MarcFloyd pisze:Stary, ale to jest przeciez bardzo proste: jesli to nie au-pair (ani zaden inny z wyjatkow np. self employeed) to pracodawca popelnia przestepstwo. Chyba ze jest live-in position nawet nie bedace au-pair - wtedy moze czesc zarobkow potracic na koszty utrzymania (nie pamietam jaka czesc).
Poza tym, brain, wez pod uwage inne czynniki: jesli to pozycja live-in (zaden inny przypadek nie jest akceptowalny za ta kwote) to umozliwia komus start w UK, nauczenie sie jezyka itp.
Artur79 nikt nie broni ci byc na gorze
banita pisze:a ty sie do mojej wypowiedzi nie odniesiesz bo nie masz juz jak
banita pisze:jakbym mial sie odnosic do kazdego napisanego posta to by mi dnia nie starczylo, juz wystarczajaco sie w robocie obijam
bimbo pisze:Problem zalozycielki postu jest bardzo prosty. Jesli chodzi o prace au-pair i ona wiedzi problem w wyplacie to jest totalnym pustakiem i nie powinna dostawac nawet £80.
Jesli jest to inny przypadek tzn praca niani z prawdziwego zdarzenia, to znaczy, ze pracodawca zlamal prawo i trzeba go podac do sadu pracy.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 148 gości