Rola mezczyzny w zwiazku czyli po co nam faceci?

kaslawka · Postautor: **kaslawka** » 02 lut 2009 10:15

w obecnych czasach kobieta jest juz mocno oduzalezniona od mezczyzny, sama jest w stanie sobie poradzic w zyciu
Ale z jednym aspektem poczucia bezpieczenstwa sie zgodze ( o ktorym zreszta pisalam pare postow wyzej), facet mysli mniej emocjonalnie wiec jest w stanie przywrocic rownowage w chwilach problemowych....

Gonzo · Postautor: **Gonzo** » 02 lut 2009 21:57

A zapomniałem o jeszcze jednej sprawie.Facet potrzebny jest kobiecie do,do.....no wiecie.

Babcia Jadzia · Postautor: **Babcia Jadzia** » 02 lut 2009 21:58

Gonzo pisze:A zapomniałem o jeszcze jednej sprawie.Facet potrzebny jest kobiecie do,do.....no wiecie.

Wcale nie.... Tak im sie tylko WYDAJE

:lol:

kaslawka · Postautor: **kaslawka** » 02 lut 2009 22:06

no nie obca..........tu sie z Gonzem musze niestety zgodzic :lol:

Gonzo · Postautor: **Gonzo** » 02 lut 2009 22:08

ha..chcesz podważać zasady odwiecznych praw natury?Oczywiście istnieje taki wytwór współczesnych czasów jak lesbijka ale ja np.uwierzę w taką miłość dopiero wtedy kiedy przestaną w swoich igraszkach używać plastikowych imitacji męskiego penisa.

gherbid · Postautor: **gherbid** » 03 lut 2009 03:15

Gonzo pisze:Oczywiście istnieje taki wytwór współczesnych czasów jak lesbijka[...]

Współczesnych... :lol:

ellaw · Postautor: **ellaw** » 03 lut 2009 09:58

potrzebujemy facetow dokladnie tak samo po co potrzebuja oni nas,do kochania, do gotowania, do sprzatania , do seksu, do towarzystwa , do stworzenia rodziny, naprawde nie widze roznicy miedzy potrzebami i obowiazkami, wszystko zalezy od osobowosci czlowieka,

ewazraju · Postautor: **ewazraju** » 04 lut 2009 17:33

moje rozumowanie

jezeli jest zwiazek-mezczyzna jako strona pelni okreslona role
jezeli zwiazku nie ma -nie ma mezczyzny-pytanie nie znajduje uzasadnienia.

kordian · Postautor: **kordian** » 04 lut 2009 18:43

Post usunięty.
Moderator - Anka Kowalska.

Wes_tamm · Postautor: **Wes_tamm** » 05 lut 2009 15:50

to feministyczne pytanie od poczatku mialo nastawic dyskusje na tor wojny płci, taki stereotyp kobiety-ofiary typu "czy feministki moga uprawiac seksik?", wiec drogie panie odpowiedzcie czy lubicie byc zdobywane? w kogo Waszym zdaniem powinien zmienic sie facet jesli w jego naturze widzicie zbedne cechy?

Babcia Jadzia · Postautor: **Babcia Jadzia** » 05 lut 2009 18:00

jesli w jego naturze widzicie zbedne cechy?

... to po prosty wymianiamy go na lepszy model

darekzlondku · Postautor: **darekzlondku** » 05 lut 2009 18:35

...i na odwrot...

veda · Postautor: **veda** » 05 lut 2009 18:48

[quote="user577420"]wiec drogie panie odpowiedzcie czy lubicie byc zdobywane? quote]

zdobywa sie szczyty ....

a pewne szczyty najlepiej zdobywac z mezczyzna (badz z kobieta jak kto woli) bez zbednych cech.

Babciu Jadziu ile Ty masz jeszcze wcielen??? :shock:

i co do cholerki zrobilas z obca??:)

pozdrawiam

Babcia Jadzia · Postautor: **Babcia Jadzia** » 05 lut 2009 21:38

Och, podanie w 3 egzemplarazach o zn=miane nicka pisalam 7 lat temu - dzisiaj mi w koncu zmienili heheh

Gonzo · Postautor: **Gonzo** » 05 lut 2009 22:01

Babcia Jadzia? Kto to do cholery jest?

Rola mezczyzny w zwiazku czyli po co nam faceci?

Kto jest online