Szukam dziewczyn do pracy

[NoToCo]

Owszem, moim zdaniem sprzedając się nie szanują siebie- takie właśnie jest moje zdanie i dlatego ich nie szanuję. Jest to moja opinia - chyba ja też mam prawo dokonać wyboru i nie pochwalać prostytucji, prawda?

To, że jestem mniej liberalna od Ciebie nie oznacza, że nie zasługuję na szacunek. Krytykwałeś wcześniej polityków, a chyba nie widzisz jak wiele masz z nimi wspólnego.

[MarcFloyd]

Wciaz do ciebie nie dociera? Nie zaslugujesz na szacunek bo nie szanujesz innych. Takie trudne?

[NoToCo]

A Ty nie szanując innych na szacunek zasługujesz? Sami pisałeś, że szanujesz niewielu ludzi.

Ja uważam, że moimi poglądami również krzywdy nikomu nie robię, a to, że dla mnie seksik, bliskość i intymność nie jest czymś na sprzedaż, nie czyni mnie ani złym człowiekiem, ani człowiekiem niezasługującym na szacunek.

[MarcFloyd]

Nie to cie czyni a to ze nie potrafisz uszanowac wyboru innych. To naprawde idzie w kolko, ja na tym koncze.

[NoToCo]

Idzie w kółko bo kompletnie pogubiłeś się w swoich teoriach.

Wybierają prostytucję - uszanować, wybierają nie pochwalanie prostytucji - nie szanować, wybory - uszanować, poglądy (czyli też wybory)- nie szanować, nie szanować - udawać szacunek.

Wniosek jest taki, że każdy ma prawo robić to co chce, a każdy ma prawo to pochwalać lub nie.

Jeśli one śpią z tym spokojnie - good for them. Ja ze snem ani z sumieniem nie mam problemów.