MarcFloyd pisze:...
A po twoich twoich poprzednich wypowiedziach nie mialem wysokiego mniemania.
zactyuje tu banite... ktemu sie wydaje ze mnie cytuje...: myslisz ze myslisz...!
nie zapomnij przelknac sliny jak piszesz... gubisz sie...
trudno porownywac cierpienie do cierpienia!
moja hierarchia wartosci jest prosta - najpierw czlowiek potem zwierzeta... co prawda nie cierpie pekinczykow szczekajacy zza plota..., ale kazde inna forme zwierzecego zywota szanuje, i niestety zgadzajac sie ze jest PEWNA roznica miedzy znecaniem sie nad zwierzeciem a mordowaniem go w rzezni... ale to tylko kwestia filozoficzna...
...jesli postawic nas na tym samym poziomie z wszelkimi formami zycia to wolabys byc zamordowany czy torturowany...?