Wszyscy liderzy partyjni startujący w Warszawie zabiegają o nasze głosy przekonując jak wiele zrobią dla emigrantów. A zapewne nie zrobią nic, albo prawie nic. Dlatego głosuję na dyrektora Muzeum Powstania Warszawskiego, Jana Ołdakowskiego. On naprawdę coś zrobił i to robił super!
Wizyta na stronach Muzeum (
www.1944.pl) jest fajniejszą wycieczką, niż wycieczki osobiste partyjnych aparatczyków w kampanii.
Zrób liderom numer – zagłosuj na kogoś innego. Ja głosuję na Ołdakowskiego.