MarcFloyd pisze:Roznica jest tylko taka ze na obszarze geograficznym pomiedzy Odra a Bugiem buractwo pojawia sie w natezeniu przekraczajacym moja wytrzymalosc.
... i TU sie mylisz MarcFloj da sie żyć w Polsce ostatnio coraz lepiej...
Wóciwszy po trzech latach, zauważyłem (że tak nawet powiem)
ZNACZNOM POPRAWE...
nazirus pisze:Po pierwsze nie pakuj sie na obrzeza londynu , max 4 strefa . Po za tym jak juz znajdziesz prace , to nie bedziesz mial czasu na fuchy . Standardowy czas pracy w polskiej budowlance 8 - 18 . Robilem kiedys fuchy i biorac pod uwage dojazdy ( czas ) to wychodzila masakra . Papierow tu nikt nie sprawdza , licza sie umiejetnosci .
nazirus pisze:I wogole to jestem foremanem w dobrej polskiej firmie , wiec jak juz tu bedziesz to daj znac
nazirus pisze:namiar to mail z londynka , w moich postach jest tez gdzies numer fona . Skype - nazirus . Generalnie mam gleboko w ... czy ktos wyjezdza czy przyjezdza . Z powodu kursu £ i 1000 inych powodow wiele osob wyjechalo z UK ( niekoniecznie do polski ) . Drazni mnie tylko to ze z powodow w sumie nie zwiazanych z sytuacja w polsce , prubuje sie nam udowodnic ze polska jest ciaci a UK bee . Przeciez tylko skonczony idiota moze w to uwierzyc . Nie wiem tez czy wszyscy wiedza ze do kazdego £ ktorego wplacamy do funduszu emerytalnego , Ela dorzuca 25% ( tzw . 3 filar ) . UK nie jest ani lepsza ani gorsza - jest inna ...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 165 gości