Centralne - temperatura w domu/mieszkaniu

Emigrantka · Postautor: **Emigrantka** » 19 sty 2013 20:04

Do jakiej temperatury grzejecie mieszkanie/dom?

U mnie na termostatcie nie ma prawa spasc ponizej 20 stopni a ostatnio grzeje na 22 bo mi zomno (starosc nie radosc).

Rachunki masakra ale nie lubie zeby mi w domu bylo zimno.

W jakich temperaturach mieszkacie?

:lol:

kaslawka · Postautor: **kaslawka** » 19 sty 2013 20:19

do niedawna było up and down, ponieważ mój mąż lubił chłodniej a ja gorąco. A więc do 19 wieczór było zimno a póżniej pełną parą... :lol:

Teraz jest pełną parą cały czas bo mu powiedziałam że jak mu za gorąco to niech się rozbierze a ja stara jestem więc i ciepło być musi.
Poddał się :lol:

Emigrantka · Postautor: **Emigrantka** » 19 sty 2013 20:25

Hehehehhehe

Dla mnie w sumie 19 to jest ok-ish ale mam 2 zmarzluchy w domu teraz to grzeje wiecej.

W ub roku cala zime na 19 mialam ustawione.

Szkoda mi bardzo staruszkow ktorzy z marnych rencin swoich nie wlaczaja centralnego w ogole bo ich po prostu nie stac.

I ludzi ktorzy w ogole nie maja centralnego w domu/mieszkaniu i do tego te pojedyncze szyby - masakra normalnie.

Moja sasiadka na dole po 60tce nie ma centralnego i nie chce miec. ma taki kominek gazowy w livingu i tam siedzi caly dzien.

No ale ona tez ma krany osobne przy zlewie i umywalce i wannie - takie stare Uk dziwactwa tubylcow, cala masa starszych ludzi tu nie ma centralnego...

Brrrrrrrrrrr

U mnie centralne tylko jest wylaczane jak nikogo w domu nie ma - kto ostatni wychodzi wylacza a kto pierwszy wraca to wlacza....

BrejkerBrejker · Postautor: **BrejkerBrejker** » 19 sty 2013 20:25

20 st. dzien

Na noc termostat w dol do 15tu...

Emigrantka · Postautor: **Emigrantka** » 19 sty 2013 20:26

Lo matko - do 15tu?????

:shock:

Podziwiam... brrrrrr

kaslawka · Postautor: **kaslawka** » 19 sty 2013 20:29

jezu...w nocy??? Przecież to przymarznąć do łóżka można :shock:

dariusz707070 · Postautor: **dariusz707070** » 19 sty 2013 20:33

Ja prosze Panstwa mam 22-23 w nocy jest wskazana okolo 18 st, 15 mozna sie pochorowac zdecydowanie za zimno.

Emigrantka · Postautor: **Emigrantka** » 19 sty 2013 20:33

Koty by mi sipeirniczyly przy 15 stopniach, naprawde podziwiam....

Jak spod koldy wyjsc w takiej temperaturze?

:shock:

kaslawka · Postautor: **kaslawka** » 19 sty 2013 20:36

ja myślę że kołdrę trzeba oderwać :lol:

BrejkerBrejker · Postautor: **BrejkerBrejker** » 19 sty 2013 20:38

emigrantka pisze:Lo matko - do 15tu?????

Podziwiam... brrrrrr

Osobiscie lepiej mi sie spi i oddycha w chlodniejszym pomieszczeniu...

Porzadna koldra izoluje to co ma byc izolowane . Poza tym , mam obok goraca kobitke ... I wszystko gra... Znaczy , grzeje

Emigrantka · Postautor: **Emigrantka** » 19 sty 2013 20:38

oderwac? polamie sie zamarznieta koldra

no dobra, to pod koldra ok ale jak wylezc spod koldry w takiej temperaturze?

:shock:

dariusz707070 · Postautor: **dariusz707070** » 19 sty 2013 20:41

Jak facetowi cos zesztywnieje z zimna to ma sie chociaz czym podeprzec a kobieta? :lol:

kaslawka · Postautor: **kaslawka** » 19 sty 2013 21:14

ja tam myślałam że facetom sztywnieje jak sie rozgrzewaja no ale może się nie znam :lol:

Emigrantka · Postautor: **Emigrantka** » 19 sty 2013 21:51

ty masz caliente faceta to insza inszosc hahahah

#

PM Ci dziala ciotka? bo mam sprawe....

kaslawka · Postautor: **kaslawka** » 19 sty 2013 21:59

hahahaha....mam nowy nick dla niego....zobaczymy jak sie z nim oswoi :lol:

wyslalam ci mail na priv

Centralne - temperatura w domu/mieszkaniu

Centralne - temperatura w domu/mieszkaniu

Kto jest online