O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
veda
Emigrant
Posty: 159
Rejestracja: 15 lis 2008 22:17

zycie .. eh

Postautor: veda » 14 mar 2011 23:31

pakowanie walizki.... tym razem to nie weekend nad morzem.

nieplanowany wyjazd do Polski.
wypalona juz cala paczka fajek, i strach przy kazdym dzwonku telefonu.

i jak tu sie cholera ogarnac?
jak planowac cokolwiek gdy za chwile dowiadujesz sie ze wszystko wlasnie sie wali??

:(

kozbierski
Troll
Posty: 306
Rejestracja: 29 sty 2010 07:21

Postautor: kozbierski » 15 mar 2011 09:28

WOW i LOL :D ogarnij się :D buahahahhaaha

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 15 mar 2011 09:36

kozbierski takiego matola jak ty to ze swieczka szukac

marekleyton
Rezydent
Posty: 1162
Rejestracja: 23 lis 2010 08:38

Postautor: marekleyton » 15 mar 2011 10:20

wydaje mi sie że wiem co czujesz..

ja wziałem urlop , tez musze sie oswoić z wieloma rzeczami,
papierosy, kawa to czasem najlepsza rzecz tylko kurde na jak długo?

justa81
Emigrant
Posty: 104
Rejestracja: 07 sty 2011 08:17

Postautor: justa81 » 15 mar 2011 12:22

i kiedy wydaje Ci się że już nad wszystkim panujesz ... życie ... mam nadzieje że to nic mega poważnego ;( ...

ewazraju
Rezydent
Posty: 1579
Rejestracja: 16 wrz 2007 14:54

Postautor: ewazraju » 15 mar 2011 13:16

veda,wszystko musisz przezyc,od niczego nie uciekniesz
jedyna pociecha ze czas goi rany...

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 15 mar 2011 14:41

Veda - cokolwiek to jest to... trzymaj sie *HUGS*

kaslawka
Rezydent
Posty: 1830
Rejestracja: 07 paź 2007 13:54

Postautor: kaslawka » 15 mar 2011 22:24

Veda, nie probuj byc silna, placz ile wlezie, wywal wszystkie emocje na zewnatrz, inaczej oszalejesz....trzymaj sie dziewczyno....

stuff
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 17 mar 2011 01:28

Postautor: stuff » 17 mar 2011 01:48

blondynek pisze:nic sie nie wali Veda...wbrew pozorom..
ludzie umieraja - za mlodo/nie za mlodo/ w odpowiednim wieku/nie odpowiednim/z powodu/bez powodu

najwazniejsze zeby wiecej nie cierpieli - zeby ich na sile nie zatrzymywac;

i z buddystow chyba/innej wschodniej - tzreba plakac jak sie czlowiek rodzi, a cieszyc kiedy umiera


Nie do końca to takie przejrzyste i proste. To są emocje które potrafią zrobić spustoszenie. Nikomu nie życzę straty bo ból każdy odbiera jednakowo. Podnosiłem się po stracie młodej i małej cztery lata i nie było łatwo stracić kogoś kto właśnie miał się narodzić i kogoś kto był tą jedyną wyjątkową kochaną osobą. Przyszła mama i moja córeczka którym obiecałem szczęście odeszli i jestem przekonany ze nie ma to nic wspólnego z tym o czym piszesz. Oczywiście nie mówię tu o sprawach wiary bo to odrębny temat. Boli jak cholera ale jak ktoś mi kiedyś powiedział dasz radę z tym żyć. Żyje o ile można to nazwać życiem.

kozbierski
Troll
Posty: 306
Rejestracja: 29 sty 2010 07:21

Postautor: kozbierski » 17 mar 2011 13:11

proponuje złoty strzał :D

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 17 mar 2011 13:16

a ja tobie zloty deszcz

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 17 mar 2011 13:39

kozbierski pisze:proponuje złoty strzał :D


chyba sam sobie w leb zrob - w TYM watku

alapluska
Gastarbeiter
Posty: 69
Rejestracja: 10 sty 2011 11:11

Postautor: alapluska » 17 mar 2011 15:05

kozbierski pisze:proponuje złoty strzał :D
Daj sobie koles spokój


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 29 gości