Jak co roku na jesieni nadchodzi czas planowania wypadów i urlopów na następny rok, to najlepszy czas by znaleźć coś za niewielkie pieniądze.
Moja propozycja
ogólny pierwszy zarys, jak co roku, w tym roku podjęliśmy decyzje ze wrócimy do Szwajcarii i na Ibizę, myślimy o Sycylii, ale nie Palermo ewentualnie tylko miejsce gdzie wylądować a potem zobaczyć wulkan? no i ta pizza i wino mmmh
- pierwsze miesiące nie zachęcają do latania po plaży w europie, ale narty i śnieg mi nie odpowiada, wiec raczej kierunek południową Hiszpania, włochy Grecja, miasta i miasteczka historycznie bogate.
Wiosna, tu kąpieli też nie za wiele bo morze śródziemne dość chłodne ale można już pochodzić po górach, wiec szwajcara, ale dobrym pomysłem są inne miasta i miasteczka południowej europy, ładne słońce dobre światło dla fotografów no i wspaniałe jedzenie
może portugalja?
Lato tutaj znowu kolejne miejsca europy południowej, Na pewno lipiec lub sierpień Ibiza, wiadomo poza zwiedzaniem również kąpiele słoneczne i bajkowe kolorowe morze.
jesień również coś można znaleźć, znowu można zaglądnąć do jakiegoś miasta i wpaść na chwile na plaże bo przecież morze jeszcze ciepłe.
na miejscu zawsze wypożyczamy samochód, gdyż inne środki komunikacji w sumie okazują się nie tylko czasochłonne ale i bardziej kosztowne.
na razie to zarys, w tym roku byliśmy kilka razy w rożnych miejscach było wspaniale, świetny sposób na odreagowanie deszczowego Londynu, poznanie nowych miejsc, posmakowania nowych rozkoszy dla podniebienia, wypady najczęściej 3-5 dni od czwartku/piątku do niedzieli/ poniedziałku.
jeżeli są tu pasjonaci zwiedzania i fotografii zapraszam do dyskusji, bo do tej pory nawet gdy w końcu udało się zebrać chętnych, a nawet dawali pieniądze by kupić im bilety, to był słomiany zapał i jeździmy we dwoje lub troje.
Wszystkich zapalonych konkwistadorów zapraszam do dyskusji.