Nieeeeee... o airgun. Nie o airsoft. Szczerze mowiac, nigdy nie potrafilem za bardzo zrozumiec jaki ma sens airsoft - to chyba paintball bardziej sie nadaje do tego typu zabawy?
Zasady sa calkiem inne niz w paintball. Nie biegamy po lesie i nie strzelamy na slepo bez konczacej sie amunicji. Gry w ktorych bierzemy udzial maja scenariusz, czasem realny czasem nie. Szeroki temat i duzo by pisac.
To jest prosty mechanizm psychologiczny. Blondynek stara sie znalezc wady w innych bo wtedy wlasne wydaja mu sie znosniejsze.
Ze zacytuje to niejakiego Lysiaka: "Wiesz czemu on sie mnie czepia? Bo mu to przynosi ulge. Wady wielkich ludzi sa pociecha matolow"