banita pisze:kaslawka tobie to tylko jedno w glowie wbijanie czegos w cos popros Artura ladniej to moze sie w koncu zgodzi na ten palec w tylek
kaslawka pisze:cokolwiek w d....mi przeszkadza
Nabijanie na pal było, wbrew pozorom, skomplikowanym zajęciem. Ofiara w rękach niewykwalifikowanego kata mogła umrzeć już podczas nawlekania. Pal kładziono między nogami ofiary, a zwierzęta ciągnęły skazanego powoli go nawlekając. Mistrz tortur potrafił tak męczyć skazańca nawet przez kilka dni.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 13 gości