Tak niestety wziął bagaz do reki i stwierdził że jest wiecej niż iles tam kilo chyba 25kg.Ale dalismy mu pieniadze dla swietego spokoju,zbyt duzo było rzeczy w bagażu waznych aby jakiś padalec robił problemy.Nie pamietam firmy bo napisałabym żeby z nimi nie jeździć
.Co do cen biletów to zgadzam sie z tym ze od dawna są wysokie.A terminy tych tańszych niestety nie wszystkim odpowiadaja.A po drugie wole leciec do Polski z tad samolotem a wracać autokarem, można więcej rzeczy wziąść,nie wspominając o wałówkach z domów
chyba że nie każdy lubi sobie cos przywieźć to sorki