Lub może jaśniej, nie musisz mieć dochodu by otrzymać WTC i to jest już pasywne.
Czy będąc jako selfemployed i siedząc w domu oglądając TV, rozmyślanie jak się zareklamować, jest pracą czy nie?
Rozmawiamy kompletnie o dwóch światach, o totalnie innym systemie wartości i świadomości.
NoToCo pisze:Rozmawiamy kompletnie o dwóch światach, o totalnie innym systemie wartości i świadomości.
Tu po raz pierwszy się z Tobą w 100% zgodzę. Ty i ja to 2 kompletnie różne światy.
Widzisz, mi od małego wpajano, że mam żyć tak, żeby móc w nocy spać spokojnie i móc każdemu spojrzeć w oczy. Będąc benefit sponge nie mogłabym ani spać spokojnie, ani patrzeć ludziom bez wstydu w oczy.
Póki mam 2 sprawne ręce i mam na czym czapkę nosić na swoje utrzymanie zarobię sama, przy okazji robiąc to co lubię.
blondynek pisze:nie od dzis wiadomo ze HMRC bedzie scigal do usranej smierci czlowieka winnego im 500 funtow, a kompanie, ktore maja zadluzenie idace w miliardy caly czas maja day splat rozkladane i postponowane
problem jest jeden - Duke nigdy nie zostaniesz;
to co sobie wmowiles i obraz siebie jaki przedstawiasz to czysta schiza;
'imponowac' to mozesz ludziom u siebie na wsi bo sloma z butow nadal ci wystaje
No właśnie od małego ci wpajano, że masz być sumiennym i karnym pracownikiem.
ale z drugiej strony dlaczego osoba na benefitach ma nie spać spokojnie czy komuś w oczy nie spojrzeć?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 82 gości