O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
firsttimer
Gastarbeiter
Posty: 8
Rejestracja: 18 sie 2009 13:16

Transport z Victoria do mieszkania... problem:(

Postautor: firsttimer » 18 sie 2009 13:21

za kilka dni bede w londynie a o transporcie w londynie jeszcze kompletnie nic nie wiem, na miejscu pewnie pomysle ze Council Tax to korporacja taksowkowa :)

musze sie dostac z vistoria station do mojego mieszkania, którego adres... poznam dopiero jutro ale mysle ze kilka stref dalej....

musze sie tam dostac majac przy sobie bagaże dwoch osob na dwa tygodnie...

jadac metrem majac przy sobie tak duzo bagazy na pewno musialbym wykupic jakies dodatkowe bilety, jak to wyglada? a moze w ogole nie wolno mi podrozowac komunikacja publiczna z takim bagazem?

jakies najtansze taksowki? jaka stawka obowiazuje...

inne pomysly? jak wy sobie z tym poradziliscie?

bardzo dziekuje za pomoc!

firsttimer
Gastarbeiter
Posty: 8
Rejestracja: 18 sie 2009 13:16

Postautor: firsttimer » 18 sie 2009 13:38

o jak szybko! bardzo dziekuje blondynek :)

oysterki i tak musimy wykupic 2 x siedmiodniowe chociaz w sumie gwarancja na buty 12-miesieczna to mozna zdzierac podeszwy :)

naprawde mi ulzylo bo myslalem ze z takim bagazem w metrze to wszyscy nas zjedza wzrokiem. TY!

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 18 sie 2009 16:43

firsttimer pisze: myslalem ze z takim bagazem w metrze to wszyscy nas zjedza wzrokiem. TY!


Ermmm tu jakbys nago po miescie z roza w zebach biegal to nikt by okiem nie mrugnal wiec nie pekaj....

Milego pobytu heheh

Usercostam
Rezydent
Posty: 5232
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 18 sie 2009 17:21

To prawda, ja ostatnio chodzilem w podartych ciuchach z pokrwawionymi rekoma i rozwalona warga i nikt do mnie nie mrugal ;)
Ale jak spalem na chodniku, to mnie ktos obudzil i sie spytal czy wszystko ok. Powiedzialem, ze tak wiec sobie ta osoba poszla.
Takze jesli chodzi o bagaz to sie nie martw :)

71jkc
Rezydent
Posty: 1468
Rejestracja: 08 kwie 2009 20:16

Postautor: 71jkc » 18 sie 2009 20:26

UCT co ty w takie tarapaty ostatnio popadasz? Ktos cie zaatakowal ? a mowiles ze na Hackney bylo bezpiecznie?

Usercostam
Rezydent
Posty: 5232
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 18 sie 2009 20:33

Spadlem ze schodow pare godzin wczesniej ;)

71jkc
Rezydent
Posty: 1468
Rejestracja: 08 kwie 2009 20:16

Postautor: 71jkc » 18 sie 2009 20:38

Taki zajety byles ze pozniej schodow nie widziales tylko w glowie ci sie pewnie zakrecilo , musisz zwolnic obroty :)


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 29 gości