pobicie

NoToCo · Postautor: **NoToCo** » 11 gru 2012 19:26

No bo przecież w UK się nie naprawia tylko wymienia.

darekzlondku · Postautor: **darekzlondku** » 11 gru 2012 20:16

zdunia72 pisze:od czwartku jestem na zwolnieniu lekarskim, obdukcje mialam robiona w szpitalu i w szkole zrobiono mi zdjecia, dyrekcja sporzadzila raport , wiem tez ze dzisiaj dzieciak wrocil na lekcje, pisaliscie o odszkodowaniu nie wchodzi w rachube (ryzyko zawodowe)

...
czyli postepowalas zgodnie z logika w takich wypadkach...
smiem sie nie zgodzic z okresleniem "ryzyko zawodowe" jesli ktos to podpowiedzial w szkole (np szef) to nie jest prawda...
...idac droga dosc ryzykowna ale do wygrania mozna zalozyc ze procedury w takich przypadkach nie byly/ nie sa stoowane albo/ sa zle stosowane/ albo nie ma wlasciwych procedur/ ...inne...
... zalecalbym pogadac z kancelaria prawna ktora wspolpracuje z twoimi zw. zawodowymi (powtorze:jest szalenstwem nie bycie w zwiazkach zawodowych jesli sie pracuje w szkole)... jesli nie, to wybierz taka ktora daje opcje :nie wygrywasz - nie placisz...
... pozostaje mi poczekac na efekty...
.. jesli chidzi o otocze tego watku (czytaj: pole bitwy o marchewke) nie przejmuj sie... to tak zawsze... najzabawniejsze ze zawsze konczy sie na D.U.P.I.E albo psychiatryku...
co do radyodnosnie zmiany pracy - nie jest bezzasadna, jesli chcesz przetrwac w szkole pracujac "czasem " z trudnymi dzieciakami, naciskaj na odbycie treningu/szkolenia w zakresie "positive handling"... moze i smarkacz ci pdoskoczy, ale nigdy drugi raz...

daro43 · Postautor: **daro43** » 11 gru 2012 20:33

Tylko dalej nikt nie zna funkcji tej pani w szkole?pomijajac to bicie i ekspensje jakby to zwać, nie mają prawa bytu , i egzystencji w społeczeństwie agresorów.Rodzina i wychowanie mają wplyw decydujący na zachowania ludzi młodych.Czym skoropka za mlodu nasiaknie........ itd leczyć trzeba przyczyny nie objawy, postępującej destrukcji zachowań.

darekzlondku · Postautor: **darekzlondku** » 11 gru 2012 21:02

...funkcja nie jest wazna, wszyscy w szkole na rownych warunkach, przynajmniej tak jest w UKju...
...ty, daro czy ty czytasz swoje posty, kontrolujesz co "urodziles"?...
.. a te przemyslenia odnosnie wychowania = o, zima... o mroz!!! o... snieeeeeeeeeeeeeeg... niesamowite zjawisko!!!!
... ekspensje... dziwne slowo.. co to znaczy?

daro43 · Postautor: **daro43** » 11 gru 2012 21:13

powiem inaczej , czlowiek to istota ,ze jakby wiedział ze upadnie to logika mówi położ sie, zeby wszystcy wiedzieli co ich czeka, nie pakowaliby się w problemy.Za co pani dostała w twarz sama wie, za złe słowo? za gest ? nie wiemy? my tylko gdybojemy.porszerzamy temat a wynik marny.

Starababa · Postautor: **Starababa** » 11 gru 2012 23:40

@daro

MF - obiecalam od jutra.. jeszcze jest prze polnoca wiec jest dzisiaj nie jutro

zdunia72 · Postautor: **zdunia72** » 12 gru 2012 16:15

pracuje w szkole jako first aid, tlumacze w polskim, wegierskim ,i rosyjskim ,prowadze zajecia pozalekcyjne, biblioteke itp , w calej tej sprawie nie chodzi mi o dobre rady typu kancelaria prawna ,odszkodowaie , czy ukrecenie lba sprawie. mieszkam tu ponad 18lat wiem jak zalatwia sie takie sprawy , a dzisiaj wrocilam do pracy i na przeprosiny uslyszalam od matki chlopca ze to ja go pierwsza zaatakowalam, rece mi po prostu opadly pracuje na Pekham cdn

Emigrantka · Postautor: **Emigrantka** » 12 gru 2012 16:20

Oj Zdunia - Peckham mowisz... to troche wyjasnia.
Nie masz szansy zmienic okolicy w jakiej pracujesz?

darekzlondku · Postautor: **darekzlondku** » 12 gru 2012 18:46

zdunia72 pisze:pracuje w szkole jako first aid, tlumacze w polskim, wegierskim ,i rosyjskim ,prowadze zajecia pozalekcyjne, biblioteke itp , w calej tej sprawie nie chodzi mi o dobre rady typu kancelaria prawna ,odszkodowaie , czy ukrecenie lba sprawie. mieszkam tu ponad 18lat wiem jak zalatwia sie takie sprawy , a dzisiaj wrocilam do pracy i na przeprosiny uslyszalam od matki chlopca ze to ja go pierwsza zaatakowalam, rece mi po prostu opadly pracuje na Pekham cdn

...wiec... oc o wlasciwie chodzi? czy tylko o wyzalenie sie? to pomaga, ale twoj line manager ma OBOWIAZEK ZAPEWNIENIA Ci takiego regularnego kontaktu z nim zebys mogla powiedziec co Cie boli, jakie masz plany , czego oczekujesz etc, itp....
... w takiej sytuacji jesli rodzic zaczyna stawiac takie oskarzeniania NATYCHMIAST powinnas wezwac swojaego line managera a jeszcze lepiej headteacher-a aby taki zarzut byl postawiony ci ich obecnosci, spaorzadzic raport z tej rozmowy, rodzic w oczywisty sposob bedzie bronic swojego "skarbu" i wierzyc mu bezgranicznie ...i inne bzdety... sa to grozne oskarzenia, radzilbym odbyc powazana rozmowe z szefem.
Ty nie masz w zakresie swoich obowiazkow zapisu ktory by obejmowal takie ryzyko, jestem tego pewny... to jest zasrny obowiazek twoich managerow ochrona ciebie od takich sytuacji i od wysluchiwania takich zarzutow...
... zapytam jeszcze raz czy jestes w zwiazkach zawodowych?
bo cos mi sie wydaje ze nie...

daro43 · Postautor: **daro43** » 12 gru 2012 19:58

Facet jestes? i to ześ Ją pocieszyl.plakac tylko.Brak słow.

NoToCo · Postautor: **NoToCo** » 12 gru 2012 20:11

Daro, on udziela konkretnych raz i proponuje realne rozwiązania, w odróżnieniu od Ciebie.

Forum nie jest od pocieszania, współczucia, biadolenia i żałowania tylko do informowania i pomocy.

daro43 · Postautor: **daro43** » 12 gru 2012 20:32

to tak dobitnie? ona moze ma szok pourazowy i juz sam nie wiem ile winy jej w tym ile prawdy?

zdunia72 · Postautor: **zdunia72** » 13 gru 2012 09:41

naleze do zwiazkow zawodowych NUT, szok pourazowy mam na pewno, nie zycze nikomu byc bitym po twarzy ,piersiach, brzuchu i na koniec skoczyl mi do gardla zostawiajac prege na szyji , wina moja jest taka ze nie powinnam swoimi uwagami typu przestan rozkrecac meble, wywolalam u niego agresje to by na pewno skonczylo sie tylko kopnieciem w noge

daro43 · Postautor: **daro43** » 13 gru 2012 14:33

co tamta Pani o zyciu wie?toszto usiłowanie zabujstwa, wrecz.Niech leczą tego chłopczyka bo następnym razem będzie być moze tragiczniej.leczyć przyczyny nie objawy.

pobicie

Kto jest online