O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
kaslawka
Rezydent
Posty: 1830
Rejestracja: 07 paź 2007 13:54

Postautor: kaslawka » 29 paź 2008 10:53

Banita, do jasnej cholery przyjmij do wiadomosci ze KRYTYKA sama w sobie jest bez sensu, Jesli chlopak ma rozwiazania danych problemow to hulaj dusza.

Jesli kazda nacja zyjaca w tym kraju zacznie tylko krytykowac a moze i probowac forsowac swoje prawa to bedzie jeden wielki burdel.
Poki co w tym kraju jest rzad i ktos kto te prawa ustanawia w jakims celu....

a zreszta.....niewazne, robta co chceta. Szkoda moich nerw

Pozdrawiam rewolucjonistow :lol:

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 29 paź 2008 10:58

dokladnie, dyskusja nie dotyczy tematu postu, jak zwykle zreszta ;) tylko tego czy ktos kto tu jest pare lat, placi podatki i przestrzega prawa, moze decydowac o tym jak ten kraj powinien wg. niego wygladac, oczywiscie jesli te postulaty sa w granicy prawa, przestrzeganie zasad wolnosci obywatelskiej i prawa do prywatnosci z tego co wiem jest legalne :)
kaslawka zacytuj swoje teorie o brytyjskiej rodzinie, jej prawach i dostosowaniu sie, muzulmanom którzy stawiaja tu meczety albo hindusom którzy maja tu swoje festiwale albo anglikom wpieprzajacym pita bread with chips :) na tym polega demokracja ze jesli kogos jest duzo to moze wiecej zrobic.

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 29 paź 2008 10:59

banita pisze:gadamy o tym czy ktos ma prawo czy nie


a nie o tym co deos ma do zaoferowania - bynajmniej ja - rozmawiamy o tobie kaslawka - o tym ze napisalas ze jestesmy tu tylko goscmi wg ciebie wiec nie mamy zadnych praw

jak to ty napisalas ? aaaa .... :)

Troche madrosci a mniej emocji...
+
Glowy trzeba czasem uzywac....

kaslawka
Rezydent
Posty: 1830
Rejestracja: 07 paź 2007 13:54

Postautor: kaslawka » 29 paź 2008 11:10

ja gdzies napisalam ze nie mamy ZADNYCH praw?? :shock:

Pozdrawiam i koncze moj udzial w tej dyskusji, do niczego sensownego to nie zmierza

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 29 paź 2008 11:13

kaslawka pisze:Nie jestes OBYWATELEM tego kraju, to ze placisz podatki o niczym nie swiadczy, a juz napewno nie upowaznia cie do przeprowadzania w nim rewolucji.

kaslawka
Rezydent
Posty: 1830
Rejestracja: 07 paź 2007 13:54

Postautor: kaslawka » 29 paź 2008 11:20

banita pisze:
kaslawka pisze:Nie jestes OBYWATELEM tego kraju, to ze placisz podatki o niczym nie swiadczy, a juz napewno nie upowaznia cie do przeprowadzania w nim rewolucji.


taaaa, i tu wlasnie napisalam ze nie mamy ZADNYCH praw, podobno kobiety czytaja tylko miedzy wierszami i wylapuja to co niewypowiedziane...

Tak, Banito, masz racje a ja jestem w bledzie

Pozdrawiam

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 29 paź 2008 11:24

swieta racja z tymi kobietami skoro ty tu widziesz ze jest napisane ze jestes wolny w wolnym kraju i mozesz robic do dusza za pragnie dopoki nie lamiesz prawa...

kaslawka
Rezydent
Posty: 1830
Rejestracja: 07 paź 2007 13:54

Postautor: kaslawka » 29 paź 2008 11:28

no przeciez napisalam ze masz racje a ja jestem w bledzie

Nadal nie usatysfakcjonowany?
hmmm....no to juz nic wiecej nie da rady zrobic :roll:

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 29 paź 2008 11:32

a to podobna ja mialem byc ten krotkodystansowy :wink: a ty mi teraz mowisz ze juz nie dajesz rady :lol:

kaslawka
Rezydent
Posty: 1830
Rejestracja: 07 paź 2007 13:54

Postautor: kaslawka » 29 paź 2008 11:43

let me take a breathe.... :lol:

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 29 paź 2008 11:47

przez nos co najwyzej :P

kaslawka
Rezydent
Posty: 1830
Rejestracja: 07 paź 2007 13:54

Postautor: kaslawka » 29 paź 2008 11:50

jakkolwiek....

gherbid
Rezydent
Posty: 1506
Rejestracja: 16 kwie 2008 19:18

Postautor: gherbid » 29 paź 2008 21:06

banita pisze:Czyzby? Teria mocno przesadzona ale nawet jako d.. a nie informatyk wiem ze spokojnie mozna takie info gromadzic - ciekawe skad ISP wie ze ktos sciagnal gre i zaraz pojawia sie kancelaria ktora zada odszkodowania?

Na podstawie sprawdzania sumy kontrolnej pliku udostępnianego przez sieć P2P. Generalnie jest to oskarżenie na wyrost, ponieważ w żadnym postępowaniu do tej nie udowodniono, że dana osobą ściągnęła w całości i korzystała z danego oprogramowania. Do osobnej kategorii zaliczają się przypadki zajęcia sprzętu i znalezienia na nim dowodów.
Natomiast ISP ma informacje o ruchu na Twoim łączu, ewentualnie w specjalnych przypadkach może monitorować w pełni Twój ruch, jednak gromadzenie całej historii surfowania jak nasz mitoman napisał nie jest prawdą.

banita pisze:hahaha - nie - wystarczy ze spojza w twoja historie kredytowa i formularz o council tax i maja takie info

Serio? A jak jesteś tenant i nie płacisz za chałupę ani council tax, ani kartą, tylko żywą gotówką? Pomyśl.

banita pisze:po drugie tu nikt nikomu do domu nie musi wchodzic zeby wiedziec ze sie odbiera - taki fajny samochodzik jezdzi

Mit wymyślony do zastraszenia tępych angoli. Takiego samochodu nie ma i nie jest możliwym jego istnienie. Żeby się nie rozpisywać, skrócę to do minimum. TV i radio nie są nadajnikami, tylko odbiornikami, emitują typowe pole elektromagnetycznie nie różniące się niczym od promieniowania EM lodówki, laptopa, mikrokomputera centralnego ogrzewania, czy np ładowarki do telefonu.
Więc jeszcze raz, banita - takich samochodów nie ma.
A jakbyś chciał się wykłócać to napiszę Ci krótko - wojskowe EMFD są w stanie wykryć promieniowanie i oznaczyć jego częstotliwość. Daje to pewne informacje, np o tym, że w określonym sektorze używa się urządzeń elektrycznych. Ale żeby precyzyjnie ustalić jakie to są urządzenia - trzeba wysłać ludzi. Jeżeli cywile mają lepszy sprzęt, to ja jestem Boris Becker.

banita pisze:jak juz po kims jedziesz (czyli po wiekszosci na forum bo ty zawsze masz racje) to moze wez sie zastanow czasem - madrze chlopie czasem piszesz ale ...

Porycz się.
Jeszcze żółć po tamtym temacie nie zeszła? Przykre :lol:

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 30 paź 2008 09:04

:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

zolc? po czym? twoje przechwalanki zalatuja zenada

o karach za sciaganie nie ma sensu dyskutowac to nie wazne jak oni to robia (napisalem ze sie nie znam) wazne ze ludzie koncza z problemami za sciaganie glupot (niedawno bylo o polce z londka z kara 16k funtow za sciagniecie pinballa)

o historii: jak placisz za wszystko gotowka, nie masz nic na siebie, nie wypelniles NIGY zadnego podania, pracujesz na czarno to rzeczywiscie cie nie ma - w kazdym innym przypadku jestes. wypelnijac podanie o karte na pkt w tesco juz musisz podac wiele info o sobie a dolacz do tego miliony innych formularzy jakie sie tu wypelnia - mysle ze w moim przypadku ktos kto ma dostep jest w stanie sprawdzic wszystko i dowiedziec sie wszystkiego - tylko ze mi to akurat wisi, jak ktos chce to niech sie dowiaduje tylko po co?

czy ty naprawde myslisz ze jestes James Bond albo nie Boris aka Arni z True Lies:)? pracujesz w jakiejs wojskowej fabryce, laboratoruim czy czyms tam innym i myslisz ze poznales wszystkie tajemnice swiata? opowiadasz to ludziom o tych technologiach kosmicznych tylko co to kogo obchodzi kiedy potem dostaje rachunek na 1k kary do zaplaty. bez wchodzenia do domu, wywazania drzwi i policji (bo tak kazdy mysli bo w pl tak by to sie odbylo).

biedny kowalski naczyta sie tych bajek o tym co mozna a czego nie i potem obudzi sie z reka w nocniku.

wybierz inne pkt z wypowiedzi tego goscia i go wypunktuj bo akurat te wybrales najslabsze i najbardziej chwiejne

Brain
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 23 cze 2008 20:12

Postautor: Brain » 30 paź 2008 10:18

Sloweczko tylko:

cytat: dostaje 1000 kary za nic" koniec cytatu.

Otoz nie za nic, przez pryzmat naszej wiedzy, znajomosci jezyka, kojazenia faktow...

Przychodzi pan zrobic z nami wywiad o pie... chcemy byc mili wpuszczamy go do domu on jest oczywiscie slepy nie widzi czy mamy tv czy nie, a nawet jezeli nie wpuszczamy bo nasz angielski konczy sie na "yez" "nou" to zajzec nie trudno.

Wieczorowa pora, kabelek antenowy zwisa radosnie z dachu w srodku rozblyskuje bbc albo inny paszport polsatu. Trzeba byc idiota zeby sie nie domyslic, iz to telewizor (tak moze DVD, ale za posiadanie odbiornika sie placi a nie za ogladanie).

Nie trzeba kosmicznej energii ani super tajnej wojskowej technologii zeby rozkminic kto ma a kto nie telewizora.

Co do monitorowania polaczen internetowych prawdopodobnie bedzie tak jak w Polsce stanowi prawo: "Kazdy uslugodawca jest zobowiazany do monitorowania, zapisywania i przechowywania informacji o rozpoczetych polaczeniach". Dotyczy to takze operatorow telefonii. Radzilbym najpierw w kraju zrobic pikiete, prosciej bedzie, brak bariery jezykowej.

Konkluzja.
Kazde wtykanie sie z lapami lub/i buciorami w prywatne zycie budzi zastrzezenia, sa tego za i przeciw. Zwolennicy mowia: Przeciez jezeli nie masz nic do ukrycia to czego sie bac oraz wielokrotnie gdyby wlasnie "panstwo" weszlo z butami zapobiegloby wielu tragediom, przeciwnicy krzycza: chce miec swoja prywatnosc, niezaleznosc itp... szkoda, ze nie da sie pogodzic wszystkiego...
W idealnym swiecie, kazdy kazdemu by ufal, nikt nie kradl filmow, muzyki, gier uzywajac P2P, nikt nie wysylal smsow allach akbar (czy jak to tam sie pisze) nikt nie chodzilby w tych smiesznych szpiczastych czapkach zachodzacych lekko na kostki. Ale tak nie jest. Czy przeszkadza Ci "Stop & Search"? Czy przeszkadza Ci CCTV? Czy przeszkadzaja Ci skanery linii papilarnych?
Odpowiedz sobie sam...


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 18 gości

cron