Postautor: illumination » 03 kwie 2015 14:05
Wydaje mi się, że można obejść się bez tańczących facetów. Tym bardziej, że nie oszukujmy się ale różnie to wygląda i nie mówię o tańcu i ciałach tylko tym, co dzieje się po takich występach (nikomu nie ujmując, alkohol robi swoje). Myślę, że karteczki z "wyzwaniami" to fajna zabawa no i jeżeli widać, że to wieczór panieński wszyscy (obcy ludzie) podchodzą do tego z uśmiechem.