user2063218 pisze:Czy taniej? I tak i nie... ja nie chce zarobic tylko oszczedzic. Sami chcielismy leciec samolotem, ale ceny biletow sa kosmiczne w okresie swiat, wystarczy sprawdzic...
usercostam pisze:Ja chyba nigdy nie zrozumiem ludzi tlukacych sie parenascie godzin przez pol europy zeby "zaoszczedzic" pare funtow
bimbo pisze:Chyba troche przesadzacie za ta krytyka.
Przeciez chlopak musi zaiwestowac w samochod np. opony zimowe zeby bezpiecznie dowiesc domniemanych pasazerow.
Poza tym wypadalo by sprawdzic stan techniczny i ewentualnie cos tam dokupic czy wymienic np. olej czy jakis filter.
Przynajmniej moj maz tak robi jak wyjedzamy w podroz do Polski.
Amortyzacja auta tez sie liczy, biznes to biznes
bimbo pisze:Poza tym niektorzy potrzebuja auta takze w Polsce bo np. rodzice nie maja i nie ma od kogo pozyczyc.
Tylko nie piszcie, ze wypozyczalnie istnieja bo nie kazdy ma na depozyt £500, poza tym dzienny limit kilometrow, dodatkowo platne wyjazdy za granice itd itp
Poza tym lepiej jechac swoim niz bujac sie po Polsce np. fiatem panda tylko po to zeby bylo taniej bo troche lepszej klasy to juz kosztuja fortune.
banita pisze:mieszkaja w centrum wielkiego miasta i nie potrzebuja auta i/lub mieszkaja na wsi zabitej dechami gdzie nie ma stacji paliw wiec maja konie i woz
zreszta nie ma co sie przejmowac twoimi tekstami bo przeciaz wiadaomo o co biega - nie masz prawa jazdy ani samochodu wiec wylewasz swoj zal na tych co maja i moga sobie jechac a tobie pozostaje Ryanair i 5kg bagazu
usercostam pisze:
A co rodzice robia jak ciebie nie ma, bez samochodu ? Rozumiem, ze ty lubisz przywiesc 200kg gowna z primarka, zabawki z funciaka i szalec vauxhallem po wsi ? Mozna i tak...
Jak bys nie wiedziala, w Polsce tez sa sklepy i wypozyczalnie aut...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 108 gości