O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
user536883
Gastarbeiter
Posty: 41
Rejestracja: 02 wrz 2007 16:20

Postautor: user536883 » 22 kwie 2008 00:48

UK: Podwyżki cen biletów
a w Polsce to bilet nie drozeja? dziciaka nei bylo stac na bilet poejcghal na bilet brata to jeszcz za to 3 miesiaca w areszcie przesiedzial, z "dobbobytu inaczej" to zrobil
Kryzys w brytyjskim rządzie

kryzys byl jeden w UK, a PL to kryzysy rzadaowe sa co pare dni

Brytyjski gigant bankowy chyli się ku upadkowi

ile bankow w PL upadlo i ludzie kasy nie mogli odzyskac?

plan inwigilacji na skalę niespotykaną w demokratycznym świecie

takie listy zaczynaje sie od slow "Uprzejmie donosze ze.." to sie tylko w jednym kraju wysyla masowo, nie jest to UK, Gozno wiesz jaki to kraj pelen takiej inwigilacji?

Gaz i prąd w Wielkiej Brytanii zdecydowanie podrożeją

a w PL to nie drozeja? pare podwyzek jest w 2008, ludzie placic nei maja czym, w UK spokojnie na to zarobia

wzrost przestępczości

a w PL to przestepczosc nie wzrasta? obcinacze palcow na wolnosci, pedofile, korpucjia w policji i sadownictwie nieudolnosc wymiaru sprawiedlowosci, glosna teraz sprawa Krzysztofa Olejnika;


w wymiarze takich samych negatywnych spraw PL znacznie przebija UK;
a w UK zyje sie nam LEPIEJ niz w PL

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 22 kwie 2008 09:26

i widzisz Gonzuniu nadal nie umiesz podjac rzeczowej dyskusji, wkleiles jakies przeterminowane glupoty, pojedyncze przypadki, nie majace zadnego wplywu na szarego brytola w ktorych nikt nie wrozy takich czarnych scenariuszy jak w pl, cieniutko postaraj sie bardziej

a do Krodianka i innych oszolomow ktorzy nie umieja kompletnie liczyc:
- likwidacja progu 10% daje wzrost podatku o £232
- obnizenie progu z 22% do 20% w nastepnym "przedziale" daje OSZCZEDNOSC £720
- tak wiec podatki OBNIZONO o £488
* nie uwzgledniam kwot wolnych od podatku i innych przypadkow, kwoty oszczednosci zalezne od ususkancyh dochodow etc.

o ile obnozono podatki w polsce w ostatnim czasie?

PS. nie ryplem sie nigdzie Panie Marcusie? :)

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 22 kwie 2008 10:23

Prowadziłem niezliczone dyskusje,napisałem setki a może tysiące postów w tym jeden ustanowił rekord odpowiedzi--to wszystko kiedy połowa z Was nawet o takim portalu nie słyszała,więc prześmiewców proszę o nie puszczanie baniek nosem.


powiedz mi jedno, i co z tego ? liczy sie jakosc a nie ilosc. zachowujesz sie jak stara chamska baba ktora wpycha sie w sklepie do kolejki a na uwagi ze cos nie tak ma jedna odpowiedz "nalezy mi sie ze wzgledu na wiek! starszych trza szanowac"
wyrywasz rozne nieciekawe informacje o UK i wklejasz je tutaj jakby to byly jakies sensacyjne doniesienia, my o tym wszystkim wiemy, to co ty dzis wkleiles ja wczoraj czytalem w Metro. Kazdy kto ma odrobine inteligencji, widzi tez te zle strony zycia w UK ale widac bilans zlych i dobrych wychodzi mu na plus skoro tu siedzi i nie potrzbuje "wujka dobra rada" Gonza. a ty tu ludzi uparcie probojesz "ewangelizowac". po co ci to ?

MiloMinderbinder
Emigrant
Posty: 296
Rejestracja: 26 wrz 2007 17:27

Postautor: MiloMinderbinder » 22 kwie 2008 10:30

Gonzo

Ty dalej nic nie czajisz... napij się czaju ;)
Nie lubie takich jak Ty, "mundralińskich" demagogów

Specjalnie dla Ciebie, kochany długonosiku.

Odpowiedz proszę na proste pytanie: JAKĄ MASZ MISJĘ?

Gonzo
Rezydent
Posty: 1000
Rejestracja: 31 sie 2007 00:12

Postautor: Gonzo » 22 kwie 2008 10:40

Temat zaczął się od podkreślania"nieszczęść" w PL

Banita:
"swietlana przyszlosc nie ma co ... i jak to sie ma do twojego obrazu Polski jako kraju mlekiem i miodem (drogim!!!) plynacego? zarobki poszly w gore, a ceny poszybowaly ..."
http://www.gazetafinansowa.pl/?d=wydarzenia&id=1708 "

więc nie wiem czemu się tak burzycie jeśli ja podaję analogiczne do polskich złe wieści o podwyżkach,itp w UK.
Przestańcie więc siać panikę jakby asteroida miała uderzyć w PL.To wasze usilne wyszukiwanie polskich minusów ma za zdanie utwierdzać waszą emigrancką psychikę czymś w rodzaju:"Jestem tu tylko emigrantem,obywatelem drugiej kategorii ale i tak jest tu ok bo w Polsce to..coś tam"

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 22 kwie 2008 10:42

odpowiedz moze na pytanie ktore zadalem 2 posty wyzej i kolega zadal takze jeden post wyzej

4rtur
Gastarbeiter
Posty: 54
Rejestracja: 28 sie 2007 10:27

Postautor: 4rtur » 22 kwie 2008 10:53

Gonzo pisze:Przestańcie więc siać panikę jakby asteroida miała uderzyć w PL.To wasze usilne wyszukiwanie polskich minusów ma za zdanie utwierdzać waszą emigrancką psychikę czymś w rodzaju:"Jestem tu tylko emigrantem,obywatelem drugiej kategorii ale i tak jest tu ok bo w Polsce to..coś tam"


A moze to ty przestan siac panike, ze asteroid uderzy w UK ? Chyba sam chcesz utwierdzic swoja spychike w przekonaniu: jestem polakiem mieszanym z blotem przez polskich politykow ale jest OK bo to nie jest UK !?

Szkoda slow, jestem pewien, ze jestes jakims smarkczem, ktory nie ma co robic -> Gonzo

Gonzo
Rezydent
Posty: 1000
Rejestracja: 31 sie 2007 00:12

Postautor: Gonzo » 22 kwie 2008 11:06

Jak ktoś nie chce czytać tego co piszę to nie musi.Niech sobie w Metro poczyta,ale ten portal czytają też Polacy w Polsce i jestem pewien,że nie jednego odwiodłem od wyjazdu podważając barwne opowieści przez telefon jego znajomych.Dziś można powiedzieć,że nawet jestem usatysfakcjonowany bo w Polsce już nikt nie gada o wyjazdach a o UK krążą nie najlepsze opinie.Emigracja jest i była szkodliwa dla każdego kraju,dlatego nie było mi to na rękę,tym bardziej ,że krążyło mnóstwo bzdur i mitów o Wielkiej Brytanii.

4rtur
Gastarbeiter
Posty: 54
Rejestracja: 28 sie 2007 10:27

Postautor: 4rtur » 22 kwie 2008 11:12

ty bo ci kaczor order da jakis za zaslugi dla narodu ROTFL !!! no nie moge z tego goscia :D

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 22 kwie 2008 11:33

Dziś można powiedzieć,że nawet jestem usatysfakcjonowany bo w Polsce już nikt nie gada o wyjazdach a o UK krążą nie najlepsze opinie.

i ludzisz sie ze to twoja zasluga ? no chyba ze masz wplyw na kurs funta, a to przepraszam :)

Emigracja jest i była szkodliwa dla każdego kraju

Skad te wnioski ? Moze jakies konkretne dane ? Duza czesc irlandczykow pracowalo w USA przez lata i jakos Irlandii sie powodzi, teraz do nich ludzie jezdza do roboty.

dlatego nie było mi to na rękę,tym bardziej ,że krążyło mnóstwo bzdur i mitów o Wielkiej Brytanii.

a to ciekawe, nie zebym lapal za slowka ale czemu nie bylo ci to na reke ? czy to ma cos wspolnego z twoja rzekoma firma? co pracownicy niewdziecznicy nie chcial lizac tylka za miske zupy, olali dobrodzieja i wyjechali na wyspy ? teraz trzeba zuli zatrudniac a oni sie szybko nudza :) To chyba juz znamy powody twojej frustracji, nie martw sie, bedzie jeszcze gorzej, ci ktorzy wroca z UK juz wiedza jak wyglada normalny rynek pracy.

gherbid
Rezydent
Posty: 1506
Rejestracja: 16 kwie 2008 19:18

Postautor: gherbid » 22 kwie 2008 11:39

Gonzo pisze:[...]w Polsce już nikt nie gada o wyjazdach a o UK krążą nie najlepsze opinie.

Buahhahahahahaha :mrgreen: Takiego mitomana w życiu nie widziałem.
Gadają i to całkiem często. Z mojego rodzinnego miasta przyjechało tylko w zeszłym miesiącu ośmioro znajomych, którym pomagałem się zaaklimatyzować.
Krótko mówiąc - pitolicie, Hipolicie. Demagogia i populizm pełną gębą? Proponuję się skonsultować ze specjalistą.

Gonzo pisze:Emigracja jest i była szkodliwa dla każdego kraju,dlatego nie było mi to na rękę

Ooooo... Normalnie pasterz stada owieczek. Przewodnik w dziuplę kopana jego mac... Tobie nie na rękę? A kim Ty jesteś, że masz czelność tak twierdzić?
A ja Ci mówię, wolę mieszkać w UK, życ GODNIE, móc sobie pozwolić na mniejsze i większe kaprysy i trzymać się z dala od ludzi, którzy mają tyle tupetu, że pozwalają sobie na mówienie mi co jest dla mnie lepsze.
Mam swój rozum, widzę co się dzieje i do gnoju nie wrócę.

Emigracja jest i była szkodliwa dla każdego kraju

Brednie wyssane z palca. Pokazujesz swoje rażące braki w wykształceniu.
Nigdy emigracja nie przynosiła strat dla żadnego kraju.
Wróć może do szkoły, poucz się trochę ekonomii :D

Pozdrowienia z krainy nieudaczników.
Ja w pracy mam tak:
Obrazek

Zagwarantujesz mi podobne warunki w kraju? Za jakieś, hm, 5000 ??
Pewnie nie.

Powiedz mi, kto jest większym nieudacznikiem, człowiek mający dość bezczelnych prywaciarzy i wyjeżdżający do miejsca gdzie ma lepiej? Czy nieudolny pracodawca nie potrafiący zadbać o swoich pracowników?
Miłego dnia.
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2008 12:01 przez gherbid, łącznie zmieniany 1 raz.

MiloMinderbinder
Emigrant
Posty: 296
Rejestracja: 26 wrz 2007 17:27

Postautor: MiloMinderbinder » 22 kwie 2008 11:42

Gonzo pisze:Jak ktoś nie chce czytać tego co piszę to nie musi.Niech sobie w Metro poczyta,ale ten portal czytają też Polacy w Polsce i jestem pewien,że nie jednego odwiodłem od wyjazdu podważając barwne opowieści przez telefon jego znajomych.Dziś można powiedzieć,że nawet jestem usatysfakcjonowany bo w Polsce już nikt nie gada o wyjazdach a o UK krążą nie najlepsze opinie.Emigracja jest i była szkodliwa dla każdego kraju,dlatego nie było mi to na rękę,tym bardziej ,że krążyło mnóstwo bzdur i mitów o Wielkiej Brytanii.


Więc Ty, jako osoba która tutaj nawet nie byla, a "prawde" zna z opowiadan i forów internetowych, chcesz rozwiewac mity... Odwodzisz... to Twoja misja

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 22 kwie 2008 13:35

banita pisze:PS. nie ryplem sie nigdzie Panie Marcusie?


Oszczednosc bedzie zalezna od osiagnietego dochodu. Raczej sugerowalbym wziecie sredniego dochodu jako przecietnej do obliczen niz gornego progu przedzialu podatkowego. Nie pamietam ile wynosi srednia ale mozemy po prostu obliczyc ile wyniesie miejsce zerowe, tzn punkt w ktorym koszt zmiany = korzysci ze zmiany.


likwidacja 10% - to dla podatnika koszt £223 p/a (wzrost stopy procentowej z 10% do 20% w przedziale 0- £2230.

Poprzez proste wyliczenie mozemy wiec sprawdzic ze punkt w ktorym osisgnieta korzysc rowna jest kosztowi to £11,150 p/a - w tym punkcie dochodu nie ma roznicy czy stawka wynosi 20% czy sa dwie stawki - 10% i 22%


Jak wiec widzimy na zmianach skorzystaja wszyscy zarabiajacy powyzej £11,150 rocznie, czyli jak mniemam wiekszosc z nas.

Zarabiajacy ponizej straca - beda to glownie osoby pracujace na part-time.

Ta zmiana nie przeszla jeszcze przez parlament. Dzis rano sluchalem BBC4 i grupa parlamentarzystow z Labour Party bedzie glosowala przeciwko, jako ze zmiana uderza w najubozszych a wiec jest przeciwko pryncypiom labourzystow. Nie wiadomo wiec czy w ogole przejdzie.



Kordianku: nie rozsmieszaj mnie. Zobacz moze jakie podatki obowiazuja w Polsce, jakie sa tam granice przedzialow i ile placi sie skladki na ZUS.
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2008 13:59 przez MarcFloyd, łącznie zmieniany 1 raz.

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 22 kwie 2008 13:46

jaka by nie byla ideologia, ze zdrowym rozsadkiem i stara poczciwa matematyka zawsze przegra :)

kordian
Gastarbeiter
Posty: 59
Rejestracja: 16 wrz 2008 13:29

Postautor: kordian » 22 kwie 2008 19:32

Panowie!
Ja Wam życze wszystkiego najlepszego. Niech Wam sie darzy na emigracji jak najlepiej:)
I przepraszam tzn. SORRY, że nieraz tak rzucałem jadem i starałem sie coś udowadniać...

NIECH KAŻDY ŻYJE TAK JAK CHCE:)

Pozdrawiam Was serdecznie.
Mr Kitchen Porter:)


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 45 gości