co robic i czego sie spodziewac..?

adanija · Postautor: **adanija** » 25 mar 2011 20:01

hej,

Od dwoch miesiecy siedze w londynie, biegam z CV dzwonie do ofert o prace(waitress, bar staff, kitchen porter),

po czym dostaje trail day..., wszystko fajnie staram sie jak moge i wiem ze idzie mi calkiem nizle,
po calym babraniu sie pytanie: jak dlugo zamierzam zostac w londynie( to pytaie mnie juz dobija!, mysla ze tak latwo skakac z kraju do kraju...),

albo zaskakuja mnie pytaniem czy 4/h mnie zadowala przy zwykle okolo 50h/tydz...

niewiem co robie zle, ale mysle ze istnieja jeszcze bary puby gdzie sie placi to min, co??

moze ktos mnie pocieszy...albo zdoluje bardziej... :/

Label · Postautor: **Label** » 25 mar 2011 20:22

To dla was, pseudo-polaków arystokratów (takich jak omnomnomnom, blondynek) którym na chwile się powiodło i na siłe zapomnieli - gdzie jest ich siodło.

Dla całej polskiej arystokracji w UK ...

adanija · Postautor: **adanija** » 25 mar 2011 21:55

moj angielski.., coz mysle ze ciezko jest pisac jak dobrze znasz jezyk obcy tym bardziej ze kursow nie robilam...

ale konwersacje przeprowadze bez problemu gorzej jesli mialabym sie wypowiadac na temat czegos bardziej specyficznego...

jak sie wybierasz t musisz znac wiecej niz tylko zwroty grzeczosciowe

,

ale powodzenia ja tez swierzutka i daje rade- kt probuje temu sie udac moze

Dzieki za rade "blondynek"- juz w moim przypadku trzeba miec pecha..., albo poprostu widza mloda i mysla ze glupia

dzieki

veda · Postautor: **veda** » 25 mar 2011 22:32

optymizm i pewnosc siebie potrafia zdzialac cuda.

sieciowki typu costa, nero, eat. warto probowac jak na poczatek.

powodzenia!

Label · Postautor: **Label** » 25 mar 2011 22:47

To dla was, pseudo-polaków arystokratów (takich jak omnomnomnom, blondynek) którym na chwile się powiodło i na siłe zapomnieli - gdzie jest ich siodło.

Dla całej polskiej arystokracji w UK ...

ewazraju · Postautor: **ewazraju** » 26 mar 2011 00:04

podejrzewam ze problemem jest jezyk jak zwykle :roll:

w zasadzie sie nie dziwie bo ktos kto nie odpowiada na "specyficzne" pytanie ,jest dla mnie niemowa... :roll:

adanija · Postautor: **adanija** » 26 mar 2011 10:36

zwykle twoich wypowiedzi nie czytam, bo nudza mi sie..... ale soro juz tu wlazlas..(ewazraju)

wdlug ciebie to moim problemem jest jezyk.... a nie to ze, nie biore pracy gdzie chca mi placic grosze ?.., hmmm

ewazraju · Postautor: **ewazraju** » 26 mar 2011 18:43

najwyrazniej twoje kwalifikacje nie sa wiecej warte....

Label · Postautor: **Label** » 26 mar 2011 18:49

To dla was, pseudo-polaków arystokratów (takich jak omnomnomnom, blondynek) którym na chwile się powiodło i na siłe zapomnieli - gdzie jest ich siodło.

Dla całej polskiej arystokracji w UK ...

adanija · Postautor: **adanija** » 26 mar 2011 19:09

masz racje "label"

Label · Postautor: **Label** » 26 mar 2011 19:48

To dla was, pseudo-polaków arystokratów (takich jak omnomnomnom, blondynek) którym na chwile się powiodło i na siłe zapomnieli - gdzie jest ich siodło.

Dla całej polskiej arystokracji w UK ...

omnomnomnom · Postautor: **omnomnomnom** » 27 mar 2011 08:52

W tym wypadku zdziwiłbym się ( pozytywnie, chociaż nie jestem pewien ) gdyby ktoś Tobie pomógł. Jesteś posiadaczką konta na forum, "świeżakiem" w UK, ja np. bym tyłka za Ciebie nie nadstawił ..

Label · Postautor: **Label** » 27 mar 2011 09:22

To dla was, pseudo-polaków arystokratów (takich jak omnomnomnom, blondynek) którym na chwile się powiodło i na siłe zapomnieli - gdzie jest ich siodło.

Dla całej polskiej arystokracji w UK ...

co robic i czego sie spodziewac..?

co robic i czego sie spodziewac..?

Kto jest online