Postautor: mówcie_mi_255 » 18 paź 2007 09:45
znaczy Gonzo w sumie to fajny gość i bardzo ciekawy przypadek psychologiczno socjologiczny, w sumie no cóż mam wrazenie ze rodzice zrobili mu krzywdę nadopiekuńczością, pewnie do dziś mama robi mu śniadanko i ścieli łóżeczko, siedzi chłopczyna całymi dniami w domu i swoje frustracje wylewa na forum, taka terapia, zamiast na leżance u psychologa.
W sumie możecie czuć się bohaterami, możliwe że ratujecie kolejnego samobójce, bo przynajmniej tu znajdują się tacy co go nie ignorują i zauważą czasami.
i /właśnie przyszedł mi pomysł że na forum powinna być opcja Ignoruj by posty danego USERA były niewidoczne