hm, w sumie temat może być śmieszny ale na pewno nie dla tych ambitnych, no cóż niejeden kiedyś zmywał gary, czy kopał rowy a potem po woli doszedł do czegoś, dla mnie to ani zabawne ani śmieszne, po prostu dość częsta historia.
hm, tak mi się wydaje że najbardziej ubaw będą mieli ci dla których taki awans nigdy się nie zdaży bo zawsze potrzebuja kogoś kto będzie ich nie tylko pchał i pokazywał palcem co dziś masz zrobić ale jeszcze kopał w ty łek,
No cóż śmiech śmiechem, oby nie był to barani śmiech czego wszystkim życzę z całego serca!