17 wrzesnia

[banita]

tak myslalem ze tylko tyle wiecej bedziesz mial do powiedzenia joziu

[Gonzo]

Głupio-mądrych wypowiedzi Banity proponuje nie brać pod uwagę.Jako użytkownik tego forum od początku jego istnienia jestem pewien,że śladem pozostałych cymbałów-moderatorów za jakieś 6 msc.nie będzie go tutaj.

[71jkc]

mnie tam banita nie przeszkadza a jak juz z doswiadczenia wiesz ze po 6 micy kopa w dupe dostaja to tylko zle swiadczy o firmie i jej zlym zarzadzaniem QUICK BUCK i hopla polacy potrafia

[ewazraju]

banita tak z ciekawosci w zwiazku z toim podpisem...
kto ci powiedzial ze ty jestes madry??

osobiscie uwazam ze definicja glupoty lub madrosci nie istnieje
natomiast operowac tymi pojeciami nalezy z duza doza tolerancji...

[user1831635]

Banita jest po prostu niedowartościowany - czego niestety nie potrafi zbytnio ukryć, a może po prostu nie chce. Jest intelektualnym snobem, z wiedzą wykutą na blaszkę, pełną definicji i cytatów.

[71jkc]

Banita Jest intelektualnym snobem, z wiedzą wykutą na blaszkę, pełną definicji i cytatów.

Banita nie badz snobem intelektualnym bo inni sie obrazaja

[ewazraju]

Banita jest po prostu niedowartościowany - czego niestety nie potrafi zbytnio ukryć, a może po prostu nie chce. Jest intelektualnym snobem, z wiedzą wykutą na blaszkę, pełną definicji i cytatów.

byc moz\e jest snobem,,,...chociaz watpie
lecz napewno nie intelektualnym

[ewazraju]

osobiscie uwazam ze definicja glupoty lub madrosci nie istnieje
natomiast operowac tymi pojeciami nalezy z duza doza tolerancji...

to widac

zn sie co widac ...?
nie pojelam w swej glupocie...

[banita]

Gonzo numery na lotka w srode tez podajesz?

ewozraju - a czy ja gdzies mam napisane ze jestem madry? bo ja widze ze mam napisane ze jestem nietolerancyjny. definicje glupoty mam swoja, ksiazkowe definicje mnie nie interesuja - a ciebie juz prosilem ze jak juz jakas wiedze zdobedziesz w koncu w zyciu to mozemy zaczac rozmawiac a tym obcym dla ciebie pojeciu jakim jest intelektualizm

user1831635 - to zes mnie opisal(a) hehehe kompletnie na odwrot niczgo nie cytuje na forum oprocz innych uzytkownikow, nie podaje zadnych definicji, w kazdej szkole siedzialem w ostatniej lawce. jakbys wiedzial(a) o czym pisac to wylapalabys ze np. ostastnio napisalem ze uczyc sie musza tylko idioci = ja sie nie uczylem wiec twoja charakterystyka = pala !

jedni mowia snob inni powiedza ze sie ceni, zawal jak zwal efekt ten sam ale co wy mozecie o tym wiedziec

bylo do przewidzenia ze temat zjedzie jak zwykle w bok, dzieci musza sie dowartosciowac i pojezdzic sobie po moderatorze/banice ale coz, weekend sie zkonczyl wiec koniec laby, porozmawiajmy o benefitach, jak dojechac na victorie i ktorej firmy kurierskiej uzyc, no i nie zapominajcie o ortografii

[banita]

Błąd ortograficzny polega na napisaniu wyrazu lub wyrażenia w sposób niezgodny z obowiązującą normą ortograficzną, utrwaloną w zasadach pisowni i słownikach ortograficznych.

a to to wyzej to zwykla literowka ktore robilem, robie i bede robil (bledy ortograficzne tez) ku uciesze polonistow na zmywakach w uk zeby przynajmniej przed te krotka chwile na londynku poczuli ze 5 lat studiow nie poszlo w las

[user1831635]

Błąd ortograficzny polega na napisaniu wyrazu lub wyrażenia w sposób niezgodny z obowiązującą normą ortograficzną, utrwaloną w zasadach pisowni i słownikach ortograficznych.

a to to wyzej to zwykla literowka ktore robilem, robie i bede robil (bledy ortograficzne tez) ku uciesze polonistow na zmywakach w uk zeby przynajmniej przed te krotka chwile na londynku poczuli ze 5 lat studiow nie poszlo w las

wiesz co? nikt by Ci uwagi nie zwrócił na Twoje byki, gdyby nie to, że sam dobitnie uwagę zwróciłeś na błędy ort. A co do polonistów na zmywaku to nie znam nikogo - ale bedąc w UK poznałam hipokrytów a Ty jesteś jednym z nich, zakompleksiony i zaściankowy fanatyk samego siebie. pozdr.

[banita]

hehehe taa kolejna trafna diagnoza

Hipokryta (od gr. hypokrites, ten, kto coś udaje, aktor, hipokryta) - osoba, która ma zwyczaj nie ujawniać swojego prawdziwego zdania o tym czy owym, wypowiadając raczej zawsze taką opinię, o której wie bądź przypuszcza, że zyska nią przychylność rozmówcy bądź słuchacza. Przeciwieństwem hipokryty jest weredyk.

znaczy ze mowie to co inni chca uslyszec dlatego jestem taki "lubiany"

Kompleks (łac. complexio - połączenie, wyrównanie) - zbiór myśli, słów, wyobrażeń silnie skojarzonych z pewną inną ważną i silnie zabarwioną emocjonalnie myślą, która zwykle bywa wyparta ze świadomości, stłumiona (myśl taką zwie się niekiedy jądrem kompleksu). Powrót do świadomości tego jądra kompleksu wywołuje zwykle nieprzyjemne afekty, takie jak lęk, niepokój, wstyd. Z tego względu istnieje silna tendencja do unikania, zapominania jądra kompleksu a także wszystkich innych myśli i słów, które na drodze skojarzeń mogą przywieść do świadomości niechcianą, wypartą myśl (jądro kompleksu).

widac po moich wypocinach ze mam kompleksy w kazdym temacie, nie lubie o niektorych rzeczach gadac, w ogole taki skryty i niesmialy itd

Zaścianek szlachecki – wieś lub część wsi zamieszkana przez ubogą szlachtę, nieposiadającą chłopów i własnoręcznie uprawiającą swoją ziemię.

moja wies to stolica, po definicje stolicy odsylam na google

Fanatyzm (łac. fanaticus - zagorzały, szalony) – postawa oraz zjawisko społeczne polegające na ślepej i bezkrytycznej wierze w słuszność jakichś poglądów politycznych, religijnych lub społecznych. Przejawem fanatyzmu jest skrajna nietolerancja wobec przedstawicieli odmiennych poglądów.

bez komantarza bo az szkoda miejsca na serwerze, pomylilo ci sie z gonzem

masz jeszcze cos madrego do powiedzenia na moj temat, chcialbys pouzywac jakis wyrazow ktorych znaczenia nie rozumiesz? wstaw sobie jeszcze pare glupawych usmieszkow ludzie beda mieli ubaw

[user1831635]

ja też nie cierpię polonistów - i tu się z Toba zgadzam