jadac samochodem przekroczylem predkosc.mam polskie prawo ja

[ezbek]

Jakie czekaja mnie konsekwencje? Wlasciciel auta dostal list z Metropolitan Police z prosba o podanie detali kierowcy. Samochod nalezy do kolegi,nie byl ubezpieczony na mnie. Jak wpisze swoje dane to pewnie dopatrza sie, ze nie mialem w momencie zdarzenia ubezpieczenia (teraz juz mam) a jak kolega wpisze swoje to on dostanie punkty. Jak najlepiej wybrnac z tej sytuacji. Czy wpisac swoje dane i czekac na wezwanie do sadu? Jakie bede dalsze ich kroki? Czy ktos mial podobny przypadek?

[banita]

Kosekwencje beda takie ze dostaniesz wiekszy mandat i zero punktow, o ubezpieczenie nikt sie nie bedzie pytal. Nie badz swinia i bierz mandat na siebie.

[reeveenka]

moja siostra i jej chlopak dostali ostatnio mandat za nie zapiete pasy, pech chcial ze przed samym domem ich dorwali .kierowca dostal mandat 30 funtow i dodatkowo za pasazera drugie 30 funtow , czyli 60 funtow bez zadnych punktow.za to mieli taki wyklad na temat zapinania pasow ze dlugo beda to pamietac.dodam ze ubezpieczenie samochodu maja na dwie osoby.mysle zeby zaplacic mandat i nie kombinowac.
pozdrawiam

[mówcie_mi_255]

nabroiłeś płac a nie rób bydła temu kto ci pożyczył samochód, trzeba byc dorosłym i odpowiedzialnym

[ezbek]

Banita-a skad wiesz, ze nikt nie zapyta o ubezpieczenie? Zapewne bedzie wezwanie na posterunek Policji i tam bede musial pokazac wszystkie niezbedne dokumenty typu MOT, dowod rejestracyjny jak i ubezpieczenie. I co wtedy?

[banita]

wiem bo zatrzymala mnie policja, nic oprocz polskiego prawka nie musialem pokazac i wyladowalem w sadzie ktory tez o nic nie pytal tylko wymierzyl kare, angole maja wszystko w systemie wiec nie musisz miec ani pokazywac papierow jak w polsce, policjant wklepie sobie w kompa i wszystko wie