O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 18 lip 2008 11:19

jak polknie to kanibalizm a jak wypluje to aborcja :)

US MARINE SPECIAL OPS DAGGER KNIFE.

czemu czesto zakompleksieni, pelni nienawisci ludzie maja takie upodobanie do broni ? potrzebujesz kawalka stali w lapie zeby poczuc sie mezczyzna ? :) pewnie nosisz wojskowe buty i prenumerujesz 'Komandosa' :D

Usercostam
Rezydent
Posty: 5232
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 18 lip 2008 13:24

Raczej pije Komandosa :)

Obrazek

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 18 lip 2008 13:26

dobre, moze jeszcze beda z Ciebie ludzie :) forum uczy i wychowuje

Gonzo
Rezydent
Posty: 1000
Rejestracja: 31 sie 2007 00:12

Postautor: Gonzo » 19 lip 2008 23:15

"czemu czesto zakompleksieni, pelni nienawisci ludzie maja takie upodobanie do broni ? potrzebujesz kawalka stali w lapie zeby poczuc sie mezczyzna ?"

Taki tekst mógł napisać tylko zniewieściały facet.Pewnie nosi długie włosy i jest ekologiem hahaha.Nóż może być przydatny w wielu sytuacjach.Np.w przypadku odcięcia zablokowanych pasów w samochodzie podczas wypadku lub obrony przed psem groznej rasy.

gherbid
Rezydent
Posty: 1506
Rejestracja: 16 kwie 2008 19:18

Postautor: gherbid » 19 lip 2008 23:28

Tak, tak... I koniecznie to musi być, UWAGA, UWAGA!

US MARINE SPECIAL OPS DAGGER KNIFE.


Buahahahahahahhahaha!!!!

Już widzę, jak się bronisz nożem przed psem, szczególnie pitbullem, albo dobermanem :lol: Takie kretynizmy powinny być cytowane na rozdaniu nagród Darwina :lol:

Do cięcia pasów w samochodzie są specjalne, tzw "bezpieczne" noże, debilu.

A`propos noży typu combat. Porządne stalki to albo V42 Stiletto, albo KA BAR, ze składanych Buck 110 folder, albo Opinel, potem są produkty Colta. A nóż, UWAGA, UWAGA!

US MARINE SPECIAL OPS DAGGER KNIFE.


To pop!erdółka dla Pétasse, które chcą się na siłę dowartościować, bo Mama Natura poskąpiła im ptaszka :lol:

Powiem ci tyle Gonzo. Siedzę sobie z kumplami i mamy nieustającą polewkę na twój temat. Najdelikatniejsze określenie twojego zachowania to "une mayrd pute" :lol:
Dzięki za poprawę humoru, stary :lol:

gherbid
Rezydent
Posty: 1506
Rejestracja: 16 kwie 2008 19:18

Postautor: gherbid » 19 lip 2008 23:47

Artur79 pisze:[...] pewnie nosisz wojskowe buty[...]

Bracie, od dobrych butów się odfancykuj :wink:
Nie ma nic lepszego niż solidne Magnum, BATES, albo Blackhawki :)
Mówię absolutnie serio.

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 20 lip 2008 10:51

Taki tekst mógł napisać tylko zniewieściały facet.Pewnie nosi długie włosy i jest ekologiem hahaha.Nóż może być przydatny w wielu sytuacjach.Np.w przypadku odcięcia zablokowanych pasów w samochodzie podczas wypadku lub obrony przed psem groznej rasy.

tak, warkoczyki se plote w wolnych chwilach i projektuje rezerwat dla trolli :) Jeśli byś nie trafił takiego psa celnie to raną zadana nożem jeszcze bardziej byś go rozwścieczył i rzucił by ci sie do gardła, na psy to jest gaz, nikt normalny nie rzuca sie na nie z nożem, no chyba ze naogladał sie filmów o komandosach :) Mowisz Gonzo ze nosilbyś nóż gdybyś mieszkał w UK, czyli mam rozumieć jesteś gotów zabić agresywnego gówniarza i iść za to siedzieć (jesli on nie mialby noza to tak by sie to skonczyło) w innym przypadku on by ci ten nóż po prostu odebral i napewno by się nie zawachał, w przeciwienstwie do 90% normalnych ludzi. jeśli jakimś cudem obaj byście przeżyli to i tak poszedłbyś siedzieć za posiadanie noża, nie ja wymyśliłem to durne prawo, ale jak już sie o UK wypowiada to pasuje je znać.

gherbid: Bracie, od dobrych butów się odfancykuj Nie ma nic lepszego niż solidne Magnum, BATES, albo Blackhawki Smile
Mówię absolutnie serio.

ja tam preferowalem szyszki albo martensy, teraz preferuje wygode :)

gherbid
Rezydent
Posty: 1506
Rejestracja: 16 kwie 2008 19:18

Postautor: gherbid » 20 lip 2008 12:09

Załóż na nogi Magnum Elite II 9, a zrozumiesz, czym jest wygoda :wink:

darekzlondku
Emigrant
Posty: 858
Rejestracja: 15 paź 2007 23:09

Postautor: darekzlondku » 20 lip 2008 13:00

..my rozumiemy co znaczy wygoda, bezpieczenstwo etc... tylko pojmujemy to z innego poziomu postrzegania... jak dla mnie noszenie broni, w tym i noza bojowego, jest oznaka lekow i obaw, a osobnik ktory to robi nie jest bezpieczny dla otoczenia... i dla siebie tez...
...i tak naprawde nie mam bladego pojecia o nozach, wojskowych butach... rany - jak bym mial pamietac jeszcze nazwy sprzetu ktory uzywalem w jednostce w ktorej sluzylem... po co mi to, to smieci zaprzatajace pamiec...

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 20 lip 2008 13:08

jak dla mnie noszenie broni, w tym i noza bojowego, jest oznaka lekow i obaw, a osobnik ktory to robi nie jest bezpieczny dla otoczenia... i dla siebie tez...


dokladnie, tyle że nie zgodzę się że dotyczy to każdej broni, nóż to broń ofensywna i ciężko noszenie go podciągnąć pod samoobrone, użycie noża ma na celu ciężkie zranienie albo zabicie napastnika a nie jego unieszkodliwienie, jak w przypadku gazu czy paralizatora. ciezko posadzic kobiete która ma gaz w torebce o to ze ma nieuzasadnione leki czy obawy

gherbid
Rezydent
Posty: 1506
Rejestracja: 16 kwie 2008 19:18

Postautor: gherbid » 20 lip 2008 13:27

darekzlondku pisze:[...]rany - jak bym mial pamietac jeszcze nazwy sprzetu ktory uzywalem w jednostce w ktorej sluzylem... po co mi to, to smieci zaprzatajace pamiec...


Racja. W naszej Armii, jedyne pożyteczne umiejętności jakie można nabyć, to te jak zmajstrować buzałę, jak naje..walić prądu w kitę na kompani i jak dyskretnie pozbyć się nadmiary ślepaków na poligonie, żeby nie spędzić godzin na czyszczeniu broni :lol:

Przy okazji. Znalazłem coś dla Gonza :D
Połączenie stylu militarnego i jakości marki w jednym!
Wojskowe buty marki Adidas :lol:
Myślę, że Gonzo do noża chętnie dokupi takie lanserkie buty.
8)

WONZOWEC
Gastarbeiter
Posty: 6
Rejestracja: 12 lip 2008 06:05

Postautor: WONZOWEC » 20 lip 2008 13:50

a co jest zlego z adidas?
zreszta ja tylko nosze NNike

a gonzo , widzialem jego kiedys, on ma styl, on chodzi w oryginalnym mundurze SS firmy hugo boss made in hamburg .

Bo tam na zachodzie polski lubia germanskie rzeczy a tak w ogole to :


NIGDY NIE BEDZIECIE ANGLIKAMI, Anglicy was nie lubia - tylko tego nie mowia.

haha, pewnie niedlugo tez w Londynie zorganizuja piatkowe 'Pole bashing' i bedziecie widziec grafiti ' Polish go home'

gherbid
Rezydent
Posty: 1506
Rejestracja: 16 kwie 2008 19:18

Postautor: gherbid » 20 lip 2008 14:13

wonzowec pisze:NIGDY NIE BEDZIECIE ANGLIKAMI, Anglicy was nie lubia - tylko tego nie mowia.


Aha. Dlatego większość moich przyjaciół jest Anglikami. Widzisz, wszystko zależy od poziomu intelektualnego. Ci o których piszesz, to reprezentanci tzw "klasy robotniczej" i "niższej klasy średniej". Zapewne się z nimi utożsamiasz, ale nie ganię Cię za to. Kultura osobista i pewne zwyczaje społeczne przychodzą wraz z edukacją.
Przykro mi :lol:

wonzowec pisze:haha, pewnie niedlugo tez w Londynie zorganizuja piatkowe 'Pole bashing' i bedziecie widziec grafiti ' Polish go home'

Rozumiem, że Cię to cieszy? No w takim razie, wolę jednak mieć za sąsiada anglika, niż taką plewę jak Ty.

WONZOWEC
Gastarbeiter
Posty: 6
Rejestracja: 12 lip 2008 06:05

Postautor: WONZOWEC » 20 lip 2008 14:29

". Ci o których piszesz, to reprezentanci tzw "klasy robotniczej" i "niższej klasy średniej". "

To ty chyba jestes bardzo naiwny jak myslisz ze tylko te 'klasy' maja nacjonalistyczne zapedy. Czyli co, twoi koledzy to "upper middle class"
A dlaczego oni sie z toba zadaja, pewnie tez jestes niby middle-class, bo asz wyzsze wyksztalcenie, zyjesz w jakiejs lepszej dzielnicy, i splacasz pozyczke na dom . HGmm


juz widze jak sie bedziesz tluaczyl jakiej angielki rodzicom ktorzy sa midel class a mysla za sa upper-class ,. ze hmm haha ze polacy walczyli w RAF i ze co jecze.... ze ten gosciu cozalozyl TESCO tez byl imigrantem z Polski,

except you aint no Joo

and ou're still not English , youre no anglo-saxon , you aint a brit. HAhahO

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 20 lip 2008 14:36

juz widze jak sie bedziesz tluaczyl jakiej angielki rodzicom ktorzy sa midel class a mysla za sa upper-class ,. ze hmm haha ze polacy walczyli w RAF i ze co jecze.... ze ten gosciu cozalozyl TESCO tez byl imigrantem z Polski,

a kto by tam chcial te przepite pasztety :)


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 59 gości