Londynek

Witam, chciałam zapytać czy ktoś jeszcze został \"zakwalifikowany\" do firmy cateringowej, i nie dostał jeszcze żadnych informacji ( a dzisiaj miało się odbywać rozdawanie grafików i inne pitu pitu ). Chciałabym wiedzieć, czy ktoś jeszcze dał się nabrać oprocz mnie, albo czy może jednak dostał jakieś odpowiedzi.

Tak, ale nic nie wplacalam. Napisalam tylko maila z zapytaniem o wiecej szczegolow. Od tej pory cisza. Polak Polakowi wilkiem...?

Witam,
zostalismy oszukani przez \"Gregorza Przybylskiego\".
Oferował pracę cateringową podczas Olimpiady.
Kazał wpłacic 6f za odzież. Czy ktos jeszcze dał sie oszkac?
Chcemy zrobic cos z ta sprawą. 6f to niby mało, ale jak sie zbierze kilkadziesiat osob to moze okazać się ze ten człowiek zarobił na nas niezła kase!.

Widziałam się z Wami na \"spotkaniu\", mam nadzieję, że znajdą się tu jeszcze ludzie którzy też dali się nabrać na te 6 funtów. oczywiście pradopodobnie pan \"Grzegorz\" zarabia w ten sposób z wielu kont i ogłoszeń, proponuję dawać znać!

whatkatydid pisze:mam nadzieję, że znajdą się tu jeszcze ludzie którzy też dali się nabrać na te 6 funtów.

A ja mam nadzieje ze sie nie znajda, mam nadzieje ze ludzie mysla juz troche i nie dadza sie nabierac na stare walki o ktorych pisze sie tu juz od lat.

nie każdy siedzi tutaj 10 lat... jestem tu tylko na wakacje i nie wchodzę na forum \"londynka\", na pewno nie po to by przeczytać, że stereotyp Polaka za granicą faktycznie nie jest przesadzony. Jak nikt sobie z tego nie robi, i nie szuka tych złodziei to nie dziwię się, że ludzie ciągle się na to nabierają.

Nikt nie musi siedzieć 10 lat. Wystarczy do takiego wyjazdu przygotować się w podstawowym stopniu i to już powinno ochronić przed większością wałków... Nie tylko na londynku taka historia była przerabiana X razy...

PS. Może nie siedzisz tutaj 10 lat, nie wchodzisz na forum \"londynka\", ale jak tylko dałeś się wyrolować w stary wałek to o forum sobie przypomniałeś...

PS.2: Życzę powodzenia w poszukiwaniu złodzieja.


Pozdrawiam

Rany, jacy wszyscy mądrzy i doświadczeni ,wstyd mi, że wpłaciłam komuś 6 funtów na piwo!

nie przygotowuje się zwykle do wyjazdów czytając fora. weszłam tutaj teraz bo zauważyłam, że jest sporo takich wątków, czyli, że oszukani mogą się w końcu zebrać i zamiast kolejne osoby będą się nabierać, można temu zaradzić. mamy numer konta tego pana, chyba jest mozliwość, że przy wiekszej grupie ludzi, można go znaleźć? Nie zależy mi tak bardzo na pracy, jestem tu na praktykach, mam fundusze, szukałam czegoś dodatkowego. nie wszyscy przyjezdzaja tutaj za funtem nie mając nic pewnego....

wciaz brakuje nam ludzi! jest nas zaledwie kilkoro. czy tylko my dalismy temu panu zarobic? hej, Polacy do dzieła!:P

Ja również zostałam oszukana przez pana \"Grzegorza\"...

hej, przyłączam się. Też jestem z naszego \"spotkania\". Rzeczywiście, trochę nas malutko:(

nawet jak go znajdziecie, to podejrzewam, że będzie bardzo trudno cokolwiek mu udowodnić, żeby się starać o odszkodowania w uk za kłamstwa i wymuszanie pieniędzy. ale życzę powodzenia.