O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
Lizette
Gastarbeiter
Posty: 22
Rejestracja: 01 lis 2007 11:21

Przeczytalam na onecie: przezyc za 2.5 funta??

Postautor: Lizette » 14 lis 2007 13:05

http://wiadomosci.onet.pl/1450419,2678,kioskart.html
az trudno w to uwierzyc, ze sa tacy ludzie. nawet nei wiem czy to jest mozliwe, czy te artukuly to tylko wymysl. znaccie takie osoby?? opiszcie ciekawe przypadki, hmmmmm. nie wiem co powiedziec o takich ludziach:
podziwiac zdolosci oszcedzania??? a moze krytykowac glupote??? albo nie wiem co.

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 14 lis 2007 13:27

Ale o co chodzi, przeciez szczesliwe zakonczenie :mrgreen:
Samo to ze gosc wybudowal dom na ktory go nie stac, zeby sie pokazac swiadczy z jakim typem mamy do czynienia. Koles pewnie za pierwsze zarobione pieniadze kupil ztuningowana beemke, zeby wszystkie glupie dziolchy ze wsi mialy mokro jak przejedzal obok (a jak ktoras sprobowala nie miec to i tak miala, bo mijajac je, oblewal woda z kaluzy) a jedna z nich zostala jego zona ;)

Lizette
Gastarbeiter
Posty: 22
Rejestracja: 01 lis 2007 11:21

Postautor: Lizette » 14 lis 2007 13:35

no niby dobre zrozumial w koncu.
ale jak daleko jest czlowie w stanie pojsc zeby oszczedzic??? o to jest pytanie?
mlodzi ludzie zachrzaniaja dniami nocami, tynk ze scian na kolacje jedza, po to zeby w polsce sobie dom zbudowac. pracuja jako pakowacze w fabrykach zawod bez przyszlosci.
i po co co? wroca do polski, z kasa, i co potem pracy takiej nie znajda bo na utryzmanie nie bedzie ich stac, bo zuperancka chawire sobie postawili. i wroca spowrotem zachrzaniac w anglii, bo w polsce z doswiadczeniam pakowacza czy cos tak, nie dostana dobrej pracy starczajacej na utrzymanie.
i tak kolko sie zamyka, potem na stare lata sie ockna i stwierdza po co to wszysstko??

darekzlondku
Emigrant
Posty: 858
Rejestracja: 15 paź 2007 23:09

Postautor: darekzlondku » 14 lis 2007 13:45

onet.pl ... niby powazna witryna...niby ale jak sie troche poczyta ich tytuly i o czym pisza, jak pisza - a zwlaszcza o nas Wyjechanych... zwyczajnie zygac sie chce... absurdy, skrajnosci i nonsensy ktore kreuja ''jakas'' niby rzeczywistosc... art. przedukowany z Laif-a... z calym szacukiem dla wszystkich ktorzy chca stworzyc jaksas wartosciowa gazete dla Wyjechanych - ale poki co poziom tychze jest... ''...droga daleka, noc taka ciemna...''
... a tego typu newsy top woda na mlyn wszytkich ludkow pokroju ... wiemy kogo...

user2093716
Gastarbeiter
Posty: 22
Rejestracja: 16 wrz 2007 02:14

Re: Przeczytalam na onecie: przezyc za 2.5 funta??

Postautor: user2093716 » 14 lis 2007 14:47

Lizette pisze:http://wiadomosci.onet.pl/1450419,2678,kioskart.html
az trudno w to uwierzyc, ze sa tacy ludzie. nawet nei wiem czy to jest mozliwe, czy te artukuly to tylko wymysl. znaccie takie osoby?? opiszcie ciekawe przypadki, hmmmmm. nie wiem co powiedziec o takich ludziach:
podziwiac zdolosci oszcedzania??? a moze krytykowac glupote??? albo nie wiem co.



Ciekawe to Ci przypomne, jak to ludzie w Polsce pare lat temu ( nie tak dawno!) w Polsce aby przezyc to wstawali nad ranem i smietniki przeszukiwali - aby przezyc - spotykaly sie wszystkie zawody!:) a glownie ludzie co mieli dzieci.

Moze mama z tata przed toba to ukryli - ale to nie klamstwo, w jednym miescie na zachodzie Polski kolezanka to widziala na wlasne oczy codziennie w drodze do pracy b.wczesnym rankiem .

Jest takie powiedzenie polskie "zapomnial byk jak cieleciem byl!"

Dbaj o siebie i nie zadawaj pytan za ile ludzie pracuja, moze na czarno , nie twoj interes jak i za ile! A gazety czy strony polskie na net zawsze beda mialy ubaw jak cos nie tak w UK ...ale w Polsce poki co nie da sie wyzyc , a o tym malo pisze sie.

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 14 lis 2007 14:51

jest chyba drobna roznica miedzy grzebaniem w smietniku kiedy nie ma sie innego wyjscia a glodzeniem sie zeby spelnic zachcianki glupiej zony i pokazac sie sasiadom.

user2093716
Gastarbeiter
Posty: 22
Rejestracja: 16 wrz 2007 02:14

Postautor: user2093716 » 14 lis 2007 14:59

Artur79 pisze:jest chyba drobna roznica miedzy grzebaniem w smietniku kiedy nie ma sie innego wyjscia a glodzeniem sie zeby spelnic zachcianki glupiej zony i pokazac sie sasiadom.


a jakie maja wyjscie ludzie (kobiety czy mezczyzni) w UK bez jezyka , kiedy ma sie rodzine w Polsce na utrzymaniu? Dokladnie ten sam obraz

user2093716
Gastarbeiter
Posty: 22
Rejestracja: 16 wrz 2007 02:14

Postautor: user2093716 » 14 lis 2007 15:06

Potrzeba czasu, aby to zmienilo sie, bo jak dana osoba nie wytrzymuje w Uk nie znajac jezyka to <znika> rodzinie, ktora ma na utrzymaniu, albo ta sama osoba pograza sie w nalogach. Poki co nikt nie dba o to, aby wmowic ludziom,ze emigracja jest ok ale dla calej rodziny a nie dla matki tylko czy dla ojca ( pomijam tu osoby wolne).
Ludzie ,ktorzy pracuja w UK aby utrzymac rodzine w Polsce przeliczaja i dla nich 2 funty to majatek na godzine w porownaniu do zarobkow 600 zlotych na miesiac.

user2093716
Gastarbeiter
Posty: 22
Rejestracja: 16 wrz 2007 02:14

Postautor: user2093716 » 14 lis 2007 15:16

Artur79 pisze:jest chyba drobna roznica miedzy grzebaniem w smietniku kiedy nie ma sie innego wyjscia a glodzeniem sie zeby spelnic zachcianki glupiej zony i pokazac sie sasiadom.


Masz racje - nikt madry nie ma glupiej zony , taki sam glupiec jest!

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 14 lis 2007 15:48

user2093716: z mojej odpowiedzi wyciagasz jedno slowo i dopisujesz do tego jakas banalna i oczywista maksyme, niech zgadne ... jestes kobieta ?! ;)
to z czym mam racje? bo glupia zona nie byla glownym tematem mojego ostatniego postu, ani ten zyd nim nie byl. tematem bylo nietrafione porownanie.

kurde ludzie zmiencie se te numerki na cos normalnego bo czuje sie jak w 1984,a moze to juz :shock:

user2093716
Gastarbeiter
Posty: 22
Rejestracja: 16 wrz 2007 02:14

Postautor: user2093716 » 14 lis 2007 16:36

Artur79 pisze:user2093716: z mojej odpowiedzi wyciagasz jedno slowo i dopisujesz do tego jakas banalna i oczywista maksyme, niech zgadne ... jestes kobieta ?! ;)
to z czym mam racje? bo glupia zona nie byla glownym tematem mojego ostatniego postu, ani ten zyd nim nie byl. tematem bylo nietrafione porownanie.

kurde ludzie zmiencie se te numerki na cos normalnego bo czuje sie jak w 1984,a moze to juz :shock:



O numerki, ktore powstawial tu stalym nickom nowy admin, prosze do niego pisac!


Co ma Zyd wspolnego z moja poprzednia wypowiedzia? Jestes Zydem? bo ja nie jestem Zydowka.
Madry zrozumie co tam wyzej napisalam - pozdrawiam

jlo
Gastarbeiter
Posty: 15
Rejestracja: 20 paź 2007 13:56

Postautor: jlo » 14 lis 2007 16:42

Kolejny głupi artykuł który prowokuje Was do wałkowania wciąż tych samych tematów.Nie znudziło Wam sie jeszcze?

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 14 lis 2007 17:06

user2093716: no tak, zgadlem. moge probowac dalej, np. z kolorem wlosow, bo czuje ze mam nosa ? :mrgreen:

kaslawka
Rezydent
Posty: 1830
Rejestracja: 07 paź 2007 13:54

Postautor: kaslawka » 14 lis 2007 21:34

Arti, uwazaj bo mozesz przecholowac...... :lol: :lol:
nie wiesz chyba jeszcze co to znaczy wpasc w rece zezloszczonej kobietki :wink:

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 15 lis 2007 08:07

"Po co mu taki duży dom? Bo inni w jego wiosce też mają duże, no i żona stwierdziła, że nie mogą odstawać od reszty. "


:D :D :D


No to bylo z.a.j.e.b.i.s.t.e :)


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 144 gości