O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
gherbid
Rezydent
Posty: 1506
Rejestracja: 16 kwie 2008 19:18

Postautor: gherbid » 30 sie 2008 17:05

user593152 pisze:Kontrola umysłu jest rzeczywicie możliwa. Co do skali tego zjawiska nie powinnam się rzeczywiście wypowiadać, choć wiem że nie jestem jedyną, która została dotknięta tą ,przyszłościową' technologią.

Znaczy, że niby jak? Że jakaś machina zmienia ludzi w blondynki?


user593152 pisze:Nie każdy polityk ma do niej dostęp. Zabawne byłoby, gdyby kazdy z kandydatów na prezydenta zamiast występować na wiecach publicznych uzywał drogich technologii, które dopiero raczkują i wymagają ogromnego nakładu siły roboczej (w tym przypadku Polaków.

Oczywiście. Skoro to technologia w fazie eksperymentów, to znaczy, że wiele firm pracuje nad tym samym. Analogicznie z wprowadzaniem do testów przyszłorocznego modelu samochodu...
Te maskowania, zaklejanki, konspiracja...
A takie supertajne i niesamowicie niebezpieczne urządzenia? Wow, wszyscy wiedzą jak to działa, na czym to polega... Dosłownie wszystko.
A do momentu premiery głupiego robota Asimo Hondy, niewiele osób niezwiązanych z projektem wiedziało czego się spodziewać, mimo że nad prototypem pracowało kilkaset osób...
Normalnie te konspiratory to straszne paple są... :shock:

user593152 pisze: Nie sa one w zasięgu ręki przecietnego śmiertelnika.

Generator infradźwięków dużej mocy możesz sobie zbudować za śmieszne kilkaset dolarów. Nie chce mi się szperać, ale na jutubie kiedyś był filmik.

user593152 pisze: Media są narzędziem dużo bardziej skutecznym, dostępnym i tańszym w tej sytuacji. SSSS to technologia przyszłości do prania mózgu, oszołamiania i ogłupiania i niszczenia jednostek.
Wszak łatwiej jest rządzić głupcami.

No właśnie. Po co wymyślać proch od nowa? Zresztą urządzenia tego typu już dawno są testowane przez wojsko i policję.
I bez urazy. Ale czytając wypowiedzi osobników Twojego pokroju, odnoszę wrażenie, żę nie trzeba żadnego SSSS, czy innego KUKU...
Czy naprawdę wiedza boli?
Rany...

A weź mi powiedz, gdzie się zetknęłaś z tą technologią na Wyspach. Chętnie się tam przejadę. Może mnie też naświetli i stanę wtedy u boku naszego Kaprala :lol:

Skoro ostrzegasz, to powiedz dokładnie, w jakich okolicznościach Ci się to przydarzyło i jakie były efekty? Umieram z ciekawości.

user593152
Gastarbeiter
Posty: 76
Rejestracja: 25 sie 2008 19:55

Postautor: user593152 » 30 sie 2008 20:02

Myślę, że Gherbid orientuje sie całkiem nieźle, o co w tym wszystkim chodzi. Jest dokładnie jak mówisz. Nie połknęłam żadnego chipa z herbatą kupioną w Asdzie tudzież TESCO :)
Zatem są to fale elektromagnetyczne o częstotliwościach radiowych, które są wyczuwalne dla ucha ludzkiego. Dają one wrażenia słyszenia rozmowy telefonicznej, brzęczenia, pukania etc. Uciążliwość ich polega na tym, że nie pozwalają spokojny sen w nocy, o ile nie stosuje sie zatyczek do uszu.
Przytoczę kilka tekstów jakimi amerykańscy Polacy potrafia karmić swoje ofiary co noc: ''K... poje...', dostaniesz ubóstwo, zostaniesz odkształcona, za ładne oczy, wygladasz jak debilka, zostaniesz okradziona, dostaniesz godzina policyjna, you'll get angielskiego meza, you'll get like najgorsza.' Chrystus." Często ze stylistycznymi błędami. To trwa już pół roku.
Konwencja Praw Człowieka głosi, że nikt nie zasługuje na to, by być torturowanym. Jak widać w Ameryce są wyjątki.
Zdecydowłabym się na leczenie psychiatryczne, gdyby nie pomagały mi zatyczki do uszu. Efekt leczenia może być tylko taki, że chemia zepsuje mi wątrobę.

anmi
Gastarbeiter
Posty: 29
Rejestracja: 02 sty 2008 22:27

Postautor: anmi » 30 sie 2008 20:09

user593152 Co na to Twój psychoterapeuta ? :D

user593152
Gastarbeiter
Posty: 76
Rejestracja: 25 sie 2008 19:55

Postautor: user593152 » 30 sie 2008 20:15

Gherbid Chętnie zlecę komuś budowę generatora infradżwięków czy fal elektromagnetycznych o zasięgu setek tysięcy kilometrów za kilkaset dolarów. Czy możesz mi podac link do tej strony gdzie wyjaśniają jak to się robię. Skoro jest to takie proste to może w domu sobie skonstruuję?

Brain
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 23 cze 2008 20:12

Postautor: Brain » 30 sie 2008 20:34

zaraz, zaraz, chwila. to londynek, czy wszedlem na jakies forum zakladu zamknietego? jakas nowa forma terapii?
wiedzialem, ze ktos predzej czy pozniej uzyje tego bledu w DNS ale zeby tak perfekcyjnie podmienic tresci forow?

Dobra, a tak z mojej raczki:

Gherbid: nie trudz sie Twoje slowa trafiaja w proznie

user593152: gdybys pisala, ze cie boli brzuch i wyczytalas na internecie diagnoze, nazwalbym to hipohondria. Poniewaz sprawa dotyczy tak zlozonych tematow nazwe to po imieniu: Glupota.


Do moderatorow: a jezeli mi powiecie, ze to obelga to padne ze smiechu.

Gonzo
Rezydent
Posty: 1000
Rejestracja: 31 sie 2007 00:12

Postautor: Gonzo » 30 sie 2008 20:54

Cóż..widzę,że zaczynacie kumać to o czym napisałem o Monice Sokal czyli userze 593152.Nawet naiwny gherbid,który na początku wyrwał się z organizowaniem pomocy.
A właśnie gherbid nie potrzebuję pouczeń za co jakie paragrafy grożą.Jestem pewien,że na każdego można znalezć "paragraf"-na Ciebie też w dzisiejszym Świecie nakazów i zakazów,więć nie bądz hipokrytą.Jest też takie powiedzenie:"Cel uświęca środki".Czasem je stosuję.

user593152
Gastarbeiter
Posty: 76
Rejestracja: 25 sie 2008 19:55

Postautor: user593152 » 30 sie 2008 20:54

Brain,
Jeśli chcesz znac szczegóły to testy firmy rekrutacyjnej w Polsce wykazały ze moje IQ jest wyższe niż przecietna inżynierów. W szkole musiałam organizowac i prowadzić korepetycje dla słabszych, bo za dobrze sobie radziłam.
Głupota jest owszem to że ktoś poniża moje osiągniecia zawodowe publicznie bo jest zazdrosny, pozbawia mnie pracy, bo jest zazdrosny, nazywa prostytutką bo zamieszkałam ze swoim pierwszym chlopakiem w wieku 24 lat, bo jest....
Myślę że mógłbys się wiele nauczyć od Gherbida, gdybyś był bardziej otwarty na wiedzę a moze mniej g....?

Brain
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 23 cze 2008 20:12

Postautor: Brain » 30 sie 2008 21:04

Jasne, ze moglbym sie wiele nauczyc, jak kazdy. A tobie radze sie nauczyc jednej rzeczy:

Dawkowania lekow zgodnie z zaleceniami lekarza.

Schizofrenia paranoidalna to bardzo powazna choroba, nie ma co igrac z dawkowaniem lekarstw.


Schizofrenia paranoidalna to podtyp schizofrenii, który charakteryzuje się rozbudowanym i złożonym systemem urojeń (najczęściej prześladowczych, wielkościowych, urojeń odsłonięcia i oddziaływania zewnętrznego, urojeń nasyłania i wykradania myśli, ksobnych, czasem także urojeń zdrady, pochodzenia, hipochondrycznych) oraz niekiedy nasilonymi halucynacjami (najczęściej słuchowymi, praktycznie nigdy wzrokowymi). Częstokroć urojenia przybierają tak skomplikowaną formę, iż stają się zrozumiałe tylko i wyłącznie dla chorego.

Oprócz powyższych objawów u chorych na schizofrenię paranoidalną stosunkowo rzadko obserwuje się głęboką dezorganizację zachowania, niespójność myślenia, otępienie czy nieadekwatne reakcje emocjonalne, które pojawiają się w innych podtypach schizofrenii. Czasem wydaje się wręcz, że wyłączywszy urojenia i omamy, chory na co dzień funkcjonuje względnie sprawnie.

user593152
Gastarbeiter
Posty: 76
Rejestracja: 25 sie 2008 19:55

Postautor: user593152 » 30 sie 2008 21:09

I tu się mylisz Gonzo nie na kazdego mozna znalezc paragraf jak tez nie kazdemu winnemu mozna udowodnic wine. Jestem oberwowana od wiele lat i skrupulatnie ktos probuje znalezc paragraf na mnie. Jedyne co znalazl to ze nie złozyłam zeznań przeciw własnemu ojcu. Polskie prawo mi na to pozwala jako członkowi rodziny. To nie jest karalne.
Karalne jest natomiast zabieranie komuś prawa do prywatnosci, pracy, kształcenia się. Jednak rację ma ten kto ma pieniądze. Prawo jest po stronie bogatych nie uczciwych.

user593152
Gastarbeiter
Posty: 76
Rejestracja: 25 sie 2008 19:55

Postautor: user593152 » 30 sie 2008 21:19

Brain (to dowartosciowujacy nick tak na marginesie)

Moje omamy słuchowe słyszalne byly nie tylko przeze mnie ale rowniez wiele innych osob. Moze razem na zbiorową terapie powinnismy sie wybrac do Kaszpirowskiego najlepiej: Adzin, dwa, tri, cietyre itd...
Zaden lek mi nie pomoże jak zatyczki do uszu i dobra muzyka.

Brain
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 23 cze 2008 20:12

Postautor: Brain » 30 sie 2008 21:25

Brain (to dowartosciowujacy nick tak na marginesie)

Tak dokladnie to bylo powodem jego wyboru.
Moje omamy słuchowe słyszalne byly nie tylko przeze mnie ale rowniez wiele innych osob. Moze razem na zbiorową terapie powinnismy sie wybrac do Kaszpirowskiego najlepiej: Adzin, dwa, tri, cietyre itd...

Sa miejsca pelne ludzi uwazajacych, iz sa Napoleonem.
Zaden lek mi nie pomoże jak zatyczki do uszu i dobra muzyka.

Z zatyczkami do uszu ciezko sluchac muzyki, czy sie znowu myle?

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 30 sie 2008 21:28

brain pisze:Do moderatorow: a jezeli mi powiecie, ze to obelga to padne ze smiechu.

Powiedzialbym ze okreslenie nieadekwatne do sytuacji. :?

Brain
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 23 cze 2008 20:12

Postautor: Brain » 30 sie 2008 21:33

Podpowiedz zatem, prosze.

AnkaMAk
Posty: 0
Rejestracja: 21 kwie 2008 10:33

Postautor: AnkaMAk » 30 sie 2008 21:37

chlopaki... ze tez Wam sie chce... albo nie - piszcie, piszcie, mam zabawe z czytania.
zupelnie jakbym sie natknela na zaginione notatki konsultanta ze szpitala psychiatrycznego :lol:

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 30 sie 2008 21:39

No, Anka ci odpowiedziala.


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 109 gości

cron