Nie masz sie czego bac, ja jezdzilam kilka razy (czesto tunelem, rzadziej promem) i ani razu podczas kontroli nie musielismy wysiadac z samochodu, ani otwierac bagaznika.
Za to raz (wracajac z Polski) w Niemczech zatrzymala nas policja (albo straz graniczna)- zobaczyla ze Polacy w aucie na angielskich blachach i przetrzepali nam wszystkie torby w poszukiwaniu kontrabandy

Dodam tylko ze bylismy zapakowani (torbami, nie papierosami) po dach + wielka klatka z fretkami, byli nieco zawiedzeni...