Postautor: Znienacka » 26 lis 2007 17:12
Sukces to stan umyslu. Jak bardzo ta definicja pasuje do tego co powiedzial burmistrz londynu: "Londyn to stan umyslu". Londyn jest idealnym miejscem na odniesienie sukces. Daje ogromne mozliwosci ludziom wyedukowanym, umiejacym selekcjonowac wiedze, tworzyc z niej plan dzialania skierowanego na glowny cel. Jak osiagnac ow stan umyslu? Rady sa w ksiazce napoleona Hilla "Mysl i Bogac sie". Zanim cokolwiek na ten temat napiszesz zapoznaj sie z ksiazka, nie z opisem. To tak pokrotce.
PS. Sukces w jest mozliwy w kazdym miejscu na ziemi, rowniez w Londynie