O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
polishaction
Gastarbeiter
Posty: 3
Rejestracja: 29 cze 2009 18:42

Konkurs na akcje poprawiające wizerunek Polaków na Wyspach

Postautor: polishaction » 21 lip 2009 16:04

Ogłaszamy konkurs na akcję, cykl akcji poprawijących wizerunek Polaka w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Apel kierujemy zarówno do organizacji polonijnych, jak również do pojedynczych osób. Masz pomysł jak zaradzić akcjom agresji pod adresem Polaków? Chciał/a/byś zorganizować taką akcję? Podziel się z innymi, zaproś innych do współpracy! Wspólnie może będziemy w stanie zmienić tę nieco wstydliwą sytuację. Formuła takiej akcji jest dowolna, może to być akcja PRowa, seria konferencji naukowych, kampania informacyjno-wizerunkowa etc. Masz może kontakt ze znanym Anglikiem, Szkotem, Walijczykiem czy Irlandczykiem, który zna i kocha Polskę, darzy Polaków sympatią – namów go by dał świadectwo. Wpisujcie poniżej swoje pomysły! - PolishAction.org

Obrazek

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 21 lip 2009 16:20

O qurfaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Nikt nei jest do mnie agresywny, nikt mi nie dokucza nikt.. "bo jestem Polka"

:roll: :roll:

Co za akcje glupie znowu i przeciwko czemu?

Ziewwwwwwwwwwwww

cykl akcji poprawijących wizerunek Polaka w Wielkiej Brytanii i Irlandii


ja swojego nie musze poprawiac a z tymi co musza to ja sie sama nie zadaje wiec tubylcom sie nie dziwie
:lol:

BemolElblag
Gastarbeiter
Posty: 57
Rejestracja: 23 cze 2009 11:54

Postautor: BemolElblag » 22 lip 2009 10:27

Nie da się go poprawić ;] Ja po prostu jak najmniej rozmawiam o tym skąd jestem ;]

user1561247
Emigrant
Posty: 123
Rejestracja: 23 lis 2008 18:59

Postautor: user1561247 » 22 lip 2009 11:05

trza bydlo do szkoly wyrzucic, niech sie tubylczego naucza to zrozumieja, co jest nie tak w wizerunku...

Usercostam
Rezydent
Posty: 5232
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 27 lip 2009 01:45

Akcja jest bez sensu, z gowna bata nie ukrecisz

angik
Posty: 0
Rejestracja: 21 sty 2009 05:30

Postautor: angik » 27 lip 2009 03:42

Syzyfowa praca. Ludzie musza sami dbac o swoj wizerunek i zyc tak aby nie psuc opinii sobie i calej spolecznosci. Ale...to trzeba chciec.

mówcie_mi_255
Emigrant
Posty: 415
Rejestracja: 09 wrz 2007 07:58

Postautor: mówcie_mi_255 » 27 lip 2009 07:29

zatrważające jaką macie o sobie niską samoocenę :shock:
Nie wiem dlaczego, pewnie że w każdym środowisku są czarne owce, ale przynajmniej ci z którymi mam kontakt bardzo szanują polaków, korzystają z ich usług, zatrudniają niemal wyłącznie lub prawie wyłącznie polaków,

Bez przesady z tym Rajtanowskim rwaniem koszuli, nie jest źle, znam takiego polaka co nie dość że tu robi budowlankę w centrum Londynu na najwyższy standard, to jeszcze namówił tego samego inwestora do inwestycji w warszawie i Wrocławiu.

inny prowadzi już 4 budowę dla innego z moich angielskich przyjaciół, też domy przebudowywane i wykańczane na najwyższy standard, w ciągu 6 miesięcy zarobił na czysto ponad 250 000 funtów, i zaczynają przebudowę następnej kamienicy.
Mimo że zawiódł się raz na swoich polskich pracownikach i myślałem że wejdzie angielska firma to jednak wymienił ich na polską firmę.

I wcale nie chodzi o to że Polacy są tani, bo nie są, polaków taniość polega na małej ilości przerw, i nie robią po kilka razy tego samego, bo coś tam zapomnieli.

Znam przypadek gdzie płacą za usługę 100% więcej niż poprzednim angielskim firmom, a nie są to drobne kwoty bo idą w tysiące funtów, bo płacą za jakość

Tak jest najlepszym sposobem na budowę pozytywnego wizerunku polaka, jest codzienna rzetelna uczciwa praca.
Na nic słowa, tylko czyny.
Polacy głowa do góry!

Usercostam
Rezydent
Posty: 5232
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 27 lip 2009 09:27

A kogo to obchodzi jak pracuja, jak po pracy zachowuja sie jak pijane bydlo...

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 27 lip 2009 10:18

Panie Dyrektorze mowi pan tez o sobie

kaslawka
Rezydent
Posty: 1830
Rejestracja: 07 paź 2007 13:54

Postautor: kaslawka » 27 lip 2009 10:55

Nie Banita, user juz jest Angolem.... :wink:

Usercostam
Rezydent
Posty: 5232
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 27 lip 2009 10:58

hehe w sobote w metrze widzialem, jak takich dwoch polskich 'budowlancow', sie klocilo, cos ze jeden drugiemu telefon wrzucil na tory i o jakas impreze. Wszyscy odsuneli sie na kilkanascie metrow od nich ze strachu. Oczywiscie co 3 slowo bylo k**** i ludzie miedzy soba niezle komentowali, rozne inne akcje polaczkow. I z czego tu budowac pozytywny wizerunek ?

Usercostam
Rezydent
Posty: 5232
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 27 lip 2009 11:00

kaslawka pisze:Nie Banita, user juz jest Angolem.... :wink:


Nie jestem i nigdy nie bede, conajwyzej brytyjczykiem. Ale takim tez sie jeszcze nie czuje, a coraz mniej czuje sie juz Polakiem.

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 27 lip 2009 11:00

Panie dyrektorze ale co Pan szanowana postac przejmuje sie jakims drobnomieszczanstwem?

kaslawka
Rezydent
Posty: 1830
Rejestracja: 07 paź 2007 13:54

Postautor: kaslawka » 27 lip 2009 11:07

roznica pomiedzy nami jest taka ze Anglicy sa zdecydowanie mniej ekspresyjni, nie sa tak emocjonalni jak Polacy, no i pijany Polak jest agresywny czasami :wink:

ale zeby oceniac trzeba zrozumiec powody, duza liczba ludzi przyjechala bez przygotowania do zycia tutaj, z dala od rodziny, pracuja po 16 albo i wiecej godzin dziennie, stres zwiazany z innymi kulturami , nieumiejetnosc tubylczego jezyka itd itp a mezczyzni sa mniej odporni psychicznie niz kobiety, taka prawda niestety...
a konsekwencje widzimy pozniej w metrze i na ulicy


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 36 gości

cron