: kifer » 28 paź 2012 00:21

Witam ja jestem zdecydowany na wyjazd 10-20 Listopad.
mam 22 lata, Skierniewice (między łodzią a warszawą 80 km tu i tu)
Jeżeli jest ktoś zainteresowany wyjazdem proszę o kontakt we dwójkę raźniej.
mail: kifer@o2.pl

sebek2012
Gastarbeiter
Posty: 3
Rejestracja: 19 lip 2012 19:16

Postautor: sebek2012 » 28 paź 2012 10:18

ja jadę za 10 dni w ciemno do Londynu albo do Hull
jedzie ktoś??

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 28 paź 2012 10:35

Hull? To dziura.
Daj sobie spokój z Hull.
Jak w ciemno to tylko Londyn, tu jest ponad 7 mld ludzi, wiec i pracy nie brakuje.

sebek2012
Gastarbeiter
Posty: 3
Rejestracja: 19 lip 2012 19:16

Postautor: sebek2012 » 28 paź 2012 10:38

aha dzięki za info
to wale na Londyn

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 28 paź 2012 10:55

Tak, a jak w Londynie nie znajdziesz pracy i wyladujesz na ulicy to Ci goraluk pomoze pod kazdym wzgledem.

Goraluk - tyle pracy w Londynie jest powiadasz?

DO wszystkich szukajacych "grup" do wyjazdu - pamietajcie tylko ze z tymi samymi ludzmi bedziecie pozniej walczyc o jedna prace na zmywaku czy w innej fabryce.

POwodzenia.

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 28 paź 2012 11:05

StaraBaba pisze:Tak, a jak w Londynie nie znajdziesz pracy i wyladujesz na ulicy to Ci goraluk pomoze pod kazdym wzgledem.

Goraluk - tyle pracy w Londynie jest powiadasz?

DO wszystkich szukajacych "grup" do wyjazdu - pamietajcie tylko ze z tymi samymi ludzmi bedziecie pozniej walczyc o jedna prace na zmywaku czy w innej fabryce.

POwodzenia.


Ty masz chyba jakiś problem ze sobą. Przykro mi.

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 28 paź 2012 12:16

Nie mam ze soba problemow - mam problem z IDIOTAMI jak ty, bohaterami zza klawiszy ktorzy ludziom GLUPOTY wypisuja a ludzie w to wierza i na slepo jada bo ktos na forum napisal ze pracy jest w brod.

A pozniej przychodza tu znowu i pl;acza bo wyladowali na ulicy bez mieszkania/pracy/srodkow do zycie.

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 28 paź 2012 12:32

Ty jednak głupia jesteś.
Ktoś pisze, że jedzie w ciemno i pyta gdzie: Hull czy Londyn, W Hull masz ok. 250tys ludzi w Londynie ponad 7 mln.
Wiadomo, że ilość pracy w mieście 7 mln będzie zdecydowanie większa niż w 250 tyś ale ty kurna tego nie jarzysz. Naprawdę załóż kółko różańcowe - dobrze ci radze i przestań palić skręty.
Najpierw analizuj o co ktoś pyta, potem odpowiadaj zgodnie z pytaniem a nie dodawaj swoje głupie komentarze.
Uważasz, że w Londynie nie ma pracy? Jest multum prac, w takich miejscach zawsze będzie dużo pracy bo wynika to z ilości ludzi, ale co sprzątaczka ze skrętami za funciaka może o tym wiedzieć... Masz rację pracy nie ma itp...
Tak, tak. Może zacznę ci przytakiwać to ci się polepszy.


Wróć do „Praca”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 78 gości

cron