Wiesci z polski cdn...
http://polonia.wp.pl/country,0,kat,0,ti ... adaniem-państwa-jest-zachęcanie-emigrantów-do-powrotu,wid,9222080,wiadomosc.html?rfbawp=1190240823.476
"Kancelaria Prezydenta w ciągu następnych miesięcy będzie pracować nad przygotowaniem rozwiązań instytucjonalnych, które mogłyby zachęcić Polaków z emigracji do powrotu do kraju. Natomiast obecnie będą podejmowane działania o charakterze informacyjno-edukacyjnym"
czy im tak ciezko zrozumiec ze podstawa do zachecenia do powrotu bedzie jasna sytuacja podatkowa? mysle ze wiecie o co mi chodzi...
"Kancelaria Prezydenta w ciągu następnych miesięcy będzie pracować nad przygotowaniem rozwiązań instytucjonalnych, które mogłyby zachęcić Polaków z emigracji do powrotu do kraju. Natomiast obecnie będą podejmowane działania o charakterze informacyjno-edukacyjnym"
czy im tak ciezko zrozumiec ze podstawa do zachecenia do powrotu bedzie jasna sytuacja podatkowa? mysle ze wiecie o co mi chodzi...
-
mówcie_mi_255
- Emigrant
- Posty: 415
- Rejestracja: 09 wrz 2007 07:58
hm, włażyłem tyle pracy w rozkrecenie i prowadzenie dużego biznesu w polsce, teraz włzyłem tak niewiele pracy w rozkrecenie dochodowego małego biznesu w anglii, że choć by mi dali złocony pociąg to bym nie wracał, tam weekendy pracowałem żeby opracować jak zarobić na pracowników i podatki, tu w weekendy odpoczywam, podróżuje zwiedzam tanio europe i fotografuje, w końcu mam czas i możliwość robić też to co mnie pasjonuje 
Chyba juz za stary jestem na dalsze eksperymenty życiowe
Chyba juz za stary jestem na dalsze eksperymenty życiowe
Szef PO Donald Tusk powiedział w Londynie, że nie przybywa do Wielkiej Brytanii czy Irlandii, by namawiać Polaków do powrotu od zaraz. Chcę ich przekonywać, by uwierzyli, że sytuacja w Polsce może się zmienić tak, że za rok, dwa czy trzy znajdą swój Londyn w Warszawie, Biłgoraju czy Łomży - mówił lider PO.
W Polskim Ośrodku Społeczno-Kulturalnym (POSK) prezentował Narodowy Program "Powrót do domu": trzyletnie zwolnienie z PIT i składki rentowej dla rozpoczynających działalność gospodarczą, abolicja podatkowa dla pracujących w W.Brytanii w latach 2004-06, ułatwienia w inwestowaniu pieniędzy zarobionych na emigracji.
O___O
-
user1699926
- Gastarbeiter
- Posty: 10
- Rejestracja: 17 wrz 2007 18:37
Ja tak k...a nie wracam....
FUCK OFF do wszystkich pazernych politykow ktorzy chca mojego powrotu a raczej mojej kasy.
30 lat mieszkalem w Polsce, po skonczeniu LE probowalem znalezc prace - pierwsza oferta to bylo 180 PLN/ m-ac tzw staz absolwencki (zasilek wtedy wynosil 360 PLN). W 2001 pojechalem na rok do pracy do Londynu, po roku wrocilem otworzylem wlasna firme ( sklep komputerowy) i to byl najwiekszy blad mojego zycia bo ludzilem sie ze jakos to w Polsce bedzie i bylo.
Zus, comiesieczne zeznania do skarbowki, co roczne kontrole trwajace po kilka dni ( bo akurat to mnie komputer wylosowal do kontroli), praca od rana do wieczora jak rowniez w weekendy zero wolnego czasu, ciagly pospiech i codzienne myslenie o tym co bedzie jutro. Do tego codziennie zmieniajace sie przepisy dowolna ich interpretacja przez urzednikow i ta beznadziejna jakosc obslugi w urzedach no i najwazniejsze brak klientow bo wiadomo ludzie kasy maja coraz mniej...
Dwa lata temu rzucilem to w pizdu i ponownie jestem w anglii. Pracuje 40 godzin w tyg, bez sresu pospiechu i ciaglego myslenia o tym co bedzie jutro. Weekendy mam dla siebie a jedyne moje zmartwienie to za ile mam zagrac w wolnym czasie na zakladach, albo gdzie pojechac na weekend.
Z mojej strony wiecej powrotow nie bedzie
Pozdrawiam
30 lat mieszkalem w Polsce, po skonczeniu LE probowalem znalezc prace - pierwsza oferta to bylo 180 PLN/ m-ac tzw staz absolwencki (zasilek wtedy wynosil 360 PLN). W 2001 pojechalem na rok do pracy do Londynu, po roku wrocilem otworzylem wlasna firme ( sklep komputerowy) i to byl najwiekszy blad mojego zycia bo ludzilem sie ze jakos to w Polsce bedzie i bylo.
Zus, comiesieczne zeznania do skarbowki, co roczne kontrole trwajace po kilka dni ( bo akurat to mnie komputer wylosowal do kontroli), praca od rana do wieczora jak rowniez w weekendy zero wolnego czasu, ciagly pospiech i codzienne myslenie o tym co bedzie jutro. Do tego codziennie zmieniajace sie przepisy dowolna ich interpretacja przez urzednikow i ta beznadziejna jakosc obslugi w urzedach no i najwazniejsze brak klientow bo wiadomo ludzie kasy maja coraz mniej...
Dwa lata temu rzucilem to w pizdu i ponownie jestem w anglii. Pracuje 40 godzin w tyg, bez sresu pospiechu i ciaglego myslenia o tym co bedzie jutro. Weekendy mam dla siebie a jedyne moje zmartwienie to za ile mam zagrac w wolnym czasie na zakladach, albo gdzie pojechac na weekend.
Z mojej strony wiecej powrotow nie bedzie
Pozdrawiam
Mario pisze:widzicie coś oprócz pieniędzy?
nie. a to zle?
FUCK OFF do wszystkich pazernych politykow ktorzy chca mojego powrotu a raczej mojej kasy.
ale chyba fajnie byloby miec mozliwosc "powrotu", nie? nie warto palic za soba mostow, tak na maxa...
w polsce bardzo fajnie sie mieszka, tylko kase trzeba miec...
-
mówcie_mi_255
- Emigrant
- Posty: 415
- Rejestracja: 09 wrz 2007 07:58
pytanie czy wszytko widzicie przez pryzmat pieniądza...
dziwne pytanie,
Pieniądze owszem do szczęścia nie sa potrzebne, ale z nimi żyje się łatwiej i przyjemniej.
Można tu zacytować tekst z filmu
"Pieniądze to nie wszytko, ale bez piniedzy wszytko to H..."
Moją pasją sa podróże -> trzeba zapłacić za bilet i nocleg
moją pasją jest fotografia -> za obiektywy też trzeba płacić bywa tysiące funtów
codziennie trzeba jeść -> latanie po łąkach za żuczkami mi nie odpowiada, a wbrew pozorom darmowe zupki też kosztują tylko płaci za nie ktoś inny
O ubraniach, dziewczynach, paliwie dzieciach nie będę pisał bo po co?
Przecież to jasne że do tego potrzebne są pieniądze, a jak masz dobra walutę w odpowiedniej ilości to masz więcej czasu na okazywanie uczuć osobom które są dla ciebie ważne, na spełnianie marzeń i swojej pasji.
W polsce jest to nie możliwe, gdyż musimy wybierać albo poświęcamy się rodzinie i bidujemy, albo wpadamy w całotygodniowy młynek pracy... i też w sumie biedujemy bo zostajesz ograbiony przez wielopoziomowe podatki.
Możliwość powrotu?
hm, a przecież jest tyle wspaniałych zakątków świata, do polski owszem można wpaść coś zjeść i uciekać... np do Hiszpanii bo tam taniej cieplej a jedzenie też maja niesamowite
dziwne pytanie,
Pieniądze owszem do szczęścia nie sa potrzebne, ale z nimi żyje się łatwiej i przyjemniej.
Można tu zacytować tekst z filmu
"Pieniądze to nie wszytko, ale bez piniedzy wszytko to H..."
Moją pasją sa podróże -> trzeba zapłacić za bilet i nocleg
moją pasją jest fotografia -> za obiektywy też trzeba płacić bywa tysiące funtów
codziennie trzeba jeść -> latanie po łąkach za żuczkami mi nie odpowiada, a wbrew pozorom darmowe zupki też kosztują tylko płaci za nie ktoś inny
O ubraniach, dziewczynach, paliwie dzieciach nie będę pisał bo po co?
Przecież to jasne że do tego potrzebne są pieniądze, a jak masz dobra walutę w odpowiedniej ilości to masz więcej czasu na okazywanie uczuć osobom które są dla ciebie ważne, na spełnianie marzeń i swojej pasji.
W polsce jest to nie możliwe, gdyż musimy wybierać albo poświęcamy się rodzinie i bidujemy, albo wpadamy w całotygodniowy młynek pracy... i też w sumie biedujemy bo zostajesz ograbiony przez wielopoziomowe podatki.
Możliwość powrotu?
hm, a przecież jest tyle wspaniałych zakątków świata, do polski owszem można wpaść coś zjeść i uciekać... np do Hiszpanii bo tam taniej cieplej a jedzenie też maja niesamowite
-
mówcie_mi_255
- Emigrant
- Posty: 415
- Rejestracja: 09 wrz 2007 07:58
odinn pisze:http://wiadomosci.onet.pl/1615247,11,item.html
O_o skad oni biora te dane eh?
"76 procent Polaków jest zadowolonych z sytuacji finansowej"
To proste badanie przeprowadzono w Londynie
))
A pozostałe 24% w polsce hahaha
Poza tym, przy dokładnym przeczytaniu i zrozumieniu widzimy"
"76 procent Polaków jest zadowolonych z sytuacji finansowej rodziny"
a wiec wujka, brata, ciotki, która wyjechała, a czy może ktoś ich zapytał czy jesteś zadowolona ze swojej sytuacji??
-
Onieznajomy
- Gastarbeiter
- Posty: 63
- Rejestracja: 12 mar 2013 23:04
Re: Wiesci z polski cdn...
odinn pisze:http://polonia.wp.pl/country,0,kat,0,title,Prezydent:-zadaniem-państwa-jest-zachęcanie-emigrantów-do-powrotu,wid,9222080,wiadomosc.html?rfbawp=1190240823.476
"Kancelaria Prezydenta w ciągu następnych miesięcy będzie pracować nad przygotowaniem rozwiązań instytucjonalnych, które mogłyby zachęcić Polaków z emigracji do powrotu do kraju. Natomiast obecnie będą podejmowane działania o charakterze informacyjno-edukacyjnym"
co to znaczy bedzie pracowac?
nastepny tabun kolesi dostanie biurka i ogromna pesje z naszych podatkow,
a dzialania informacyjne, to tez nastepne stanowiska z telefonem i oplacanie reklam w Gazecie Wyborczej i TVNie
_____________________________________________________________
przed poprzednimi wyborami Tusk przyjechal do Glasgow i obiecal pieniadze na Polska Szkole, dal te pieniadze, tylko ze pare miesiecy po wyborach dopatrzyli sie ze szkola nie spelnia jekis norm i pieniadze odebrali
dokad nas beda traktowac jak baranow?
-
Onieznajomy
- Gastarbeiter
- Posty: 63
- Rejestracja: 12 mar 2013 23:04
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 104 gości