Ogólne rozmowy na tematy związane z pracą w Wielkiej Brytanii. Ogłoszenia o pracy można znaleść pod adresem www.londynek.net/jobs
Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 07 lis 2012 17:09

LUKE35 pisze:tak jasne byla od razu naj ....wszystko wiedzialas najlepiej


Przyjechal tu nie za chlebem wiec sytuacja byla zupelnie inna - no i internetu nie bylo :lol:

LUKE35
Gastarbeiter
Posty: 30
Rejestracja: 07 lis 2012 13:46

Postautor: LUKE35 » 07 lis 2012 17:10

chleb mialem w polsce dobry wiec nie rozumiem do czego to pisanie twoje jest....a jak przyjechalem na wyspy to internet byl juz ....i to nawet szybki

gamedev
Emigrant
Posty: 446
Rejestracja: 31 gru 2011 03:25

Postautor: gamedev » 07 lis 2012 17:16

@LUKE35

Ja myślę, że jej się "am" zjadło @babie w słowie "przyjechał" ;) Rzeczywiście nie każdy był tym cielęciem, sytuacje są różne. Natomiast, zakładając, że jednak masz rację i zostałeś oszukany, to gdzie był twój instynkt samozachowawczy? To już pytanie "poza konkursem", bo według tego co piszesz, to powinno przynajmniej kilka lampek alarmowych ci się zapalić w głowie ( brak kopii kontraktu dla pracownika, brak pracy kiedy zaczynasz "węszyć" itp. ). Czy naprawdę tak trudno dodać 2 do 2? Podkreślam, że pisząc to zakładam hipotezę prawdziwości opisanych przez ciebie problemów za realną. No nic, jeśli uda ci się coś z @MF zdziałać i wyjdzie na twoje, to tylko się cieszyć, natomiast jeśli nie - masz nauczkę. Jeśli coś wydaje ci się podejrzane to wiej od tego zanim wdepniesz w bagno. Nie będę tu wydawał osądów, kto ma rację, a kto nie. Ot jak to mówią, Polak mądry po szkodzie.

LUKE35
Gastarbeiter
Posty: 30
Rejestracja: 07 lis 2012 13:46

Postautor: LUKE35 » 07 lis 2012 17:25

@gamedev

ja sie z toba zgadzam tylko wiesz jak to jest jak ci zalezy na pracy bo innej nie masz toprubujesz za wszelka cenne wszystkiego i nawet brzytwy sie czepisz by bylo dobrze...fakt mam nauczke i to duza no ale co moge na to poradzic ??
stalo sie i juz nie odstanie sie a wydarzenia tutaj opisane sa realne i agencja istnieje 8 lat i chyba istniej bedzie dalej bo nikt z tym porzadku nie zrobi

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 07 lis 2012 19:27

StaraBaba pisze:
LUKE35 pisze:tak jasne byla od razu naj ....wszystko wiedzialas najlepiej


Przyjechal tu nie za chlebem wiec sytuacja byla zupelnie inna - no i internetu nie bylo :lol:


Mialo byc oczywiscie przyjechalam ale czlowiek w pracy na mopie lata to literek 2 zapomnial.. sorki... I jak ja tu przyjechalam to internetu nie bylo.... A Polakow Polacy i tak w balona na okraglo robili - zwijajac na przyklad spod POSK (sciana placzu) niby do pracy a wywalajac po drodze z vana bez kasy/paszportow lub nawet butow.. wiec zjawisko nie nowe tylko formaty inne.

Nadal uwazam czy kierowcy czy szefowej - jak w cytatach.

W zyciu by mi do glowy nie przyszlo zeby p[odpisac jakies dupne tlumaczenie czy cokolwiek czego w 100% nie rozumiem i w dodatku nie wziasc kopi czegos co podpisuje.

Rece opadaja

NoToCo
Rezydent
Posty: 1324
Rejestracja: 26 sty 2009 13:02

Postautor: NoToCo » 07 lis 2012 19:34

Tak trochę off topic, ale przypomniało mi się jak niedawno w rozmowach w toku był temat o foto modelkach i jedna z dziewczyn umówiła się z fotografem w hotelu.

Powiedziała, że najpierw podpisała umowę, w wersji polskiej i niemieckiej. Drzyzga pyta: "A znasz niemiecki?" a dziewczyna na to "nie, ale umowy były takie same" :lol:

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 07 lis 2012 19:36

:lol:

To tak jak chodza z tatuazami po Chisku czy Arabsku bo im na wakacjach powiedzieli ze wytatuja (jak to sie pisze???) ich imie a dla jaj wytatuowali "jestem kretyn" czy gorzej.. i Chinczycy czy Arabowie maja zrywke tu z tych tatuazy... heheh

NoToCo
Rezydent
Posty: 1324
Rejestracja: 26 sty 2009 13:02

Postautor: NoToCo » 07 lis 2012 19:44

wytatuja (jak to sie pisze???)


Jeszcze jedno "tu" i "łu" i było by dobrze :)

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 07 lis 2012 19:51

Dzieki - Koty po klawiszach laza ;)

NoToCo
Rezydent
Posty: 1324
Rejestracja: 26 sty 2009 13:02

Postautor: NoToCo » 07 lis 2012 20:23

Tfu, ale palnęłam! :lol:

Wytatuują, brakowało tylko "u"

a z "tu" i "łu" wyszło by wytatutułują :lol:

aina24
Rezydent
Posty: 2989
Rejestracja: 29 sty 2010 15:34

Postautor: aina24 » 07 lis 2012 22:42

nie czytam wszystkich postow bo nie mam czasu.
Jasne, ze nie mozna pobierac Ci za cos na co sie nie zgadzasz.
Jak podpisujesz umowe to kopia tej umowy powinna byc tez dla Ciebie.
Jak i to, ze jak Cie zwalniaja to pisemnie powinni napisac powody. Mozesz do nich isc i o te dwie rzeczy zapytac by Ci dali, i nie moga powiedziec nie, bo jesli podpisujesz umowe to musisz zawsze dostac jej kopie, a jak Cie ktos zwalnia, to zawsze masz prawo o pisemne potwierdzenie przyczyn zwolnienia. A potem mozesz zobaczyc co tak naprawde tam podpisales, bo moze ten translator cos tak przetlumaczyl, ze mozna bylo inaczej zrozumiec, no ale nie ma co zgadywac, dopomnij sie o to co Ci sie nalezy i nie moga odmowic. A potem mozesz cos z tym dalej zrobic.

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 08 lis 2012 08:52

Luke, jesli mi cos wyslesz na mejla to wpowiadom mnie tez w tym temacie, bo hotmail ma mily zwyczaj wrzucania listow do spamu od czasu do czasu.

LUKE35
Gastarbeiter
Posty: 30
Rejestracja: 07 lis 2012 13:46

Postautor: LUKE35 » 08 lis 2012 10:12

witam....
a wiec tak sprawa juz jest zalatwiona ...wlascicielka agencji odda mi to co zabrala ...dziekuje za udzielona pomoc a temat moze isc do kosza

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 08 lis 2012 10:58

To gratulacje, widze ze dobrze sie skonczylo :)


Wróć do „Praca”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 13 gości