O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

wegetarianizm/weganizm - da sie?

Postautor: Starababa » 18 kwie 2013 12:41

Od grudnia nie jem miesa ani zadnych rzeczy w ktorychs jakakolwiek postac miesa jest np zelatyny (kosci).

To jakos zupelnie bezproblemowo.

Nie jesc dairy troche trudniej - oczywiscie nie pije mleka, nie jem masla serow itd ale takie np ciastka maja jakies "trace" mleka czy "trace" jajek i juz gorzej.

Probuje jak najwiecej omijac, moze w koncu sie uda zupelnie bez dairy.

Maslo/mleko/jogurty sojowe zaden problem. Ale te "schowane" skladniki w niektorych produktach to juz trzeba dobrze doczytac a ja jeszcze troche zielona jestem...

Ale sie staram...

Ktos jeszcze odstawil mieso/dairy?

ODINN
Posty: 0
Rejestracja: 03 paź 2008 14:03

Postautor: ODINN » 18 kwie 2013 12:50

Starababa

http://www.youtube.com/watch?v=vqqGZBRBLcM

:lol:



Veganizm to czyste zlo :lol:


O ile pamiętam było cos takiego jak dragonball... tam tez veganie byli... huhu :lol:

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 18 kwie 2013 12:52

Oczywiscie ze pamietam.

Przeciez pisze ze miesa nie jem od grudnia dopiero.

Do pewnych spraw czlowiek musi dorosnac - we wlasnym czasie.

Curry uwielbiam nadal, tyle ze teraz warzywne.

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 18 kwie 2013 12:54

W pracy youtube nie mam.

I z domu tez nie bede z rzezni czy "free range" niby kurzych farm nic wklejac - jak ktos ma ochote to sobie znajdzie.

Wolny wybor kazdego - ja zdecydowalam miesa/dairy nie jesc.

ODINN
Posty: 0
Rejestracja: 03 paź 2008 14:03

Postautor: ODINN » 18 kwie 2013 12:59

Nie powiedziałbym ze wegeterianizm - veganizm ma JAKIKOLWIEK związek z dorosloscia. Raczej decyzja i trybem zycia jaki się chce prowadzic... to wszystko.

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 18 kwie 2013 13:16

dorosnac do czegos to nie to samo co byc doroslym

:roll:

ODINN
Posty: 0
Rejestracja: 03 paź 2008 14:03

Postautor: ODINN » 18 kwie 2013 13:17

Czy uważasz ze ja tez mogę "dorosnąć" do bycia veganem?

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 18 kwie 2013 13:23

nie mam zamiaru M|ARNOWAC czasu na glupie polemiki

pewne zachowania rodza sie z nieswiadomosci a kontunuuja przez ignorancje


jadlam mieso/dairy przez cale zycie, nie zwracalam uwagi na to co jes w chemi - ktos mi otworzyl oczy i zmienilam nastawienie do masy spraw, zaczelam sie tym interesowac i rezultatem jest odstawienie miesa/produktow zwierzecych

kazdy ma do wszystkiego inne podejscie- moje w obecnej chwili jest takie a nie inne

ODINN
Posty: 0
Rejestracja: 03 paź 2008 14:03

Postautor: ODINN » 18 kwie 2013 13:43

No to teraz tylko czekac az ktoś ci otworzy oczy na wspaniala religie jaka jest islam... :lol:

Starababa - wszystko zależy od twojego podejścia do zycia - w porządku, obejrzalas sobie jak to strasznie mecza się kury jak znosza jaja, albo tez tam jak dojarki mecza krowy...

Ja z kolei rozumiem ze "zwierzęta to nasi bracia mniejsi", i wlasciwie nie zabijam bez powodu, ani dla sportu (bo nie lubie się babrać we flakach ssakow, z rybami/skorupiakami jakos latwiej). No chyba ze pieczen itd...

Ale nie widze niczego zbrodniczego w korzystaniu z funkcji do jakich te zwierzęta zostały "zaprojektowane"...


Masz sama psa/kota, którego człowiek sobie wyhodował, tak samo jak z kurami, krowami itd.
To samo, tylko funkcja inna...

Ale - koniec koncow - zyjemy jak chcemy - osobiście uważam ze nigdy nie "dorosnę" do tego samego "poziomu" żywieniowego jak ty.
Po prostu nie jestem chyba podatny na sugestie, czy tez autosugestie po sugestii... :P

gamedev
Emigrant
Posty: 446
Rejestracja: 31 gru 2011 03:25

Postautor: gamedev » 18 kwie 2013 13:48

To może teraz trochę poważniejszym tonem:

Ja spożywam mięso i nabiał zupełnie świadomie. I zupełnie świadomie z tego nie zrezygnuję. Nie będę narzucał komuś, że też ma jeść. Moja żona nie je w ogóle jajek, ale to z uważania ich za obrzydliwe. Jak coś zawiera jajka, ale tak, że nie wyczuje ani w smaku ani w wyglądzie potrawy, to jest ok. Musiałem się niestety do tego przystosować ( co też wpłynęło na nasze nawyki żywieniowe), więc rozumiem, że ktoś je tylko coś co mu pasuje, a pewnych rzeczy w ogóle nie toleruje. Ale nie rozumiem obnoszenia się z tym ( co często wegetarianie i veganie robią ) i walki, by każdy szedł tą samą drogą. Ja nie chodzę po forach i nie mówię, że lubie wpierdzielać surowe mięso ( bo lubię, smaczne surowo-mięsne sałatki można robić na wzór kuchni wietnamskiej ) i wszyscy powinni, bo tak. W pracy kiedyś mieliśmy faceta, który był wegetarianinem i w czasie lunchu często dogadywał innym, bo jedli mięso ( głównie twierdził, że to strasznie śmierdzi ).

A mniej poważmym, to jedna z potraw, które musiałem spróbować w kraju żony:

http://www.junch.com/balut-eggs/

Jedna z tych, które lepiej smakują niż wyglądają :) Podobno afrodyzjak :twisted:

numerowa
Emigrant
Posty: 276
Rejestracja: 30 paź 2012 14:07

Postautor: numerowa » 18 kwie 2013 13:51

Ja co prawda jem mieso, jajka, pije mleko itd, ale nie wiem dlaczego najezdzacie na Stara Babe, ktora tego nie robi?
Moim zdaniem to bardzo piekna postawa i nie rozumiem dlaczego jest atakowana.

numerowa
Emigrant
Posty: 276
Rejestracja: 30 paź 2012 14:07

Postautor: numerowa » 18 kwie 2013 13:53

Gamedev - tak z ciekawosci, z jakiego kraju jest Twoja zona? Jesli nie jest to zbyt personalne pytanie :)

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 18 kwie 2013 13:56

Alez ja nic nikomu nie narzucam. Wiec nie bardzo rozumiem co to za ataki na mnie i proby udawadniania mi przez towarzysza Odin o tym ze cos jest w kosmetykach na przykladzie Oirflame ktorych nigdy w zyciu nie uzywalam. Swiadomie szukam i wybiarem takie gdzie niczego nie zgodnego z moimi obecnymi pogladami nie ma. I da sie.

Mam zwierzaki w domu i nie chce dzielic zwierzakow na "te do towarzystwa" i "te do jedzenia" - dla mnie to (od niedawna ale jednak) proste.

Te jajka/kaczki to masakra jakas Gamedev :shock:

@Odinn - pojecia nie mam z jakiej racji wyjechales z Islamem jak Filip z konopi ale tez Ci powiem ze wiem na temat Islamu duzo wiecej niz Ty kiedykolwiek bedziesz wiedzial. I to nie z linkow a Google. A co ma Islam do wegetarianizmu? Chyba ze o Hinduizm Ci chodzilo a wyskoczyles z Islamem jak z tym Oirflame - standardowo glupio ?

gamedev
Emigrant
Posty: 446
Rejestracja: 31 gru 2011 03:25

Postautor: gamedev » 18 kwie 2013 14:07

@StaraBaba - o narzucaniu nie odnosiłem się personalnie do ciebie. W tamtym wątku to były "pośmiechujki", tutaj trochę poważniej odniosłem się do tematu. Jednak w pracy nie mam czasu się rozpisać na ten temat. Ewolucyjnie jesteśmy przystosowani do jedzenia wszystkiego ( nasze szczęki potrafią poruszać się na boki jak u roślinożerców, jak również zostaliśmy wyposażeni w kły ). Natura drapieżnika została w nas poniekąd zagłuszona, bo z wygodnictwa staliśmy się padlinożercami jeśli chodzi o mięso. Natomiast natura naturą, ale jak ktoś wybierze, że nie je mięsa i już, to jego sprawa. Podobno da się tak skonstruować dietę, że eliminując mięso da się normalnie funkcjonować. Natomiast kwestia etyczna - w to nie wnikam, tak jak człowiek wymyślił PC, tak człowiek wymyślił etykę. Przez to nie wnikam co kto ma w lodówce tak długo jak jest to zgodne z prawem.

@numerowa - żona jest z Filipin.


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 59 gości

cron