maniekkk pisze:Czesc z tej strony Mariusz.sluchajcie spotkalem przypadkiem dwoch mlodych chlopakow na lawce w parku z torbami, ktorzy przyjechali do pracy wczoraj rano i pocalowali klamke..nocuja na ulicy.. jezeli jest ktos kto moglby im pomoc w jakikolwiek sposob to smialo dzwoncie do jednego z nich 07448292044.co moge to staram sie im pomoc (tez nie za duzo kurcze moge..), pomozecie cos Wy?? wydaja sie na normalnych chlopakow, wobec mnie bardzo grzeczni. sa w parku na stratford. problem jest w tym, ze nie znaja jezyka ang., mieli pracowac jako zwykli pomocnicy na budowie. mowia ze chcieli sie wyrwac ze swojej miesciny w Polsce a jeszcze lepiej sie wpakowali..
pomysl wrzucenia takiego posta podpowiedziala mi znajoma. ja sam nie korzystam nawet z fejsbuka.. teraz wrzucam takie posty gdzie moge. no robie co moge..
blondynek pisze:serce mi sie kraje - i nie ma w tym sarkazmu
poniewaz ostatnio byl temat dyskutowany na londynku -
https://www.facebook.com/pages/Kwiaty-L ... 4984634535
ponoc pomagaja
przenocowalam kiedys takiego i wiecej nie
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 155 gości