Ostrzeżenie - sklep Comet to oszuści

[Emigrantka]

pupa - scotch me

[banita]

Współczuję Andrewuk.Niezłe dziadostwo w UK odnośnie podejścia do klienta.W Polsce nikt nie robi takiej chamówy w sklepach.Jestem zszokowany.

taaaaaa

w polandi to nawet nie ma w slowniku czegos takiego jak zwrot towaru

Andewuk nie wiem co (i czy cokolwiek) zle zrobiles, moze poprostu masz pecha. Oddalem na tej wyspie pewnie juz ze 100+ roznych rzeczy i nikt nigdy o nic nie pytal i nie bylo nigdy zadnych problemow. Z Comet mam lodowke, pierwsza sie popsula po roku, stwierdzili ze naprawa sie nie oplaca i dali mi kase na nowa lodowke. Jak juz cie nie lubia w tym sklepie to moze poprosu pojedz do innego i zacznij od nowa ale tym razem ... grzecznie ?

do jaaa - gdzie ty tu widzisz wymadrzajacych sie modow???

[Andrewuk]

Witka

Otoz bardzo dobrze mowie i pisze po angielsku co oznacza ze nie mam problemow z komunikacja
po drugie bylem juz 7 razy w comecie oczywiscie menago jest na lunchu !!! za kazdym razem wiadomo angielki dobrze wygladaja
niedlugo chyba wywiesza tam moja fotka
serwisant rzekomo byl juz 3 razy 2 razy udalo mi sie znalezc swistek ze byl gdzies na moim jardzie raz nie udalo mi sie znalezc o telefonie nie ma mowy chyba zbyt skomplikowane urzadzenie
dzis bede w lokalnej prasie moze tam cos wskoram
do citizena czekam w kolejce
jutro wysle kompleina do siedziby firmy ( niestety na www cometa nic nie mozna znalezc na ten temat ) oprocz adresu pocztowego
jestem raczej spokojnym typem ale angielska bezdenna glupota nawet umarlego doprowadzi czasami do furii
prawde mowiac to teraz mam ubaw z tych glabow z cometa maja pech bo mam po drodze do tesco
oczywiscie w miare mojego czasu staram sie narzekac w sklepie tak dlugo jak to mozliwe i chyba wystraszylem im troch klientow robiacych akurat zakupy
nie odpuszcze im dopuki nie wyegzekwuje mojego siana
pozdro

[Emigrantka]

Witka

Otoz bardzo dobrze mowie i pisze po angielsku

tak "dobrze" jak i po polsku ponizej?

co oznacza ze nie mam problemow z komunikacja
po drugie bylem juz 7 razy w comecie oczywiscie menago jest na lunchu !!! za kazdym razem wiadomo angielki dobrze wygladaja
niedlugo chyba wywiesza tam moja fotka
serwisant rzekomo byl juz 3 razy 2 razy udalo mi sie znalezc swistek ze byl gdzies na moim jardzie raz nie udalo mi sie znalezc o telefonie nie ma mowy chyba zbyt skomplikowane urzadzenie
dzis bede w lokalnej prasie moze tam cos wskoram
do citizena czekam w kolejce

jutro wysle kompleina do siedziby firmy ( niestety na www cometa nic nie mozna znalezc na ten temat ) oprocz adresu pocztowego
jestem raczej spokojnym typem ale angielska bezdenna glupota nawet umarlego doprowadzi czasami do furii
prawde mowiac to teraz mam ubaw z tych glabow z cometa maja pech bo mam po drodze do tesco
oczywiscie w miare mojego czasu staram sie narzekac w sklepie tak dlugo jak to mozliwe i chyba wystraszylem im troch klientow robiacych akurat zakupy
nie odpuszcze im dopuki nie wyegzekwuje mojego siana
pozdro

Otrzyj piane z pyska buraku granatem od pluga oderwany....

Boszeeeeeeeeeeeeeeeeeee - mow ze jestes Rosjanienem jak gdzies idziesz, co?

Nie rob obory gdzie sie nie pojawisz.. normalnym ludziom....

[kasiashagwell]

>>>> nie odpuszcze im dopuki nie wyegzekwuje mojego siana

>>>> I let not untill my hay back is.... ???


Emigrantka
>>> Boszeeeeeeeeeeeeeeeeeee - mow ze jestes Rosjanienem
>>> jak gdzies idziesz, co?

Dobreee !

[kasiashagwell]

... Andrewuk, by the way... ( translation : Andrzejku, przy drodze )

... jak tam Twoj aj-podo-fon haha

[Emigrantka]

Jedrek - jak wchodzisz do sklepu to zaraz przy wejsciu dziekuj z gory (Thank you from the mountain)


Nastepne porady beda od.....

Kasia - train on you (kolej na Ciebie)