Ogólne rozmowy na tematy związane z pracą w Wielkiej Brytanii. Ogłoszenia o pracy można znaleść pod adresem www.londynek.net/jobs
deniro
Gastarbeiter
Posty: 60
Rejestracja: 17 paź 2010 02:32

Postautor: deniro » 18 paź 2010 00:37

tlumacz narodowych sil zbrojnych na ulotkach? rykszami jezdzi ch...j nie ulotki! :lol:

tattooart
Emigrant
Posty: 172
Rejestracja: 16 paź 2010 18:23

Postautor: tattooart » 17 lis 2010 12:20

Co do watku, trace sam dobrze ponad dwie godziny dziennie na dojazdy do pracy i jakos daje rade, w miedzyczasie znalazlem cos ciekawego w Londynie, ogarniam sie z przeprowadzka z midlandzkiej prowincji, w cholere czasu na prace poswiecam w domu i nie jecze, trzeba o siebie walczyc, nie sie rozmiekczac.
A poza watkiem, Aina, [piii...] odpowiedz, Cie lubie, serio
:)

aina24
Rezydent
Posty: 2989
Rejestracja: 29 sty 2010 15:34

Re: "Starzy wyjadacze" Co mi poradzicie?

Postautor: aina24 » 04 gru 2010 23:11

HardRocker pisze:Witajcie,

Z koncem maja przyjechalem do UK z planem i praca w Londynie. Niestety decyzje jaka podjolem sprawila, ze zamieszkalem w Hatfield Hertforedshire.
Co w rezultacie bylo jednoznacznikiem - utrata zalatwionej mi pracy. Dodam, ze praca byla zalatwiana formalnie. To tak abyscie mniej wiecej wiedzeli jak to bylo - long story short.
Na dzien dzisiejszy bedzie 5 miechow jak jestem. Rozeslalem z 40 e-maili o prace. Regularnie zagladam na strone JobSeekers.direc.gov i pisze/dzwonie.
Niestety nie jestem w stanie znalesc pracy.

Mam przepracowane 5 lat jako tlumacz dla Ministerswa Obrony Narodowej i Sil Koalicji w Republice Iraku jako tlumacz Polsko-Angielsko-Arabski.
Po powrocie do kraju podjolem sie pracy w Hard Rock Cafe Warsaw na departamecie RETAIL jako Retail Sales Assistant i w miedzy czasie zalatwilem sobie wlasnie Transfer.

Probowalem znalesc prace w malych sklepach, Sales, Ocado, Booker, TESCO, Receptionist, Cleaner!, Asda, Bar Staff. Naprawde bylem sklonny podjac sie pracy mi obcej.

Bylem na doslownie 2-3 Interview. Konczylo sie odmowa w formie "znalezlismy kogos bardziej adekwatnego na dane stanowisko"
lub cisza.

Pisze nie z nadzieja, ze ktos znajdzie mi prace tutaj, ale bardziej z ciekawosci co mozecie mi doradzic. Ja prawde mowiac troche sie podlamalem, ale mam jeszcze nadzieje, ze wkoncu cos znajde tyle, ze czasem poprostu sie odechciewa.

Do Polski powrot nie wchodzi w opcje, chociaz mam do czego to obecna panujaca tam sytuacja nie podoba mi sie.

Ostatnio uslyszalem od Angola, ze powinienem wyrobic NCPLH, to ulatwi znalezienie pracy. Tyle, ze to kosztuje 100f a na dana chwile niestety nie posiadam juz takich pieniedzy. Utrzymuje mnie kobieta juz 3 miesiac i mnie to niemilosiernie wk****a i boli.

Zastanawiam sie nad przeniesienem do Londynu, na obecna chwile jest to bardzo ciezkie do zrealizowania z przyczyn prawda finansowych.




hej wyslalam Ci maila mam nadzieje, ze doszedl... nie chcialam tu umieszczac by nie robic Ci konkurencji :P w sumie to iles tysiecy uzydkownikow tu wiadomo ilu bezrobotnych tlumaczy :roll: powodzenia sukcesow zycze :D


Wróć do „Praca”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 23 gości

cron