O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
Brain
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 23 cze 2008 20:12

NMW w Londynie - Wydzielone z "praca dla mezczyzn"

Postautor: Brain » 26 sie 2008 15:18

stawka jest £10 ale napisanie ogloszenia na Londynku kosztuje.

AnkaMAk
Posty: 0
Rejestracja: 21 kwie 2008 10:33

Postautor: AnkaMAk » 26 sie 2008 15:23

gherbid nie pamietam dokladnie, ale zarabianie ponizej 7GBP/h w Londynie kwalifikowane jest jako zycie w biedzie i ubostwie. dorzucmy jeszcze smrod :D

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 26 sie 2008 15:23

zapewne wiecej niz £10 bo przeciez agencja tez musi z tego cos miec :)

gherbid nie przesadzaj - jak beda pracowac 98h na tydzien to da sie "przezyc" :D

AnkaMAk
Posty: 0
Rejestracja: 21 kwie 2008 10:33

Postautor: AnkaMAk » 26 sie 2008 15:27

98 h, kolego banita? tu mi smierdzi bumelanctwem!!!

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 26 sie 2008 15:38

fakt, powinni robic po 112 :)

gherbid
Rezydent
Posty: 1506
Rejestracja: 16 kwie 2008 19:18

Postautor: gherbid » 26 sie 2008 15:47

168 p/w to dopiero wynik :lol: W końcu taki pracownik może spać na stojąco z otwartymi oczami :D

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 26 sie 2008 15:50

zaraz bo czegos tu nie rozumiem, jak byl post o opiece nad dzieckiem to malo kto sie rzucal jak polka placila opiekunce grosze, wrecz byly teksty ze trza sie bylo uczyc angielskiego. a tu nagle bronicie ostro pracowników agencji.

AnkaMAk
Posty: 0
Rejestracja: 21 kwie 2008 10:33

Postautor: AnkaMAk » 26 sie 2008 15:58

Arti??? kto tu broni pracownikow agencyjnych? jak dla mnie to mysmy sie nabijali z ilosci godzin, ktore trzeba przepracowac na NMW, zeby zyc na wzglednym poziomie.

Brain
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 23 cze 2008 20:12

Postautor: Brain » 26 sie 2008 16:09

Sluszna uwaga Artur, ale przeciez to nie to samo, bo tam to sie trzeba nasprzatac a tutaj to siedzisz sobie z dzidziusiem nie potrzebujesz angielskiego bo jak sprzatasz to jest potrzebny perfekt zeby sobie z ta miotla pogadac :).

Rozbawia mnie to jak takie same sytuacje sa wybielane lub nie ;)

pozdrawiam

ps. w sumie sa tacy co beda pracowali za taka stawke, potem wroca do kraju i powiedza " jak ch... jest w tej angli "

Brain
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 23 cze 2008 20:12

Postautor: Brain » 26 sie 2008 16:16

AnkaMak pisze:Arti??? kto tu broni pracownikow agencyjnych? jak dla mnie to mysmy sie nabijali z ilosci godzin, ktore trzeba przepracowac na NMW, zeby zyc na wzglednym poziomie.


Madrzejsi od nas wymyslili, ze zeby zyc na poziomie powyzej ubostwa wystarczy 5.52.
Ale sie w d... poprzewracalo, ajpodziki sriki, kompjutery i internety, manikury, komoreczki sreczki, fejsymejkapy, codziennie miecho i lancze, kanapeczki do pracy a nie karycziken.

8)

ps. jest jeszcze druga wersja:
" nie stary nie nie moge oszczedzam wiesz jade do polski rodzine odwiedzic trzeba sie pokazac, nie? "

Usercostam
Rezydent
Posty: 5231
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 26 sie 2008 16:21

£160 to jest minimum zeby dobrze sie zabawic w weekend, a gdzie jeszcze rent, jedzenie, dojazdy ?

Brain
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 23 cze 2008 20:12

Postautor: Brain » 26 sie 2008 16:23

matylka se z drewna wystrugej chlopok i sie pobaw.
siurkiem sie pobaw jak nie masz czym sie bawic.

typowo konsumpcyjno bezmyslne podejscie do zabawy.

:)

ps. zobaczysz ile taniej bedzie jak nie musisz placic za seksik i wypic przed aby poszerzyc granice tolerancji :P

Usercostam
Rezydent
Posty: 5231
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 26 sie 2008 16:32

Jakie placenie za seksik ?

£30 taksa w jedna strone
cos do jedzonka w restauracji przed wyjsciem do klubu £20
ze dwie kolejki w pubie £10 dla siebie - jak sie jest z wieksza iloscia osob, zwyczajowo wszystkim sie stawia kolejke - jakies £10-£50 w zaleznosci ile osob.
przejazd taksowka do klubu - juz sie jest z kims wiec £10 max
wejscie do klubu £5-35
jakies drinki w srodku £20-30
powrot taksowka do domu £10 (jak wiecej osob) - £30

to masz ok £160 i to tylko w piatek... a w sobote glupio siedziec w domu :)

Brain
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 23 cze 2008 20:12

Postautor: Brain » 26 sie 2008 16:39

O Ja! ale ty to masz fajnie.


:lol:

Usercostam
Rezydent
Posty: 5231
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 26 sie 2008 16:51

No fajnie fajnie, ale juz ze zdrowkiem sie robi nienajlepiej, wiec daje sobie spokoj na miesiac przynajmniej :)
Trzeba sie zajac czyms pozyteczniejszym w weekendy niz bez sensownym przepijaniem pieniedzy.

Londyn w pewnym sensie jest beznadziejny - bo mam kupe znajomych ktorych nigdy nie widzialem na trzezwo i tak samo oni mnie... Nie ma kiedy sie spotkac poza weekendem - kazdy pracuje itd...
Latwo wpasc w taka petle bezsensownych znajomosci i w czyms takim sie znalazlem. Mam nadzieje ze wyjde z tego jakos.
Bo jest fajnie oczywiscie odreagowac po calym tygodniu pracy itd pogadac z ludzmi na luzie... ale to do niczego tak naprawde nie prowadzi. Mam juz tego dosc troche...


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 24 gości