O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych

Czy natknelas sie na ta firme?

TAK i kupilam kurs I ZALUJE
1
20%
TAK i kupilam kurs ale NAWET NIE ZALUJE
0
Brak głosów
TAK ale NIE KUPILAM KURSU
2
40%
NIE ale dzieki za info
1
20%
Kupilam lub nie kupilam kursu ale potwierdzam ze to oszusci
1
20%
 
Liczba głosów: 5

missaliciauk
Gastarbeiter
Posty: 11
Rejestracja: 08 mar 2011 09:19

TEKWORX

Postautor: missaliciauk » 15 lis 2011 22:36

WROBIA CIE ABY KUPIC ECDL KURS ZA £1000 a ten kurs jest za darmo w kazdym TLE centre albo maxymalnie kosztuje £200 online z learndirect. UWAZAJCIE BO WALCZYLAM O ZWROT PIENIEDZY 3 MIESIACE. JESLI WPISZESZ TEKWORX W GOOGLE TO NA PIERWSZEJ STRONIE NIC NIE ZNAJDZIESZ BO ONI DBAJA OTO aby nic zlego o nich nie bylo na pierwszej stronie. dlatego tez zmienili nazwe firmy z TECHWORKS na TEKWORX. Sprobuj wpisac w google TECHWORKS SCAM FRAUD a sie oprzekonasz.

mmarek
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 18 paź 2012 23:56

Re: TEKWORX

Postautor: mmarek » 19 paź 2012 00:01

missaliciauk pisze:WROBIA CIE ABY KUPIC ECDL KURS ZA £1000 a ten kurs jest za darmo w kazdym TLE centre albo maxymalnie kosztuje £200 online z learndirect. UWAZAJCIE BO WALCZYLAM O ZWROT PIENIEDZY 3 MIESIACE. JESLI WPISZESZ TEKWORX W GOOGLE TO NA PIERWSZEJ STRONIE NIC NIE ZNAJDZIESZ BO ONI DBAJA OTO aby nic zlego o nich nie bylo na pierwszej stronie. dlatego tez zmienili nazwe firmy z TECHWORKS na TEKWORX. Sprobuj wpisac w google TECHWORKS SCAM FRAUD a sie oprzekonasz.


cześć moja dziewczyna została też oszukana w taki sposób 3dni temu chciałbym móc się z tobą skontaktować morze udzieliła byś nam rady jak odzyskać pieniądze pomóż proszę

mmarek
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 18 paź 2012 23:56

Postautor: mmarek » 19 paź 2012 23:13

Witam wszystkich jeśli ktoś z was tez został oszukany to proszę pisać znaleźliśmy kilka osób chcemy ich podać do sadu

julianna80
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 02 lis 2012 22:28

Postautor: julianna80 » 02 lis 2012 22:43

Zacznę od tego, że jak tylko zarejestrowałam się na REED, po pół godzinie zadzwonła do mnie bardzo wyrażnie mówiąca po angielsku pani o imieniu bodajże Melinda. Numer jej był zastrzeżony i od razu wzbudziło to moje podejrzenie o nierzetelności. Pani, powiedzmy, Melinda powiedziała mi, że ma przed sobą moje CV i miałaby dlamnie pracę. Moim błędem było to, iż nie zapytałam jej skąd ma moje CV. Melinda zaproponowała mi przcę po przejsciu odpowiedniech kursów i szkoleń na stanowiskach typu administracujnego/office jobs za kwoty pomiędzy 20-25K brytyjskich funtów. Podniecona sytuacją zgodziłam sie na spotkanie. Po rozmowie telefonicznej przesłała mi dane i adres pod który mam się zgłosić na wstępną rozmowę z jednym z kosultantów, a jest to najbliższy wtorek the 6th. Uprzejmie dziękuję za oszrzeżenie i Niech Żyje LONDYNEK, gratulacje i wszystkiego dobrego dla ekipy Londynka! Pozdrawiam Ula i Tomi

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 02 lis 2012 22:49

Numer jej był zastrzeżony i od razu wzbudziło to moje podejrzenie o nierzetelności.


Bardzo duzo normalnych firm ma numery zastrzezone na rozmowy wychodzace, w tym akurat nie ma nic dziwnego

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 03 lis 2012 11:47

Dodam, że numery zastrzeżone a raczej nie tyle zastrzeżone co ukryte, wynikają z nowych central telefonicznych, dziś w UK praktycznie wszystkie telefony działają na zasadzie VoIP.
W tym roku (jak pamiętam) kończy się wymiana central w całej UK na centralne 21C.
U mnie też jak ja dzwonię z wewnętrznego to też nie pokaże się numer.
reed jest olbrzymią agencją rekrutacyjną, jedną z największych w UK.
Do póty ktoś nie żąda kasy przed podjęciem pracy i warunki są jasne i klarowne (nie jakieś tam niewolnicze farmy czy coś takiego) to nie widzę żadnego złego by iść na spotkanie.
Częstą praktyką są spotkania na salach konferencyjnych w hotelach czy pub'ach gdzie umawia się ileś tam osób i na miejscu wypełniane są formy aplikacyjne. Zwłaszcza jeśli agencja zatrudnia hurtem do fabryk.

julianna80
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 02 lis 2012 22:28

Postautor: julianna80 » 04 lis 2012 01:38

Szkoda tylko, że firma o której mowa oferuje prace na WYSOKICH stanowiskach i za duże pieniądze dla osoby, która przez ostatnie 6 lat pracuje jako KELNERKA i to jest moja riposta. Pozdrawiam świadomych ryzykantów!

maria32
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 07 gru 2012 10:52

Postautor: maria32 » 07 gru 2012 11:01

Cześć!Wczoraj byłam na rozmowie w tej firmie i niestety potwierdzam wszystko co napisaliście powyżej. Kobieta mówiąca super wyraźnie po angielsku , numer zastrzeżony, umawianie przez sms, super warunki finansowe wzbudziły we mnie podejrzenia, ale mimo wszystko umówiłam się na spotkanie. Biuro pięknie położone, tuż przy samym "ogórku':) Jak tylko weszłam do środka, zobaczyłam tych ludzi, w tle leciała muzyka niczym z Gwiezdnych Wojen, przede mną tv i powtarzajace się reklamy szkoleń i opinie super zadowolonych klientów. Apetyt na rozmowę spadł mi do zera ale skro juz tu przyjechałam t o postanowiłam chociaż ich wysłuchać co mają do powiedzenia:) Ta firma to jedna wielka ściema wg mnie. Oferuja szkolenie online z administracji.... 5 lat pracowałam w biurze- co oni chcą mnie nauczyć online i to za 300F? Po tym okresie oferuja pracę docelową za ok 20-25tys F rocznie i w trakcie wykonywania tej pracy mam mieć szkolenie roczne za ok 1500F. Nie wierzę w to...naprawdę , myślałam, że tylko w PL jest takie naciagactwo, ale jak widać w pięknym Londynie też sie to zdarza. Nie chc e mi się ich sprawdzać. Wierzę Wam, że te szkoelnia dostepne są za darmo lub z dofinansowaniem dla nas jako członków UE. Przykre jest to , że ludzie łapią się na takie obiecanki.... jak ktoś może zagwarantować mi pracę po odbyciu szkolenia ? Moze i statystycznie prawdopodobienstwo wzrasta, ale bez przesady :)
Pozdrawiam wszystkich Polaków szukających pracy i życzę Wam (sobie też) powodzenia w szukaniu pracy;)!

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 07 gru 2012 12:51

O szkoleniach wypowiadać się nie będę bo ich nie znam.
Natomiast ja bym cię do biura nie zatrudnił, no może jako asystenta ksero.
Pracowałaś w biurze 5 lat i buta przez ciebie przemawia. A o pracy biurowej moim zdaniem wiesz bardzo mało. Może w Polsce pisanie podań szefowi czy kserowanie faktur to szczyt aktywności biura... Ale ja bym cię już jednym tematem zgasił:) Jestem nieomal pewny, że masz zerowe pojęcie o Lotusie.
A wiele biur w UK tego właśnie używa. Jak sądzę nie umiesz też prowadzić prac nad dokumentem zbiorowym, oraz używać komunikacji biurowej.
Poza wysyłaniem emaili i jak pisałem kserowaniem czy tworzeniem prostego pisma w MS Word pewnie nic innego nie umiesz, a to nie jest praca w administracji to jest pomoc biurowa:)
Samo stwierdzenie kogoś "pracuje w biurze" jest już śmieszne, bo co to znaczy praktyka w burze 5 lat?, Że co robiłaś? Kserowałaś a może tworzyłaś kampanie marketingowe na skalę europejską? Nie wiem co to za szkolenie, ale z pewnością 5 lat pracy w "biurze" i to jeszcze w Polsce to nic...
Jak więc widzisz, jest się czego uczyć...

daro43
Rezydent
Posty: 1568
Rejestracja: 28 lip 2011 14:31

Postautor: daro43 » 07 gru 2012 13:19

Ales zajechał przygotuj się na atak, kara Cię nie ominie. :lol:

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 07 gru 2012 13:48

Lotusa ostatnio tu uzywalam wlasnie w latach 90tych..... :lol:

Goral.. a zreszta.. hahhaah nic.... idz z daro na piwo.... hahahah :lol:

daro43
Rezydent
Posty: 1568
Rejestracja: 28 lip 2011 14:31

Postautor: daro43 » 07 gru 2012 14:02

Ja chętnie :lol: A Baba niby pierwsza nikogo nie tyka, a teraz co to jest?moj nick oj Babo Babo dobrze że jestem nie skory do kłótni.Wygrana w lotto poprawiła mi humor.


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 163 gości