Ceny

[januszcebulak11]

Przyjechałem tu zarobić parę tysięcy na nową łazienke, ale widzę że tylko stracę jak patrzę na te pieruńskie ceny!
Do czego to dochodzi żeby u tych złodziei mocna Tatra kosztowałą funta! To ponad pięć złoty! U mnie w Polsce taka Tatra kosztuje dwa złote u Zdzicha w dyskoncie, a tutaj chcą mnie omamić złodzieje pie...! Haruję tu jak wół, próbuję się dogadać z tymi brudasami którzy nie mówią po polsku PO CO PRZYCHODZISZ DO POLSKIEGO MIĘSNEGO NA EALING BROODWAY JAK NIE UMIESZ POLSKEIGO ZŁODZIEJU!!! Pewnie jeszcze korzystają z tego że nie rozumiem ich i obrażają mnie w twarz, do czego to dochodzi...
I wódka po 15 funtów [piii...] ich, to jest prawie sto polskich złotych, za to u nas miałbym z 5 flaszek i mógłbym jeszcze postawić Bogdanowy spod trójki pomimo że to złodziej i nigdy mi nie oddał tej dychy buc.
Znacie jakieś sposoby na obejście cen, jakieś tańsze sklepy itp?
a no i pytanko, wy tu macie jakies sposoby na kantowanie tych baranow na tą OJSTER KARD? bo podobno mozna jakos ich tutaj na boku przywałować hehe ze nabic po cichu na pare miechow?

[marekleyton]

kocham ciem:)

[NoToCo]

ile Twoje życie byłoby spokojniejsze gdybyś potrafił żyć bez alkoholu

[betty99]

Zależy jeszcze jakie produkty masz na myśli. Niektóre rzeczy są trochę tańsze. Promocje wydają mi się być lepsze czasami niż w Polsce. Szczególnie czasami markowe ciuchy (jak się poszpera można dostać za bezcen Rzadko, to się zgodzę, ale jednak warto próbować, bo mam wrażenie, że są lepsze jakościowo. Ostatnio znalazłam tanio takie kurtki the north face. Natomiast żywność, a szczególnie ta sprowadzana z Polski jest potwornie droga. Natomiast ludzie to już druga sprawa. Takie obgadywanie klientów po polsku jest niedopuszczalne... W życiu bym nie kupowała tam produktów już. Niestety, jest to zjawisko powszechne. kiedyś mieszkałam w Niemczech i Ci ludzie byli tacy sami. Więc pozostaje tylko załamać ręce...

[Usercostam]

Prawda jest taka, że do polskich sklepów chodzą tylko nowobogaccy Brytyjczycy (tj. Polacy z załatwioną rezydenturą), najczęściej biorąc kogoś kto dopiero co przyjechał z Polski na odwiedziny, w celu zaszpanowania.
Normalni Polacy kupują w Lidlu, a ci co przyjechali zarobić na łazienkę, zrzucają się w sześciu - dwunastu na gąsiory i rotacyjnie każdy ma w pokoju jeden nastawiony.
Jeśli chodzi o jedzenie, to dobrze mieć na mieszkaniu kogoś kto pracuje w Fastfoodzie, wtedy może jumać przeterminowane kanapki dla reszty współlokatorów.
Na mieszkaniu też dobrze mieć małolate w ciąży, wtedy wszyscy mieszkają praktycznie za darmo.

[beeata]

Brawo User - niezle to podsumowales... Musze tylko skads zalatwic malolate bo ja sie nie nadaje haha, ale reszta to sie zgadza ...

[Usercostam]

Brawo User - niezle to podsumowales... Musze tylko skads zalatwic malolate bo ja sie nie nadaje haha, ale reszta to sie zgadza ...

Nie jesteś w ciąży? To da się załatwić...

[beeata]

Brawo User - niezle to podsumowales... Musze tylko skads zalatwic malolate bo ja sie nie nadaje haha, ale reszta to sie zgadza ...

Nie jesteś w ciąży? To da się załatwić...

To pewnie tak, gorzej z malolata...

[Usercostam]

Z Twoich tekstów wynika, że masz 18-20 lat

[beeata]

dobrze to wydedukowales - brawo po raz drugi

[numerowa]

Autorowi gratuluje poczucia humoru

[betty99]

To tak nie do końca o poczucie humoru chodzi, bo faktycznie ceny u nich zabójcze...ale cóż, nie ma róży bez kolców.

[Usercostam]

To tak nie do końca o poczucie humoru chodzi, bo faktycznie ceny u nich zabójcze...ale cóż, nie ma róży bez kolców.

Po trzech latach prac naukowcy pod kierunkiem Markandey Singh z indyjskiej placówki Institute of Himalayan Bio-resource Technology (IHBT) wyhodowali pierwszą w swoim kraju odmianę róży pozbawioną kolców. Ma ona kwiaty barwy głęboko czerwonej i otrzymała nazwę 'Himalayan Wonder'. Jest mutantem odmiany 'First Red'. Już rozpoczęto prace nad rozmnożeniem nowej róży na skalę produkcyjną.